Egzema - kolejna przypadłość do kolekcji?

124 Komentarzy
Witajcie!
Na dziś przygotowałam post z recenzją, jednak nastąpiła zmiana planów. Zamiast recenzji poczytacie kolejny odcinek z serii moich skórnych problemów.

Obudziłam się rano z obolałymi, swędzącymi dłońmi. Początkowo zaspana (popsuł mi się ekspres do kawy...) nie zwróciłam na to większej uwagi. Do momentu, aż nie przystąpiłam do porannej toalety. W łazience zauważyłam, że moje palce wskazujące pokryte są drobnymi, twardymi pęcherzykami! Na kciuku i palcu środkowym również zauważyłam zaczątki takich pęcherzyków.


Przestraszyłam się nie na żarty. Pomyślałam, że może to ta nieszczęsna, siedząca we mnie bakteria gronkowca spowodowała coś takiego.
Jeśli nie wiecie, o co chodzi z gronkowcem, poczytajcie sobie TUTAJ i TUTAJ - w tych postach opisałam moje ubiegłoroczne problemy z liszajcem.


Uważni czytelnicy na pewno zwrócą uwagę na fakt, że już wcześniej miewałam problemy ze skórą na dłoniach (pisałam o tym TUTAJ), jednak wtedy skóra była mega wysuszona, piekąca, a dziś żadnego szczególnego wysuszenia nie zaobserwowałam. Skóra była w normalnym stanie, bo na noc posmarowałam ją dobrze nawilżającym Hipoalergicznym balsamem do dłoni PAT&RUB.


Cudem udało mi się umówić na wizytę do dermatologa jeszcze na dzisiaj (najbliższe wolne terminy były za ponad 10 dni i to prywatnie!, ale przemiła pani rejestratorka wcisnęła mnie gdzieś pomiędzy innych pacjentów).
Pojechałam i drżącym głosem opowiedziałam pani dermatolog całą historię leczenia liszajca i moich problemów z suchą skórą dłoni w zimie.


Trafiłam do nowej pani dermatolog, ponieważ ta, która leczyła mnie rok temu, prawdopodobnie już nie przyjmuje.
Dermatolog uspokoiła mnie, że na pewno nie jest to liszajec, a "jedynie" egzema... Powiedziała, że mam po prostu skórę skłonną do alergii i podrażnień i że pewnie podrażnił mnie jakiś detergent.
Wtedy mnie oświeciło! Od dłuższego czasu do mycia rąk używałam mydła w płynie Dove i nie miałam żadnych problemów. Dwa-trzy dni temu przerzuciłam się jednak na mydło kupione przez moich rodziców - jakiś tani "noname", rzadki jak woda i ledwo pieniący się. To pewnie to coś tak mnie załatwiło...
Pani dermatolog zleciła mi Oxycort w sprayu 2-3 razy dziennie, a kiedy pęcherze zaschną, radziła nawilżać dłonie czymś delikatnym a intensywnym, jak na przykład Cetaphil.



Co do liszajca - dermatolog stwierdziła, że już go nie ma. Uspokoiła mnie, że nie mogę nikogo tą bakterią zarazić, że jestem niegroźna dla otoczenia (o co się bardzo się martwiłam).
Poruszyła także problem mojego trądziku. Po wysłuchaniu mojej tasiemcowej historii leczenia, obejrzeniu wyników badań hormonalnych i oględzinach stanu mojej cery orzekła, że szaleństwem byłoby przepisywanie mi retinoidów doustnych, ponieważ u mnie trądzik nie jest aż tak bardzo zaogniony. Nie ma też sensu dowalać mi leków typu Diane. Zapisała mi dwa specyfiki - Zineryt na twarz oraz Izotrex Gel na plecy i dekolt. Mam przyjść do kontroli w drugiej połowie sierpnia. Jeśli Zineryt i Izotrex nie pomogą, dostanę antybiotyk doustny na 4 miesiące (niestety nazwa tego antybiotyku wyleciała mi z głowy).

Eh, zobaczymy, co z tego wszystkiego będzie...

Na pocieszenie w tym kiepskim dniu, przybyła do mnie paczka od Sigma Beauty, a w niej... cudowności!


Po kolei:

Odręcznie napisany liścik <3

Pędzel Sigma F70 do korektora - cudowny!

Baza pod cienie (a właściwie cień do powiek w kremie) w kolorze Unveil czyli pięknie lśniące, metaliczne (nie brokatowe) złoto o lekko karmelowym zabarwieniu.

