Mijający tydzień nie był dla mnie najszczęśliwszy, ale nikt nie mówił, że to co źle się zaczęło, nie może się dobrze skończyć. Dlatego na niedzielny wieczór mam dla Was drugą już notkę na temat Akademii Zmysłów L'Occitane. Dzisiaj przeniesiemy się do podobno najpiękniej pachnącego miasta świata - Grasse w Prowansji. Wyruszamy na poszukiwanie kwiatów mimozy i akacji.
![]() |
| Źródło: L'Occitane |
Miasteczko Grasse kojarzą na pewno wszyscy fani "Pachnidła" Patricka Süskinda i nie bez powodu wykorzystano Grasse na miejsce akcji. Miasteczko to już w XVI wieku słynęło z fabryk perfumiarskich i perfumerii. Dzięki żyznej glebie, w rejonie Grasse znajduje się wiele upraw kwiatowych. Miasto kojarzone jest z zapachami mimozy, jaśminu, róży i lawendy.
![]() |
| Kartka pocztowa z początku XX wieku Źródło: internet |
![]() |
| Karine Dubreil Źródło: L'Occitane |
Dzięki L'Occitane każdy może - przynajmniej w wyobraźni - przenieść się do Grasse, poznać zapachy okolic tego miasta. Umożliwia nam to linia La Collection de Grasse. Najnowszą serią z linii La Collection de Grasse jest Fleur D'Or & Acacia, której zapachową autorką jest Karine Dubreil. Karine od dziecka poznaje świat zapachów - sama pochodzi z Grasse, ukończyła też słynną szkołę perfumiarzy w Grasse.
Zapach serii Złoty Kwiat & Akacja ma nawiązywać do końca lata i nadchodzącego uśpienia przyrody w Grasse (w Polsce powiedzielibyśmy pewnie: babie lato).
Złoty kwiat to kwiat mimozy, popularnej w południowej Francji rośliny ogrodowej. Jej zapach jest subtelny, a zarazem uzależniający. Kwiaty akacji mają kojarzyć się z delikatnością, ciepłem i wprowadzać pozytywne wibracje.
Nuty zapachowe:
Nuty głowy: cytryna i bergamotka
Nuty serca: żarnowiec, mimoza, akacja
Nuty bazowe: białe drewno i piżmo
![]() |
| Źródło: L'Occitane |
Moim zdaniem zapach serii Złoty Kwiat & Akacja L'Occitane jest po prostu urzekający. Wyraźnie kwiatowy, ale nie przesłodzony. Bardzo elegancki i kobiecy, zwracający na siebie uwagę, zapadający w pamięć. Podobał się każdemu, kogo spytałam o opinię. Pasuje zarówno w roli perfum, jako nuta zapachowa w kosmetykach pielęgnacyjnych, a nawet jako zapach do domu (L'Occitane wprowadziło również świeczkę z tą nutą zapachową).
Równolegle z damską serią Złoty Kwiat & Akacja, L'Occitane uzupełnia też męską część serii La Collection de Grasse, wprowadzając serię Cedr & Drzewo Pomarańczowe. Specjalnie wybrałam się do sklepu L'Occitane, by poznać ten zapach. I wiecie co? Zakochałam się. Jeden z ładniejszych i ciekawszych zapachów męskich, jakie znam.
Nuty zapachowe w męskiej kolekcji:
Nuty głowy: pomarańcza, bergamotka i igliwie sosnowe
Nuty serca: cedr
Nuty bazowe: wetiweria pachnąca i piżmo
![]() |
| Kolekcja męska - Cedr & Drzewo Pomarańczowe: - Woda toaletowa dla mężczyzn 75ml - 230zł - Żel pod prysznic 157ml - 50zł - Balsam po goleniu 75ml - 110zł - Mydło perfumowane 50g - 20zł |
Wracając jednak do mimozy i akacji, opowiem Wam pokrótce o dwóch kosmetykach z serii Fleur D'Or & Acacia, które miałam przyjemność wypróbować.
| Przed Wami żel pod prysznic i mleczko do ciała z serii Fleur D'Or & Acacia L'Occitane. |
| O zapachu tej serii pisałam Wam powyżej. Jest on identyczny w przypadku wszystkich kosmetyków z tej serii. |
| Żel oczyszcza skutecznie, ale nie pozostawia skóry zbyt wysuszonej (oczywiście konieczne jest nałożenie balsamu po kąpieli). U mnie nie wywołał podrażnień. |
| Zarówno żel jak i balsam zamknięte są w pięknych, bardzo gustownych plastikowych buteleczkach. Niestety butelki są dość twarde, przez co czasem ciężko wydobyć kosmetyk ze środka. |
Podsumowując: produkty z serii Fleur D'Or & Acacia są ekskluzywne - zachwycają nie tylko pięknymi opakowaniami, elegancko prezentującymi się na łazienkowych półkach, ale przede wszystkim niesamowitym zapachem.
