Czyżby Mikołaj przybył wcześniej?

122 Komentarzy
Pamiętacie wczorajszą zagadkę- co Kasia znalazła w paczce?
Jedynie trzy osoby miały dobrą intuicję.

Początkowo, kiedy odebrałam paczkę od listonosza, pomyślałam, że musiał ją pakować prawdziwy sadysta xD Była tak mocno pozaklejana, że należało wykazać się ogromną cierpliwością i sprytem, by zaspokoić swoją ciekawość i zajrzeć do środka.

Kiedy jakimś cudem udało mi się zedrzeć tony taśmy, moim oczom ukazał się piękny, mikołajkowy papier. Pierwsza myśl: "O wow, czyżby święty Mikołaj pomylił w tym roku daty?!".


Rozpakowuję, rozpakowuję.... a tam piękne pudełeczko! Hm, czyżby już świąteczny prezent?



Zaglądam do środka, a tam.... styropianowy wypełniacz. Hm.... czy ktoś robi sobie żarty i przesyłał mi pudełko pełne styropianowych chipsów? xD


Grzebu, grzebu, grzebu... Oho! Coś tam jednak jest poza styropianem!
COŚ jest. I to jakie COŚ!!!


Ze styropianu wygrzebałam 9 cudownych kosmetyków i liścik. Patrząc na poniższe zdjęcie na pewno domyślicie się już, że przesyłka pochodzi od Marti, która w tym roku zastąpiła mojego św. Mikołaja. Choć- jak sama kiedyś pisała- nie ma brody i brzucha jak Mikołaj, to jednak pomimo braku tych atrybutów sprawiła mi najpiękniejszy prezent (przed)mikołajkowy, jaki kiedykolwiek dostałam (no dobra, salon piękności kucyków Ponny też był fajny, ale to było dawno, więc się nie liczy :P).


Marti, dziękuję Ci raz jeszcze :*
A Was zapraszam do obejrzenia moich nowych kosmetycznych cudów:

Benefit - The POREfessional - baza pod makijaż zmniejszająca widoczność porów

Lancome - Galateis Douceur - mleczko do demakijażu twarzy i oczu

Benefit - BeneTint - płynny róż (już trochę się nim maziałam wczoraj)

Illamasqua - Nail Varnish - Velocity

Illamsaqua - Intense Lipgloss - Succubus

Bobbi Brown - Long Wear Gel Eyeliner - 28 Denim Ink

MAC - Pro Longwear Eye Shadow - Hot Paprika

Lush - Facial Cleanser - Buche de Noel - czyścik do twarzy z limitowanej świątecznej edycji
(Mamie wmówiłam, że to migdałowa chałwa xD Teraz jest na mnie śmiertelnie obrażona, bo narobiła sobie ochoty na chałwę, a tu rozczarowanie, bo to nie do jedzenia, tylko do mycia twarzy xD)

Lancome - Mascara Hypnose Doll Eyes


O to, że się podoba, nie trzeba pytać. Ale spytam, co najbardziej spośród tych cudowności wpadło Wam w oko?


Harmonogram jest taki- jutro recenzja czegoś... drogocennego, szlachetnego (nie, nie Synesis xD), wręcz burżujskiego, ale zarazem wcale nie takiego drogiego... A pojutrze niespodzianka dla Was.
Myślałyście już może nad tym, jak zamierzacie spędzić Sylwestra? Ja wiem, że jeszcze sporo czasu, ale... ciocia Kasia radzi- rozgrzewajcie już teraz szare komórki i zastanawiajcie się, co będziecie robić w tą wyjątkową sylwestrową noc ;)




Podone posty:

122 komentarze:

  1. same cudowności :))) miłego używania... a tak na pewno będzie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, takie kosmetyki używa się z prawdziwą przyjemnością :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Taaak, takiej ilości cudownych kosmetyków na metr kwadratowy jeszcze u mnie w domu nie było :)

      Usuń
  3. Jeszcze raz serdecznie gratuluję ci wygranej :* Rób szybko recenzję benefita, plizzzz :DDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci baaaardzo :*
      Cammie, masz na myśli bazę czy róż z Benefita- bo nie wiem, na co bardziej zwrócić uwagę :)

      Usuń
    2. Dobra, biorę się w takim razie za intensywne testowanie bazy ;)

      Usuń
  4. To ja się może nie będę wypowiadać, bo jeszcze zazdrość przez mnie przemówi XD
    (Ale najbardziej to Buche, Illamasqua i Bobbi Brown).

    JAK MOGŁAŚ TO ZROBIĆ SWOJEJ MAMIE?! :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jednak się wypowiedziałaś, nie jest źle ;)

      Kurcze, wyrzuty sumienia mnie teraz zjedzą :( Będę się smażyć w ogniu piekielnym :(

      Usuń
  5. Mi najbardziej przydałaby się taka baza pod makijaż :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też walczę z rozszerzonymi porami, więc ucieszyła mnie bardzo ta baza :)

      Usuń
  6. Doooobrze Ci! :)) Najbardziej podoba mi się Lush, Lancome i lakier Illamasqua :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lush spodobałby Ci się jeszcze bardziej, gdybyś mogła go powąchać... mmmmm....