I mój hit, który totalnie skradł mi serce- mini-lusterko Cleopatra <3

Na koniec, jeśli już jesteśmy w temacie pędzli od Sigma, pokażę Wam fajny schemat, który pomoże w rozwiązaniu dylematu, jaki pędzel do podkładu dobrać:

Źródło

Pozdrawiam! :*


Podone posty:

124 komentarze:

  1. Wow mam takie kropki czasem! To mnie oświeciłaś:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że moja notka na coś się przydała :)

      Usuń
    2. A ja miałam ostatnio po pracy takie kropeczki (było bardzo gorąco) i powiedzieli mi że to od potu i też mieli takie, drapałam to ale bolało ;D na szczęście znikło po 2 dniach :)

      Usuń
    3. To pewnie była potówka - też czasem się pojawia coś takiego, ale to chyba najczęściej w miejscach, w których mamy sporo gruczołów potowych :)

      Usuń
  2. Ja mam takie kropeczki po płynie do mycia naczyń Pur :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz, moją mamę na przykład podrażniał biedronkowy płyn do mycia naczyń.

      Usuń
    2. rękawiczki dziewczyny zakładać! :O

      Usuń
  3. Ale dobrze że to przeczytałam bo od kilku dni zauważyłam na moich dłoniach coś całkiem podobnego i ciągle się drapie, mam wizyte u lekarza ale dopiero za 2 dni więc chyba już wiem co mi jest;/ a nigdy tego wczesniej nie miałam, tyle że nie mam tego na palcach tylko na dłoniach;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szuszu, bardzo prawdopodobne, że też coś Cię podrażniło. Spróbuj wyeliminować wszelkie silne detergenty (myj ręce tylko delikatnym płynem lub mydłem, prace domowe wykonuj w rękawiczkach) i smaruj je obficie czymś mocno nawilżającym, łagodzącym. Będzie dobrze :)

      Usuń
  4. Kochana mogę Cię tylko pocieszyć, że mam dokładnie to samo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mnie nie pociesza, współczuję Ci Balbinko! :( Jak sobie z tym radzisz?

      Usuń
    2. piję wapno na alergię :-) Staram się uważać na detergenty, no ale wiadomo, nie zawsze można. Ciągle zapominam o rękawiczkach, szczególnie jak trzeba umyć jeden talerz na szybko. A potem wita mnie taki widok na rękach :( i swędzi. U mnie na szczęście wygląda to tak, że mam te cholerne krostki przez tydzień a potem znikają. Takie krostki zdarzają mi się dwa razy do roku mniej więcej. Jeszcze nigdy nie miałam zaostrzonego stanu. Mam nadzieję, że tym razem będzie tak samo.

      Usuń
    3. Balbinko, to dobrze, że nauczyłaś się jakoś z tym żyć i funkcjonować. Wiadomo, że to trudne, bo są pewne ograniczenia, trzeba o tym czy o tamtym pamiętać, ale już lepiej dbać o nawilżenie i pamiętać o rękawiczkach gumowych, niż potem kurować takie krosty ;)

      Usuń
  5. Jeśli chodzi o trądzik, również mam Zineryt, z tym że na plecy i dekolt. Na twarz używam differinu. Stosowałam już wiele leków (m.in. tetracyklinę),Duac, Epiduo i muszę stwierdzić, że Zineryt to najlepszy specyfki, jaki miałam ;). Na plecach jeszcze troche poleczyc musi, ale dekolt wygląda bajecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za ten komentarz! Pocieszasz mnie, bo mam nadzieję, że na mnie Zineryt też tak fajnie podziała :)

      Usuń
  6. też miałam podobne pęcherzyki, robi mi się to od silnych środków do sprzątania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eh, te silne detergenty... Aż strach pomyśleć, jak działają na skórę. Pęcherzyki to widoczny skutek ich działania, a pewnie jeszcze są skutki, których gołym okiem nie dostrzegamy :/

      Usuń
  7. ja też to miałam, niby dermatolog mówił, że to jest do końca życia ale już nie mam z tym problemów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może chodziło mu o to, że masz już do końca życia skłonność do takich podrażnień ;) Dobrze, że udało Ci się to wygoić :)

      Usuń
  8. Kasiu, z nieba spadłaś mi z tym wpisem.
    Od kilku dni na lewej dłoni mam dokładnie TO SAMO!
    Byłam święcie przekonana, że to zwyczajne "potówki".
    Na szczęście, mam w domu Oxykort.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anetko, bardzo, bardzo się cieszę, że mój post na coś się przydał! Trzymam kciuki, by Tobie Oxycort pomógł. Ja psikałam się nim dopiero dwa razy odkąd przyszłam od dermatologa i na razie efektu brak... Zobaczymy jutro.