Nie potrafię ocenić, czy warte są swojej ceny - to tak, jakby ktoś chciał ocenić, czy Meteoryty od Guerlaina nie są aby za drogie - przeciętny Polak powie, że owszem, kosmicznie drogie, a ich wielbicielki stwierdzą, że w tym właśnie ich urok. Tak samo jest z tą serią kosmetyków L'Occitane.
Moim zdaniem zarówno damska seria Złoty Kwiat & Akacja, jak i męska- Cedr & Drzewo Pomarańczowe, są moim zdaniem genialnym pomysłem na prezent świąteczny dla wielbicieli dobrych kosmetyków.
![]() |
| Źródło: L'Occitane |
Zachęcam Was, byście wybrali się do perfumerii L'Occitane i powąchali kosmetyki z serii Fleur D'Or & Acacia. Gwarantuję Wam, że będziecie zachwyceni!









Wyobrażam sobie jak pachną ^^
OdpowiedzUsuńOj, tego się nie da wyobrazić :D Musisz poniuchać, jak tylko będziesz w pobliżu L'Occitane :)
UsuńJestem fanką wersji damskiej!
OdpowiedzUsuńJa też <3
UsuńPora rozejrzeć się za perfumerią L'occitane :D
OdpowiedzUsuńFabryczna, koniecznie :) Myślę, że nie będzie trudno ją znaleźć, bo np. w Krakowie jest ich sporo- w każdej chyba galerii, w centrum :)
Usuńbardzo lubię ich kosmetyki, cieszę się już nową lawendową paczką
OdpowiedzUsuńJa też, lawendowa paczka jest cudowna <3
UsuńCedr jest fantastyczny. Zapachami to oni umieją uwodzić jak nikt.
OdpowiedzUsuńOj tak, połączenia zapachowe i intensywność woni w ich kosmetykach jest zdecydowanie na plus.
Usuńchyba czas sobie coś takiego sprawić! :D zapraszam ;3
OdpowiedzUsuńPewnie, warto się rozpieścić takimi kosmetykami ;)
Usuńotarłam się raz w życiu o żel od L'occitane i była tak tragiczny, że nigdy po nic więcej nie sięgnęła i nie dałam firmie drugiej szansy... Może jednak powinnam :)
OdpowiedzUsuńPata, czyżby ten z serii werbenowej? Ja za serią werbenową w ogóle nieszczególnie przepadam, ale pozostałe serie L'Occitane są naprawdę ciekawe. Szkoda tylko, że takie drogie ;P
UsuńChętnie zapoznałabym się z mleczkiem:) Mam słabość do kompozycji zapachowych, w których można wyodrębnić kwiatowe nuty:)
OdpowiedzUsuńW takim razie jestem pewna, że zapach tej serii przypadłby Ci do gustu :)
UsuńZapewne pięknie pachną ;)
OdpowiedzUsuńOj taaaak :)
UsuńMmmm, jak ja uwielbiam ich kosmetyki :) Te wydają się być rewelacyjne, nuty zapachowe pełne pokusy :) Muszę Mikołajkowi szepnąć :)
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że zakochałabyś się w tym zapachu tak samo jak ja :)
Usuńbardzo ciekawią mnie te zapachy...
OdpowiedzUsuńKoniecznie wybierz się do L'Occitane i powąchaj te kosmetyki :)
Usuńtrafne porównanie, aczkolwiek są to intensywne zapachy i przed zakupem musiałabym je wyniuchać osobiście ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie, bo wiadomo, jak jest z intensywnie pachnącymi kosmetykami - jedni dany zapach pokochają, inni znienawidzą ;)
UsuńJestem ciekawa ich zapachu:)
OdpowiedzUsuńGlamourka, w takim razie koniecznie odwiedź salon L'Occitane :)
UsuńKurcze, chyba się wybiorę do nich żeby poniuchać ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie, ale ostrzegam, że można się zakochać od pierwszego "niuchnięcia" ;)
Usuń