      Usuń
  7. O ja, ale świetny ten Mikołaj :)
    Wszystkie bym przygarnęła, zwłaszcza mascare :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie nie mogę się doczekać, by sprawdzić, czy rzeczywiście będę mieć dzięki niej rzęsy jak laleczka :D

      Usuń
  8. Ale smakowitości ;) Też bym chciała takiego Mikołaja ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. Niezłe smakołyki ;) Z tej gromadki mam tylko liner BB i jest rewelacyjny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, jaki masz kolor tego linera?
      Ja dziś się nim maziałam- początkowo się bałam, bo do tej pory nie polubiłam się z eyelinerem w żelu, ale BB pozwoliła się polubić ;)

      Usuń
  10. No tak myślałam, że wygrana :P

    OdpowiedzUsuń
  11. No jak to co mi się najbardziej podoba? Tusz z Lancome! :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Super sprawa wygrać taka pakę :)ja tez ostatnio u Marti wygrałam z tym, ze wybrana przeze mnie szminkę z Maca:)najbardziej ciekawa jestem...wszystkiego!)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O wow, to gratuluję! Jaki odcień sobie wybrałaś? :)

      Usuń
    2. Dzięki!:)to pierwsza moja wygrana tak w ogóle:)a odcień to Vegas Volt:)

      Usuń
    3. Piękny kolor sobie wybrałaś :)

      Usuń
  13. Ja też bym chciała taki prezent od mikołaja ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to musisz ładny list do św. Mikołaja napisać, może przyniesie :D

      Usuń
  14. Jestem baaardzo ciekawa tej maskary. A co do sylwestra to jeszcze nie wiem, ale pewnie go spędzę w domu. Dziewiąty miesiąc ciąży nie sprzyja imprezowaniu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, to będziesz w Sylwestra już pewnie powoli oczekiwać dzidziusia! Gratuluję i trzymam kciuki za bezproblemowe pojawienie się maleństwa na świecie :)

      Usuń
  15. Ale piękna zawartość pudełka. Marzenie!

    OdpowiedzUsuń
  16. Też chcę takiego Mikołaja ! :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękności same! Gratuluję Ci jeszcze raz :)
    LUsza bardzo chce, DollEye własnie stosuję, jeszcze troszka mi zostało, ale będziesz zachwycona, na początku mnie, dopiero po jakimś tygodniu, dwóch - staje się świetna :) Pora mam, ale jeszcze nie używałam, czeka w kolejce, cienie MACa super, ciekawy kolorek i lakier zachwycająco wygląda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo, dobrze wiedzieć, że DollEyes jest taka fajna- miałam np. maskarę z Chanel i byłam zawiedziona...
      A Lush jest wspaniały! Aż nie mogę się doczekać, kiedy zamieszczę jego recenzję :)

      Usuń
  18. normalnie ślina mi na podłogę leci ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha, nie dziwię się, bo takie słodkości od Mikołaja mogą wywołać ślinotok ;)

      Usuń
  19. Cudowności! :)))
    Marti się postarała, nie ma co :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, i to bardzo! W roli Mikołaja spisuje się rewelacyjnie :)

      Usuń
  20. Ekstra prezenciaki.
    Ale wyświąteczniło dziś na kilku blożkach, aż jakoś tak milej na sercu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę jeszcze jakiegoś Mikołaja i choinkę wstawić w nagłówek- dopiero będzie świątecznie :P (oczywiście żartuję...)

      Usuń
  21. Ta ostatnia maskara mnie ciekawi, bo moja już jest na wykończeniu...;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doll Eyes podobno jest super- ja jednak jeszcze nie wypróbowuję, bo mam dwie maskary otwarte i chcę je zużyć najpierw :)

      Usuń
  22. Jaki dobry Mikołaj :D Same cudowności ;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam naprawdę grzeczna w tym roku, więc Mikołaj sprawił mi super prezent :)

      Usuń
  23. Piękny prezent przedmikołajowy :)!

    OdpowiedzUsuń
  24. woooow! megapaka

    ja wiem, co robię w sylwestra - pracuję :P jak zwykle od kilku lat...