      Usuń
  9. O jeej dobrze że nie ma większych problemów skórnych..
    Ojj mnie też zauroczyło to lustereczko - piękne :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesz się, Blondii, ciesz :D A ja Ci zazdraszczam ;)

      Usuń
  10. Ty to się masz z tymi problemami skórnymi, dziewczyno ... Szybkiego powrotu do formy :*

    Bardzo fajny schemat!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Troszkę się ich już nazbierało, to fakt ;)
      Dziękuję! :*

      Usuń
  11. Mam identyczny problem. Byłam u dermatologa i dowiedziałam się tego samego, co Ty. Dostałam maść, ale nie widzę poprawy. Co tydzień te pęcherzyki zasychają, a po kilku dniach się odnawiają... Czasem jest ich więcej, a czasem mniej. Ale też chyba wiem, co jest powodem takiego stanu rzeczy. Zbyt często myję dłonie + dezynfekuję je żelami antybakteryjnymi. To jeszcze przyzwyczajenia z laboratorium. Mam bzika na punkcie bakterii na dłoniach :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aaaaa, żele antybakteryjne są bardzo wysuszające dla skóry, więc rzeczywiście mogą powodować takie podrażnienia. Ale z drugiej strony z przyzwyczajeniami ciężko walczyć. Sprawdzałaś może takie żele dezynfekujące, ale w wersji dla dzieci? Może one są łagodniejsze?
      A na te pęcherzyki wypróbuj Oxycort, jeśli uda Ci się go dorwać w aptece (u mnie było ciężko, bo podobno są braki w hurtowniach, bo ludzie kupują go na ukąszenia po komarach).

      Usuń
    2. Powinnam walczyć z tym przyzwyczajeniem, bo u mnie to już lekka paranoja. Co innego umyć i dezynfekować ręce po podróży tramwajem, ale ja to robię nawet w domu :/ Jutro spytam w aptece o ten preparat, ale z tego co widzę moja maść ma podobny skład. Też zawiera hydrokortyzon. Poza tym intensywnie nawilżam dłonie. Niestety miejsca ze zmianami skórnymi są mimo wszystko bardzo przesuszone.

      Usuń
    3. Anne, więc może spróbuj jakiś krem z mocznikiem? U mnie nic tak nie nawilża dłoni jak właśnie mocznik.

      Usuń
  12. Życzę szybkiego wyleczenia wszystkich przypadłości!

    OdpowiedzUsuń
  13. Miałam kiedyś takie bąbelki po uczuleniu na płyn do płukania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Płyny do płukania chyba dość często uczulają, bo pamiętam, że jako dziecko też często miałam wysypki po płynach do płukania. W końcu rodzice porzucili pomysł kupowania płynów do płukania i wysypki się skończyły... Przynajmniej do dzisiaj ;P

      Usuń
  14. Szybkiego pozbycia się tego ustrojstwa życzę.
    Miałam kiedyś Zineryt i mam bardzo mieszane uczucia. Na początku faktycznie działał, jednak skóra szybko się przyzwyczaiła i strasznie wysusza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, MO! :*
      Czytałam właśnie takie opinie na forach. No cóż... Nie mam nic do stracenia (poza 40zł na zakup tego Zinerytu :P), więc spróbuję, a co będzie, to zobaczymy :) Mam już tak dość tego trądziku, że łajnem słonia bym się smarowała, gdyby to miało pomóc (naprawdę jestem zdesperowana xD).

