Dziś chciałabym pokazać Wam kosmetyk, który przybył do mnie parę dni temu w ramach współpracy. Jak możecie wywnioskować, czytając mojego bloga, staram się rozważnie wybierać propozycje współpracy. Nie chcę, żeby na blogu przeważały posty i recenzje 'współpracowe'. Poza tym stosuję tylko kosmetyki, które mi odpowiadają- nie chcę się do niczego zmuszać.
Kiedy jednak napisała do mnie jakiś czas temu Pani Kamila, od razu byłam przekonana. Zaraz dowiecie się, dlaczego...
Pani Kamila jest właścicielką i pomysłodawczynią firmy Handmade Cosmetics. Jak łatwo się domyślić po nazwie - firma ta produkuje kosmetyki ręcznie robione przez Panią Kamilę. Są to specyfiki naturalne, ekologiczne, przeznaczone dla cery wymagającej i problematycznej.
Jakiś czas temu Pani Kamila - absolwentka chemii - poszukiwała idealnego kremu dla swojej problematycznej cery. Wszyscy dobrze wiemy, jak trudno znaleźć ten jeden jedyny idealny krem- zwłaszcza, gdy nasza cera ma skłonności do uprzykrzania nam życia ;)
Pani Kamila postanowiła stworzyć własny krem- naturalny, bez konserwantów, z najwyższej jakości składników. Robiła go dla siebie i najbliższych. Potem postanowiła, że ze swoimi kosmetykami wypłynie na głębsze wody i poszerzy grono odbiorców :) Tak powstała firma Handmade Cosmetics.
![]() |
| Źródło |
Kosmetyki Handmade Cosmetics są przebadane, dopuszczone do sprzedaży.
Co je wyróżnia na tle całej masy kosmetyków drogeryjnych czy nawet aptecznych?
- są w 100% naturalne - produkowane z najwyższej jakości składników z upraw ekologicznych
- nie zawierają oleju mineralnego, parafiny, silikonów - substancji, które mogą zapychać
- nie zawierają szkodliwych konserwantów (przeze wszystkim nie ma w nich parabenów!)
- są produkowane na zamówienie - to znaczy dopiero po otrzymaniu zamówienia Pani Kamila przygotowuje dany kosmetyk i wysyła go do odbiorcy- kosmetyki nie stoją gdzieś na magazynach, są świeże
- krótki termin ważności i konieczność trzymania kosmetyków w chłodzie (mój kremik leży w lodówce :P) - dzięki temu mamy pewność, że kosmetyk jest świeży, nie ma konieczności dodawania do niego konserwantów
- te kosmetyki działają - dzięki naturalnym składnikom zapewniają skórze prawdziwą pielęgnację
![]() |
| Źródło |
Ja jestem zachwycona filozofią firmy i pomysłowością Pani Kamili.
Na koniec pokażę Wam kremik, który otrzymałam. Stosuję go drugi dzień i na razie... nie zapeszając... jest super!
Jest to Krem Nawilżający N1 przeznaczony dla cery wrażliwej, suchej i mieszanej w każdym wieku (choć podobno do cery tłustej też jest idealny, bo reguluje wydzielanie sebum). Zobaczcie, jaki ma skład:
INCI: AQUA, SIMMONDSIA CHINENSIS SEED OIL, ARGANIA SPINOSA KERNEL OIL, GLYCERYL STEARATE, BUTYROSPERMUM PARKII BUTTER, GLYCERYL STEARATE CITRATE, CETYL ALCOHOL, ALCOHOL, PANTHENOL, TOCOPHERYL ACETATE, RETINYL PALMITATE, PELARGONIUM GRAVEOLENS OIL, LAVANDULA ANGUSTIFOLIA OIL.
I jak pachnie, mmmmmmmm!
Bardzo serdecznie dziękuję Pani Kamili za możliwość wypróbowania tego cuda natury (bo tak chyba można ten kremik określić)!
A Was zapraszam do odwiedzania strony internetowej Handmade Cosmetics (TUTAJ) i facebookowego profilu firmy (TUTAJ).




Uwielbiam takie robione kosmetyki, wierzę że mają o wiele większą skuteczność niż drogeryjne.
