Otulanie i rozgrzewanie, czyli imbir, kocyk, PAT&RUB

35 Komentarzy
Zima mi nie sprzyja. W mroźne dni potrzebuję delikatności, rozgrzania i otulenia... Oto moje sposoby na zimowe dni i wieczory.



Kiedy moje zziębnięte dłonie za nic nie chcą się rozgrzać, a w pobliżu nie ma nikogo, kto zaśpiewałby mi "Use the sleeves of my sweater"... pozostaje mi ratowanie się imbirem. Gorąca herbata, grzane wino, a nawet piwo - z tym syropem wszystko nabiera cudownego aromatu i zyskuje +10 do rozgrzewania.



Nic nie poradzę na to, że jestem estetką, dlatego mój kocykowy wybawiciel musi być nie tylko ciepły i miękki, ale też przystojny ;P Wypatrzyłam sobie ideał w najnowszej gazetce Biedronki - biały w urocze różowe wzorki. A żeby nie było, że celuję w mało ekskluzywny produkt, rzeczony kocyk polecają panowie Paprocki&Brzozowski. Dodatkowo, by usprawiedliwić 25zł (bez grosza) wydane na kawałek biało-różowego polaru, koce mają służyć promowaniu Fundacji DKMS prowadzącej bazę dawców szpiku kostnego i komórek macierzystych. Fajnie, prawda?
Jeśli Wam też spodobał się któryś z tych modnych i charytatywnych kocyków, polujcie na nie w Biedronce od czwartku 06.02.

Źródło

Źródło


Ok, wiemy już, że rozgrzewam się syropem imbirowym, otulam się (albo raczej otulać się będę) biedronkowym kocykiem. Podobnie postępuję z moją skórą - otulam ją i rozgrzewam odpowiednimi kosmetykami. Pomaga mi w tym niezawodny PAT&RUB.

Przesuszone dłonie otulam kojącą warstewką Otulającego balsamu do rąk PAT&RUB. Rześki cytrynowy aromat przełamany słodyczą karmelu towarzyszy mi prawie przez cały czas w ciągu dnia. Balsam wchłania się błyskawicznie, nie pozostawia tłustego filmu. I jak nawilża! Super, że początkowo limitowana edycja Otulająca weszła teraz do stałej oferty.






Wyobraźcie sobie syrop imbirowy w postaci balsamu do ciała - to właśnie Rozgrzewający balsam do ciała PAT&RUB. Pachnie dokładnie tak jak syrop imbirowy - słodkawo, ale ma w sobie ostrą, przyprawową nutę, w zapachowym tle można wyczuć ziołową szałwię. Na zimę jest idealny. Bardziej treściwy niż inne balsamy P&R, ale nie pozostawia tłustego filmu - wysuszona od ogrzewania skóra wchłania go od razu. Lekko natłuszcza, rewelacyjnie nawilża. Z jego rozprowadzaniem na skórze może być maleńki problem (trochę bieli), ale z drugiej strony wymusza na nas dłuższe wcieranie, wmasowanie, dzięki czemu pobudzamy mikrokrążenie w skórze.

Jak rozgrzewa? Na szczęście nie jest to efekt "oparzonej skóry" jak przy niektórych ujędrniających balsamach termoaktywnych. Rozgrzewający balsam PAT&RUB rozgrzewa raczej nasze zmysły imbirowym zapachem, tak wiec posiadacze wrażliwej skóry nie muszą się go obawiać, ale ci z Was, którzy oczekują realnego rozgrzania, mogą być nieco rozczarowani.






Jakie są Wasze patenty na chłodne wieczory?
Może świece zapachowe, może kąpiel, a może romantyczna kolacja z ukochaną osobą? ;)



Podone posty:

35 komentarzy:

  1. Paprocki&Brzozowski + Biedronka? Szaleństwo! Koce rzeczywiście bardzo ładne, chyba się na nie skuszę. Mnie najlepiej rozgrzewa herbata z malinami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo, to też świetny pomysł, zwłaszcza, jeśli ma się domowej roboty sok malinowy <3

      Usuń
  2. Też się cieszę, że seria otulająca zagości na stałe w ofercie Pat&Rub :) Bardzo ją polubiłam, tak samo jak rozgrzewającą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dwie serie idealne na zimę :) P&R podjęło świetną decyzję w sprawie serii otulającej - widać, że musiała się cieszyć sporym powodzeniem :)

      Usuń
  3. Uwielbiam serię otulającą:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja znam z niej niestety tylko ten balsam, ale dzięki temu, że zagości w P&R na stałe, na pewno niebawem skuszę się na inne kosmetyki z tej serii :)