      Usuń
  15. Ech, też jestem alergikiem, oczywiście testy alergiczne niczego nie wskazują... Trzymaj się! Oby leki zadziałały jak najszybciej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thinks, w dzisiejszych czasach mnóstwo ludzi cierpi na różnego rodzaju alergie - to nic przyjemnego, dlatego szczerze współczuję :/ Dzięki za słowa otuchy :*

      Usuń
  16. Współczuje:/ ale dobrze, że chociaż wiesz po czym to mogło powstać. Oby szybko zeszło!

    lusterko jest urocze:D!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znalezienie przyczyny to zawsze jeden z największych sukcesów w leczeniu. Drugi największy to znalezienie sposobu na wyleczenie ;)
      Dziękuję za wsparcie :*

      Usuń
  17. Odpowiedzi
    1. Może się wydawać trochę kiczowate, ale ja jestem nim zachwycona :) Kojarzy mi się z laleczkami Polly Pocket, które zamknięte były w takich pudełeczkach i mieli je wszyscy, kiedy ja miałam 3 lata. A mi rodzice nie chcieli kupić - niespełnione marzenie z dzieciństwa ;P

      Usuń
  18. Mi też kiedyś pojawiło się coś takiego na palcach. Przyczyną musiał być krem, którego użyłam. Ale samo zniknęło po jednym dniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, to dobrze. Najważniejsze to zlokalizować przyczynę i jej unikać :)

      Usuń
  19. mam z tym problem (z tym, że u mnie pojawia się przede wszystkim pomiędzy kciukiem a palcem wskazującym) i polecam sudocrem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba mam gdzieś jeszcze zachomikowaną próbkę Sudocremu, więc wypróbuję :) Dzięki za radę :*

      Usuń
  20. Co jakiś czas mi również pojawiają się takie pęcherzyki na prawej dłoni, a dokładnie na palcu wskazującym - wystarczy, że umyję naczynia w jakimkolwiek płynie ... Mi pomaga Sudocrem :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za podpowiedź - wypróbuję ten krem :)

      Usuń
  21. ja całe szczęście nie jestem osobą która łatwo coś łapię, ale ciesze się, że w Twoim przypadku nie był to nawrót choroby :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Kurcze mi też czasami coś takiego wyskakuje, ale jakoś samo znikało. Co prawda nigdy nie miałam tak mocno, ale robiły mi się jakieś zalążki tego. kurcze.. niedobrze.

    i też na wskazującym!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coraz mniej, nie zwróciłaś uwagi na to, po czym coś takiego Ci się robiło?

      Usuń
  23. Ja ostatnio miałam na najmniejszym palcu u lewej reki takie pęcherzyki ropne - na szczęście po 3 dniach zeszły. Może też od detergentów? Dzień czy dwa wcześniej myłam ściany i podłogę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kamila, pewnie tak... Detergenty używane przy pracach domowych z reguły są bardzo mocne, więc na pewno Cię podrażniły. Następnym razem koniecznie włóż gumowe rękawice ;)

      Usuń
  24. ja ostatnio pracowalam tydzien na zbiorze truskawek i mialam rece az po same lokcie pokryte jakas straszna wysypka, ktora niemilosiernie swedziala, do tego klujace codziennie pokrzywy.. na szczescie powoli wraca wszystko do normy.. na szczescie paczka pewnie poprawila humor:)!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojoj, to musiało być nieprzyjemne :/ Może truskawki były skrapiane czymś, co Cię podrażniło? Albo po prostu to jakaś reakcja alergiczna skóry na taki intensywny kontakt z krzaczkami truskawek... Najważniejsze, że już jest ok :)

      Usuń
  25. Znam ten ból, męczę się od dłuższego czasu z egzemą, a jestem kosmetyczką, więc dodatkowo mi przeszkadza. Mi pomagają sterydy, miałam też testy płatkowe, ale nic z nich nie wynikło... nie wiem co mnie uczula... :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wena, skoro jesteś kosmetyczką, to pewnie dezynfekujesz dłonie jakimiś specjalnymi środkami. Może to one Cię podrażniają. Znam osobę, która pracuje w laboratorium i przez takie właśnie środki dezynfekujące jej dłonie po prostu pękają- są tak suche, że tworzą się rany...

      Usuń
  26. To super, że dermatolog przyjął Cię jeszcze dziś, niestety nie jest się tak łatwo dostać do dobrego dermatologa...
    Kasiu, trzymaj się :-**

    Cudowna przesyłka od Sigmy :-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Natalko, wiem coś o tym :/ Ja mam teraz niby wykupiony pakiet do prywatnych przychodni, ale jak widać tam też się długo czeka- najbliższa wizyta była dopiero za 15 dni. Cudem udało się mnie wkręcić pomiędzy innych pacjentów :/ Nie mówię już o moim endokrynologu, u którego też leczę się prywatnie, a na wizytę czekam teraz 7 miesięcy - czad xD

      Usuń
  27. dziękuję ci za ten post. od 2 tygodni męczę się z tymi kropkami na dłoniach i stopach. strasznie swędzi, żyć się nie da, a za tydzień jako opiekun na kolonię jadę. spróbuję tego leku, może zadziała

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Martyna, trzymaj się! Mam nadzieję, że Oxycort Ci pomoże. Spróbuj też Sudocrem - kilka osób pod tym postem go poleca :) Zawiera cynk, więc na pewno też pomoże wygoić i wysuszyć takie pęcherzyki.