OdpowiedzUsuńJa również mam takie przekonanie. W końcu to naturalne składniki, a nie kropla natury w całej masie chemii...
Usuńświetny skład :-) cho mnie pewnie i masło shea by 'zapchało' :(
OdpowiedzUsuńOjoj, Balbinko, Twója cera jest aż taka kapryśna? ;)
UsuńJestem bardzo ciekawa działania :)
OdpowiedzUsuńJa też byłam- nie mogłam się doczekać, kiedy go wypróbuję :D
UsuńBardzo podobają mi się takie inicjatywy :) brawo dla p. Kamili za pomysł stworzenia własnej firmy.
OdpowiedzUsuńJa też podziwiam- i mam nadzieję, że Pani Kamili uda się trafić ze swoją ofertą do jak największej liczby osób :)
UsuńDziękuję serdecznie za wsparcie i pozytywne przyjęcie. To dzięki Wam Handmade Cosmetics może się rozwijać dalej, choć przyznaję że w tym kraju nie jest to łatwe. Muszę łamać schematy i szukać unikatowych rozwiązań i to w pojedynkę:) Cieszę się, że popieracie ten pomysł. Dla Was chcę tworzyć kolejne produkty:) Jeśli macie jakieś uwagi lub pytania to zapraszam do kontaktu.
Usuńwygląda ślicznie
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa jak sprawdziłby się na mojej suchej buźce
Oj, na pewno byłby idealny do suchej cery- po aplikacji przynosi takie ukojenie, nawet na mojej cerze jest to odczuwalne :)
UsuńMam nadzieję, że marka przebije się ze swoją ofertą, trzeba wpierać takie inicjatywy. Żałuję, że nie mają mydeł, już zacierałam ręce :DDD
OdpowiedzUsuńNa facebookowym profilu firmy widziałam zdjęcia mydełek- to były fotki bodajże ze stycznia... Może mydełka wrócą do sprzedaży :) Sama chętnie kupiłabym takie ręcznie robione mydełka :)
UsuńDokładnie, fajnie by było jakby się udało rozszerzyć ofertę. I pomysł z robieniem na zamówienie, super.
OdpowiedzUsuńPani Kamila ma to w planach - ja mogę tylko mocno trzymać kciuki, by się to udało :)
Usuńale piękne!:D
OdpowiedzUsuńPrawda? Już sam słoiczek jest genialny :)
Usuńskładzik pierwsza klasa:)
OdpowiedzUsuńmi jak zawsze jako okropnej sroce najbardziej podoba się opakowanie;P
hahah ,nie no żartuję;)
podoba mi się ta produkcja na zamówienie:)
Nie dziwię się, słoiczek jest piękny- taki ekskluzywny :) Ma się wrażenie, że skrywa wyjątkową zawartość.
UsuńA jak z ceną? Adekwatna do eko-produktów czy zbyt wysoka? :)
OdpowiedzUsuńHumorki, adekwatność ceny każdy musi sam ocenić- to co dla jednego niewiele, dla innego to kupa kasy ;)
UsuńAle moim zdaniem w tym przypadku cena jest adekwatna do jakości- 80zł za 30ml kremu (w cenie słoiczek z termostatem i przesyłka)
Spodziewałam się wyższej ceny, miłe zaskoczenie :)
UsuńTeż uważam, że nie jest źle - za kremik o takim składzie (i teraz już mogę to powiedzieć- fajnej wydajności) cena jest jak najbardziej ok.
Usuńjeśli to będzie wow, to ta Pani powinna dostać nobla :D
OdpowiedzUsuńAlbo i Oscara :D
UsuńGratuluję współpracy i czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :*
UsuńPodoba mi się, chętnie wypróbowałabym kremik stworzony specjalnie dla mojej cery :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna jest właśnie ta świadomość, że kremik był robiony specjalnie dla mnie, a nie w masowej produkcji :)
Usuńooooo, ale skład! <3
OdpowiedzUsuńCudowny :D
Usuńmmm super się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńOj tak :D Już po pierwszym użyciu miałam pozytywne wrażenie :)
UsuńIdę obejrzeć stronę tej firmy!
OdpowiedzUsuńUna, mam nadzieję, że znajdziesz tam coś dla siebie :)
Usuńbędziesz zachwycona jak ja - to jest mistrzostwo świata w każdym calu. O Pani Kamili powinien dowiedziec się cały świat bo jej krem jest doskonały.