      Usuń
  4. otulający balsam najlepszy :) kocyk swój już mam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie, że ta otulająca seria weszła do stałej oferty, może w końcu wypróbuję ten krem do rąk :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten kocyk jest przesłodki

    OdpowiedzUsuń
  7. Syrop imbirowy z gorącą herbatą! Pyszności i od razu przegania przeziębienie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja pije herbatę z imbirem i cytryna plus miód czasami herbatę z pomarańcza i goździkami koc to mus zawsze na kanapie musi być a dłonie niestety chłoną teraz krem jak gąbka wodę ;) taki czas

    OdpowiedzUsuń
  9. Na chłodne wieczory koniecznie kubek gorącej czekolady i dobra książka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Imbiru nie lubie, ja wypilabym goraca czekolade i siedzialabym pod kocem i tyle.

    OdpowiedzUsuń
  11. Rozgrzewający balsam do ciała miałam, i z wielką przyjemnością zużyłam do ostatniej kropelki.
    Mam ochotę jeszcze na masło do ciała w tej wersji właśnie. Kilka dni temu kupiłam masło w wersji otulającej.
    Boziu, co za zapach! Idealny :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zima to zła pora roku ;) Ja rozgrzewam się najróżniejszymi herbatami no i oczywiście ciepły kocyk musi być ;D A powiedzcie mi gdzie można ten balsam otulający dostac??

    OdpowiedzUsuń
  13. Kocyk uroczy :)
    Cieszę się, że seria Otulająca weszła na stałe w asortyment marki, bo będę miała przynajmniej okazję ją poznać :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam obie wersje PAT&RUB :)

    OdpowiedzUsuń
  15. słyszałam,że panowie się dołączyli do promowania DKMS i bardzo dobrze!
    a kocyków mam i tak dużo :P

    OdpowiedzUsuń
  16. nie wiedziałam że w biedrze można dostać takie fajne kocyki :P
    i nie lubię imbiru..; /

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo lubię ten syrop imbirowy, do piwa jest świetny. Do herbaty wolę sok malinowy/rum:P Kocyki są bardzo ładne, spróbuję któryś upolować, zwłaszcza że zmarzlak ze mnie i dodatkowa warstwa się przyda:) Seria rozgrzewająca z Pat&Rub jest na razie na mojej liście chciejstw:P

    OdpowiedzUsuń
  18. przytulnie się zrobiło *.*
    nie słyszałam jeszcze o syropie imbirowym, jak dotąd dodawałam tylko świeży imbir, ale to brzmi świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  19. oj ja jestem strasznym zmarzluchem i teraz kiedy moj chlopak znalazl prace i wiecej go nie ma niz jest to przydalby mi sie taki rozgrzewajacy zestaw ;D musze nad tym pomyslec ;D

    OdpowiedzUsuń
  20. Chłodne wieczory? Najlepiej z jakimś rozgrzewającym zapachem w postaci świecy ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Całkiem fajnie prezentują się te kocyki, może sama się na jakiś skuszę ;]
    Kosmetyków Pat&Rub nie znam, ale mam jakieś próbki w pudełeczku, więc czas to zmienić :]

    OdpowiedzUsuń
  22. Z takim towarzystwem na pewno nie zmarzniesz zimą :) Nie akurat skończył żywot Otulający balsam do dłoni :/

    OdpowiedzUsuń
  23. uwielbiam serię otulającą-bardzo fajny kocyk-super akcja;)

    OdpowiedzUsuń
  24. PAT&RUB mnie ciekawi, a jeśli chodzi o imbir to czasami dodaję kawałek do herbatki. :-)

    OdpowiedzUsuń
  25. Dobrze że krem wszedł do stałej oferty to może wkońcu się na niego skuszę :) A koc szkoda że w takich wymiarach, małe koce mam jak coś przydałby się trochę większy

    OdpowiedzUsuń
  26. Uwielbiam ten balsam do rąk z P&R a z serii rozgrzewającej mam teraz balsam do rąk, stóp i jeszcze masło! Szaleństwo! Teraz zima mi nie straszna :)

    Z tych kocyków wpadły mi w oko dwa, mam nadzieję, że facet mi je jutro upoluje, bo mnie zmogło i siedzę w domu ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja myślałam o zakupie kocyka z Biedronki, ale niestety rozmiar jest jak dla mnie zbyt mały,

    OdpowiedzUsuń
  28. U mnie rządzi wrząca herbata z cytryną podczas takich wieczorów:))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo :*
Uprzejmie proszę o niereklamowanie swoich blogów.
Komentarze zawierające spam, obraźliwe uwagi itp będą przeze mnie usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...