      Usuń
  28. Tak wygląda egzema? O kurcze, pamiętam jak kiedyś pokazywałaś na łapce, że coś takiego masz, ale wtedy nie skojarzyłam z tym co mi wyskakuje. Ja mam coś takiego okazjonalnie koło pachy, jak nie zapodam sobie jakiegoś sterydu to się diabelstwo powiększa i swędzi. Do tej pory myślałam, że to podrażnienie po goleniu, mimo, że w tym miejscu maszynką nie najeżdżam, no ale się zdarzyć mogło. Dzisiaj zobaczyłam to na plecach! I kurcze, tego już nie rozumiałam. Też zmieniłam żel do kąpieli:( nie podoba mi się to:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy to jest egzema? Nie wiem, dermatolog tak orzekła ;P
      A to co miałam na dłoniach zimą to chyba jednak było coś innego, bo była to tylko wysypka, taka podskórna kaszka, a teraz są to pęcherze wypełnione płynem... Wtedy skóra była sucha, a teraz nie jest :/
      Mastiff, badał Cię dermatolog?

      Usuń
  29. Egzema, ja tez sie z niaz magam już od pół roku i kiedy tylko ją wylecze zaraz mi powraca, ale to ze względu na mydło, nalepiej używać tego szarego gdyż nie posiada żadnych dodatków no i przy używaniu detergentów i różnych srodków do prania czy czyszczenia toalet zakładac rekawiczki, mi czasem sie nie chce albo zapominam i wtedy łasnie mi powraca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurcze, uparte to paskudztwo :/ Musisz się przyzwyczaić do takich specjalnych środków ostrożności i powinno być lepiej :)

      Usuń
  30. Również mam takie coś na kciuku i nigdy nie myślałam co to jest bo po kilku dniach samo przechodziło a potem po kilku miesiącach znowu się pojawiało

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paula, spróbuj zaobserwować, czy jakiś kosmetyk czy środek czystości nie wpływa u Ciebie na pojawianie się tego.

      Usuń
  31. ja też mam czasem takie cuś na palcach, ale bardzo rzadko i zazwyczaj pojedyncze...ostatnio zrobiły mi się takie dwa bąble wypełnione płynem po tym jak robiłam ręczne pranie, więc pewnie od proszku...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie tak, proszek Cię podrażnił. Masz delikatne dłonie :)

      Usuń
  32. o biedaczku!!! trzymam kciuki za leczenie. i mamy nauczkę by nie ufac nonamom!


    lena

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lena, baaardzo Ci dziękuję za słowa otuchy :* Oj tak, takim kosmetycznym noname lepiej nie ufać, bo z reguły źle się to kończy... Poza tym sprawdza się tu też reguła, że co tanie, to drogie - oszczędzając na mydle musiałam wydać kasę na leki :/

      Usuń
  33. ja mam teraz to samo! byłam u lekarza pierwszego kontaktu i stosuję fenisitil i tabletki na alergie (raz dziennie łykam jedną), ale nie widzę poprawy, już się bałam ,że to świerzb albo coś.. uspokoiłaś mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimie, myślę, że nie jest to świerzb, ale też nie gwarantuję, że u Ciebie takie problemy nie mają innego niż u mnie podłoża. Warto byłoby skonsultować się z dermatologiem. Polecam też Oxycort i Sudocrem.