OdpowiedzUsuńSiouxie, pamiętam Twoją recenzję i właśnie ze względu na nią jestem taka "napalona" na ten krem- nie mogłam się go doczekać, a teraz przed każdą aplikacją aż łapki zacieram :D
Usuńbardzo jestem go ciekawa :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że ja też :)
UsuńPierwszy raz słyszę o tej firmie, ale zapowiada się interesująco.
OdpowiedzUsuńJa też dopiero niedawno zetknęłam się z Handmade Cosmetics, ale mam nadzieję, że o tej firmie dowie się szersze grono osób :)
Usuńjak ładnie zapakowane :)
OdpowiedzUsuńJak prezent od serca :)
UsuńOooo zapowiada się interesująco :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że tak właśnie będzie :D
UsuńPodoba mi się ta idea:) Nie potrzebuję kremu, który będzie leżał na mojej półce przez kilka lat;) Jestem skłonna co kilka tygodni inwestować w świeży specyfik:)
OdpowiedzUsuńSkład tego kremu rzeczywiście zachęca do zakupu:)
Jeśli krem wystarczy na dwa miesiące stosowania (a na razie wydaje się być wydajny), to 80zł będzie ceną jak najbardziej do przejścia :)
Usuńnie jestem za kosmetykami handmade chocby najlepszymi, ale mam nadzieje, ze pochwalisz sie rezultatami :)
OdpowiedzUsuńOjjj, zraziłaś się jakimś takim kosmetykiem czy po prostu masz jakieś tam swoje uprzedzenia? :)
UsuńLubię kosmetyki handmade;)
OdpowiedzUsuńJa też - w ogóle lubię wszystko, co handmade :)
UsuńCiekawe. Koszt kremu to 80 zł. Jakbym miała sama je robić, pewnie też bym ustaliła cenę na takim poziomie. Mnie miło zaskoczyło, że koszt wysyłki jest już wliczony w produkt.
OdpowiedzUsuńMnie też- początkowo oczywiście nie doczytałam i myślałam, że 80zł to cena samego kremu. W takim wypadku cena kremy wynosi około 10zł mniej :)
UsuńKosmetyki się pięknie prezentują :) jestem ciekawa jakie jest ich działanie :)
OdpowiedzUsuńWypróbuję i dam znać :)
Usuńpo recenzji Siouxie bardzo ciekawa jestem tych "ręcznych" kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńMnie też zaciekawiły właśnie przez to, co napisała Siouxie :D
UsuńBardzo dobry pomysł z takimi kosmetykami, jednak 80 zł za krem, to zdecydowanie za dużo :/
OdpowiedzUsuńWszystko zależy od budżetu :) Ja akurat na kremach do twarzy nie oszczędzam.
UsuńŚwietny interes że tak powiem! Filozofia tego przedsięwzięcia z tworzeniem kosmetyków w taki a nie inny sposób to naprawdę perełka w morzu badziewia, jakie jest masowo wypuszczane na rynek!
OdpowiedzUsuń:)
Lepiej bym tego nie ujęła :)
UsuńCiekawa jestem jak będzie działał :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że ja też :)
UsuńPani Kamila zrobiła mi miłą niespodziankę i w lutym zaproponowała współpracę - dziś mam zamiar napisać recenzję i krem według mnie zasługuje na rozsławienie go nie tylko w blogosferze :)
OdpowiedzUsuńJest cudowny, idealny pod makijaż - po prostu idealny dla mojej skóry :)
Pozdrawiam Cię :)
Dla mnie również mail od Pani Kamili był ogromnym zaskoczeniem :) Czuję się niesamowicie dumna, że zostałam wybrana do testów tego kremiku :)
Usuń2 dni testów to trochę mało, ale jestem ciekawa rezultatów.
OdpowiedzUsuńOczywiście, że tak ;) Ta notka to tylko przedstawienie firmy i jej oferty, recenzja będzie po zużyciu całego kremu :)
UsuńIntrygujący jest, bo niewiele takich kosmetyków na polskim rynku :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł z takimi kosmetykami.
OdpowiedzUsuńPodzielam Twoją opinię :)
Usuń