      Usuń
  34. ojej, mam nadzieję, że szybko poradzisz sobie z tym! :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Trzymam kciuki o szybki powrót do zdrowia skarbie:****

    OdpowiedzUsuń
  36. Miałam kiedyś podobne, ale ostatnio alergia zeszla mi po smarowaniu dłoni Sudocremem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Luthienn, jesteś kolejną osobą, która poleca na takie coś Sudocrem - a to oznacza, że muszę odgrzebać próbkę tego kremu z moich zapasów :)

      Usuń
  37. Ja czasami również miewam takie zmiany, strasznie swędzące, lecz po maści cynkowej znikały, dzieje się to mi po niektórych detergentach, nie umiem sprzątać w rękawiczkach, ale zjawia się kilka sztuk ;) Staram się unikać " źródła zakażenia " i jest ok ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja muszę wypróbować maść cynkową lub Sudocrem z cynkiem, bo Oxycort nie działa na moje bąbelki :/

      Usuń
  38. mam to samo na dłoniach i stopach..okropnie mnie swędzi... bardzo przydatny post trafiłaś idealnie..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie właśnie też swędzą te pęcherzyki, a kiedy je nieumyślnie podrapię, zaczynają boleć ;/

      Usuń
  39. od czasu do czasu mam dokładnie taki sam problem na dłoniach i stopach. nigdy nie udało mi się ustalić od czego. było nawet pare tygodni, pozniej przechodziło samo. za to od 9 lat męczę się na twarzy z AZS i tej kwestii moge powiedzieć Ci jedno - choćbyś nie wiem w jakim stanie miała skórę, nie stosuj sterydów (a przynajmniej nie do twarzy), które dermatolodzy namiętnie zapisują na tę przypadłość. wiele o tym jest napisane w necie. też niedługo napiszę o tym post.
    poza tym trafiłaś na świetnego dermatologa, ja byłam u 6 różnych i każdy był tragiczny. jeden na NFZ powiedział mi, że 1 problem - 1 wizyta, gdy chciałam przy okazji zapytać o pieprzyk. tragedia!
    dodaję do obserwowanych i życzę "wyzdrowienia" z tej swędzącej cholery :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kassiora, szczerze Ci współczuję problemów skórnych i takiego "szczęścia" do niefajnych dermatologów :/ Czy moja dermatolog jest fajna? Po pierwszej wizycie ciężko ocenić, ale skoro nie zapisała sterydów, to jest jakiś plus ;) Moja mama przez kilka lat stosowała maść sterydową wokół ust i teraz jej skóra tam wygląda koszmarnie - jakby w tym miejscu była o 20 lat starsza niż pozostałe partie skóry ;/
      Trzymaj się, Kassiora! :*

      Usuń
  40. Tak mi przykro Kasiu, że znowu Cię coś takiego spotkało :(
    Może to i dziwnie zabrzmi, ale trochę zazdroszczę, że u ciebie problem da się zdiagnozować "okiem". Mnie w week ugryzł kleszcz, w mało komfortowym miejscu, a wyniki na boreliozę to tylko 40-50% skuteczności. Już nie powiem, ile wizyt mnie czeka, a noga (calkiem inne miejsce) utrudnia mi chodzenie coraz bardziej. Cóż, damy radę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewelinko, szczerze Ci współczuję! To straszne, co piszesz :/ Mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy i uda się wyleczyć nogę. Trzymaj się ciepło! :*

      Usuń
  41. od czasu do czasu też mam takie pojedyncze wypryski ale po dniu czy dwóch znikają o.O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dobrze, że znikają. Moje są uparte i znikać nie chcą xD

      Usuń
  42. Mam nadzieję, że skóra się szybko zagoi! Dobrze, że udało się szybko dostać do dermatologa:)
    Ten pędzelek Sigmy F70 mam i bardzo lubię, porządny jest:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja testuję go od paru dni i pierwsze wrażenia również mam pozytywne :) Pędzle Sigmy w ogóle są super, tylko niestety dość drogie.

      Usuń
  43. Chyba mam to samo...
    Sobie, Tobie i wszystkim komentującym życzę poprawy stanu skóry ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojjjj, współczuję szczerze :/ Jak się okazuje - sporo osób ma taką dolegliwość...

      Usuń
  44. Mam coś podobnego na środkowym palcu prawej dłoni, od zawsze (no może od jakichś trzech lat). Z mniejszym lub większym nasileniem, ale jest. U mnie jest to reakcja alergiczna na mleko krowie, jego pochodne i "śmieciowe" jedzenie. Jak przystopuję z wyżej wymienionym jedzeniem, co jest trudne, to problem właściwie zanika. Kasiu, trzymam kciuki, że wszystko wróciło do normy jak najszybciej! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojoj, nie wiedziałam, że alergia pokarmowa też może się w taki sposób objawiać. Muszę zwrócić baczniejszą uwagę na moją aktualną dietę. Może u mnie dieta też ma na to jakiś wpływ? Co prawda mleko krowie mnie nie uczula, ale może coś innego... Tylko co?...

      Usuń
    2. U mnie to na bank jest po przekroczeniu "bezpiecznej" granicy w spożyciu mleka krowiego. Widzę to na drugi dzień po mlecznym/słodyczowym szaleństwie. Myślę, że warto przeanalizować dietę, a nuż, znajdziesz coś co faktycznie może Cię uczulać :)

      Usuń
    3. Ostatnio na każde śniadanie i każdą kolację jem kanapkę z pastą tuńczykową z Biedronki... Może to nadmiar majonezu tak na mnie podziałał? Hmmm, przyjrzę się bliżej tej sprawie ;)

      Usuń
    4. Warto spróbować! :)
      A tak w ogóle to również uwielbiam tę pastę, jest przepyszna! :) Wiesz, że robi je Lisner? :)

      Usuń
  45. Paczka świetna, a tak szczerze mam podobnie od słońca niestety.. takie bąbelki mi na ręce powyskakiwały po ostatnim opalaniu ale widzę, że już prawie schodzą, eh trudno pozostaje być bladą :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja od słońca też mam, ale na łokciach. Z tym już się pogodziłam, co roku mi na łokciach wyskakuje wysypka, pomimo smarowania się filtrami. Tamta wysypka jest jednak inna niż to, co mam na palcach :/ To na palcach to takie jakby bąbelki wypełnione płynem...

      Usuń
  46. widzę, że jesteś takim szczęśliwcem jak ja - zawsze się coś przypałęta :) Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  47. współczuję Ci tych dolegliwości, mam nadzieję, że szybko dojdziesz do siebie.paczuszka cudowna a najbardziej lustereczko, bardzo Ci gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żanetko, dziękuję! :* Ja jestem w tym lusterku totalnie zakochana - noszę go w torebce od paru dni i okazało się, że jest nie tylko ładne, ale i bardzo praktyczne :)

      Usuń
  48. Masz pecha z tymi dolegliwościami :( Szybkiego powrotu do zdrowia !

    OdpowiedzUsuń
  49. ja reż takie mam, już się przyzwyczaiłam od lat choruję.
    zdrowiej Kochana, niech Ci nic już takiego się nie dzieje, bo to męczące :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stri, współczuję :( Mam nadzieję, że u Ciebie pojawia się to sporadycznie.

      Usuń
  50. O kurcze, dzięki Tobie już wiem co to mi się robi! Często tez tak mam, pewnie przez jakieś środki czystości bo zapominam o rękawiczkach jak sprzątam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Weroniko, pewnie tak. Środki czystości są bardzo drażniące dla skóry. Dlatego koniecznie zaopatrz się w dobre rękawiczki i nie zapominaj o nich :)

      Usuń
    2. Polecam lipobazę. Doskonale nawilża i zmniejsza skutki egzemy... efekt widoczny po kilku minutach

      Usuń
    3. Nie słyszałam o tym nigdy, dzięki za radę! :)

      Usuń
  51. Ja mam takie pęcherzyki już 4lata. I sam stwierdziłem że zwiększa się ich ilość jak napiję się coli, pepsi, fanty i inne kolorowe syfy. Gdy piję zwykłą wodę jest poprawa i ilość się zmniejsza, ale też w jedzeniu są te e100 e 770 i tak dalej więc nigdy do 0 nie zejdą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podstawą sukcesu w leczeniu jest informacja, co nam szkodzi, a co pomaga. Super, że Tobie udało się zaobserwować, co powoduje te pęcherzyki.
      Ja Coli, Pepsi czy innych takich napojów nie pijam w ogóle, jedzenie staram się jeść jak najbardziej zdrowe, ale wiadomo, że w dzisiejszych czasach prawie niemożliwe jest zupełne wyeliminowanie konserwantów i innych szkodliwych substancji z diety :(

      Usuń
  52. Witajcie , tez wyskoczylo mi cos takiego na rekavh , mecze sie juz tydzien,Kiedy bylam na pogotowiu to lekarz kazal brac mi ibuprom(smiech na sali).Strasznie swedzi i mam juz te zmiany nawet przy lokciach.Jutro ide do dermatologa i mam nadzieje ze mi pomoze bo w czwartek mam bal inzyniera.Nigdy nie bylam na nic uczulona co jeszcze bardziej mnie martwi.
    Czy te leki ktore zalecil ci lekarz pomogly ?

    Pozdrawiam Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moniko, strasznie Ci współczuję! Mam nadzieję, że dermatolog dobrze Cię zdiagnozuje i zapisze odpowiednie, skuteczne leki, żebyś w czwartek mogła świetnie się bawić na balu. Trzymam mocno kciuki!
      Powiem Ci szczerze, że niestety zapisane mi przez dermatologa Oxycort i Cetaphil nie pomogły. Moje dłonie stawały się z dnia na dzień coraz bardziej wysuszone, ale pęcherzyki nie znikały. Zaczęłam więc nakładać na nie obficie Hipoalergiczny balsam do dłoni PAT&RUB i to mi pomogło - dłonie świetnie się nawilżyły i pęcherzyki zniknęły. Teraz bardziej uważam na detergenty, które używam do mycia dłoni i jest ok, choć wystarczy, żebym parę razy użyła takiego taniego mydła do rąk i znowu pęcherzyki się pojawiają, tyle że już nie w takim nasileniu jak wtedy.

      Pozdrawiam i trzymaj się ciepło :)

      Usuń
    2. Witam ponownie ,
      Po dlugim czasie moich meczarni ze swedzocymi rekami i nie tylko , Pani dermatolog doszla do wniosku ze to wyprysk kontaktowy,zapisala mi masc momoderm ,cerkoderm 30, oraz tabletki Telfexo.Mam nadzieje ze calkowicie pomoze chociaz przyznam szczerze ze wczesniej stosowalam masc sterydowa advantan i po niej widzialam juz zmiany.
      Jedyny plus calej mojej choroby to w koncu zmotywowanie wspolokatorow do gruntownego porzadku mieszkania :P
      Co do tych pecherzykow,wchlonely sie ale zaczela mi strasznie schodzic skroa na co dostalam wlasnie te druga masc.
      Pozdrawiam i powodzenia w walce,Monika :)

      Usuń
    3. Mój lekarz rodzinny spojrzał na moje ręce i od razu kazał wybrać się do dermatologa, bo mam egzemę. Poszłam więc do dermatologa, spojrzał na moje strasznie swędzące krostki wypełnione płynem i zdiagnozował to jako wyprysk kontaktowy. Przepisał mi maść Elocom oraz krem do rąk Kermuren Plus. Co prawda krostki zniknęły po dwóch dniach, jednak skóra w miejscu gdzie one były stała się piekąca, czerwona, zgrubiała, sucha i pękająca. Nie wiem co mam robić, bo w moim małym mieście jest tylko ten dermatolog:( Pozdrawiam i dziękuję za powyższy post :)

      Usuń
  53. Kilka miesięcy temu zaczęło mi się robić to samo. Najpierw lekarz pierwszego kontaktu przepisał mi maści antybakteryjne, później dermatolog stwierdziła, że to wyprysk kontaktowy (egzema), natomiast na twarzy i szyi wyprysk wziewny. Dostałam Elocom na dłonie i Protopic na twarz i szyję - same sterydy. Kazała też kupić krem mocznikowy i lek przeciwhistaminowy (Contahist). Ręce przestały mi ropieć, ale nadal pojawiają się te bąble i ogólnie skóra wygląda fatalnie. Poza tym robią mi się te "początkowe" czerwone placki w innych miejscach (np. na łydkach, przedramionach). Wiele osób mówi, że to od detergentów - również zaczęłam myć naczynia i sprzątać w rękawiczkach, ale poprawy nie widać :( Także kosmetyki zmieniłam na hipoalergiczne i do skóry skłonnej do atopii. Jak znajdziesz już coś naprawdę skutecznego, to proszę napisz o tym na blogu, bo w walce z egzemą mam narazie małe doświadczenie.

    Co do leków przeciwtrądzikowych za to mam ogromne doświadczenie. Zineryt, który przepisała Ci dermatolog jest rzeczywiście skuteczny, ale... tylko na czas stosowania. Po odstawieniu wracamy do status quo. Teraz stosuję epiduo, też widać efekty, ale w przerwach w stosowaniu stan skóry się pogarsza. Za to bardzo znacząca, można nawet powiedzieć, że spektakularna poprawa pojawiła się przy łącznym stosowaniu żelu LRP Effacler i emulsji micelarnej Cetaphil. Co do ustnych antybiotyków - wszystko tylko nie tetracyklina.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo :*
Uprzejmie proszę o niereklamowanie swoich blogów.
Komentarze zawierające spam, obraźliwe uwagi itp będą przeze mnie usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...