    OdpowiedzUsuń
  25. Ale świetny prezent!
    Ja zwykle też pracuję w Sylwestra i Nowy Rok! :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, wielka szkoda, że musisz siedzieć wtedy w pracy :(

      Usuń
  26. Oj kochana, jakaż Ty grzeczna musiałaś być! Taki uroczy, pięknie opakowany i bogaty Mikołaj do Ciebie przyszedł :) Marti Ci wybrała baaardzo fajne produkty, super :) Będę czekała na recenzje :) Sama znam bazę The Porefessional i uważam, że jest mega rewelacyjna, mam dwie miniaturki i używam tylko na specjalne okazje (recenzja u mnie) i Benetint - niestety tu już całkiem odwrotna ocena... Też jest recenzja :) A z Lancome też mam tusz Hypnose ale Hypnose Star i jest bezkonkurencyjny, cudowny, najlepszy ever :) Ciekawe jaki ten jest i jaką ma szczoteczke, w moim jest z jednej strony bardziej płaska i wydaje mi się, że to między innymi jest jego sekret.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. The Porefessional zastosowałam dotąd dwa razy i jestem zadowolona i niezadowolona równocześnie... A Benetinta testowałam na razie na dłoni. Oglądałam też kilka filmików pokazujących, jak go nakładać, bo przyznam szczerze, że dla mnie płynny róż to czarna magia ;P
      Mam nadzieję, że maskara z Lancome okaże się świetna. Firma Lancome podpadła mi mocno podkładem Teint Idole Silky Matt- teraz mają szansę się zrehabilitować ;)

      Usuń
  27. Ale smakołyki <3 Kusi mnie to coś do twarzy z Lush- musze spisać jak to coś sie nazywa i wybrać u siebie do sklepu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Toniu, jeśli masz dostęp do Lusha, to kupuj Buche de Noel koniecznie- jest genialny!

      Usuń
  28. O ale wspaniałości, też chcę takiego mikołaja :D

    OdpowiedzUsuń
  29. No od sadystow mi tu ubliza :P paczka przeleciala tyle km, ze musiala byc pancernie spakowana ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żartowałam oczywiście :* Ale muszę przyznać, że ciekawość prawie zeżarła mnie żywcem, kiedy próbowałam tą paczkę rozpakować :D

      Usuń
  30. Wspaniałe kosmetyki i Mikołaj:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Mikołaj postarał się na 6 z plusem!

    OdpowiedzUsuń
  32. Marti ma gest :) ! podoba mi sie baaardzo kolor lakieru!

    OdpowiedzUsuń
  33. Wooow, ale Ci dobrze! Najbardziej ciekawa jestem chyba tego płynnego różu Benefita, nie bardzo wyobrażam sobie jego stosowanie :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też bardzo ciekawi ten róż- obejrzałam już kilka filmików przedstawiających jego stosowanie, bo nie wiedziałam, "z czym to się je" ;)

      Usuń
  34. O nie, to potworne uczucie zazdrości... ;)
    Będę czekała na recenzje tych dobroci.:)

    OdpowiedzUsuń
  35. no piękne prezenty! najbardziej jestem ciekawa tego tuszu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bardzo mnie ciekawi, ale muszę powstrzymać moją ciekawość, bo najpierw muszę zużyć dwie otwarte maskary, które mi zalegają w kosmetyczce :P

      Usuń
  36. PRzyznaję się bez bicia - zazdrość mnie zżera ;p

    OdpowiedzUsuń
  37. ta baza musi być świetna, czytałam dobre opinie kiedyś o niej ;) sama bym się kiedyś skusiła :) kurcze, świetny ten mikołaj! :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Św. Mikołaj to znaczy właśnie świetny Mikołaj :D

      Usuń
  38. Mnie sie najbardziej spodobały te styropianowe glizdy :D Ale szukanie i grzebing w tym musiało być ekscytujące!

    OdpowiedzUsuń
  39. Twoje szczęście w konkursach mnie rozbraja Kasiu :D Twój mikołaj spisał się na medal :) też bym takiego chciała :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak się spotkamy następnym razem, to siłą woli przekażę Ci trochę mojego szczęścia ;P

      Usuń
  40. Ależ Ty masz szczęście :) Gratulacje.
    ps.ZOSTAŁAŚ OTAGOWANA :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :*
      O wow, merci, zaraz sprawdzę, co to za tag, bo przegapiłam ;)

      Usuń
  41. Wow, gdzie te bogate mikołaje się kryją... Na pewno nie u mnie w kominie:P

    OdpowiedzUsuń
  42. porostu cudowny Mikołaj,kopara mi opadła co za cudeńka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zareagowałam podobnie, jak wypakowałam te cudowności z paczki ;)

      Usuń
  43. o kurcze faktycznie świetny prezent dostałaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że świetny :) od św. (czyt. świetnego) Mikołaja ;)

      Usuń
  44. wow, to się nazywa niespodziewajka :) Mikołaj się postarał :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I to bardzo :) Taki Mikołaj nie gości... co rok xD

      Usuń
  45. Wow, swietne produkty! Gratuluje! Ja najwieksza chrapke mialabym na ten Lush.:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziwię się- Lusha testuję od paru dni i jestem nim totalnie zachwycona! :)

      Usuń
  46. Wiedziałam, że to jest to :) Super :) Jeszcze raz gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoja kobieca intuicja Cię nie zawiodła :) Dziękuję, Bello :*

      Usuń
  47. O
    M
    G
    !
    Gwiazdka w listopadzie normalnie;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! Choć przyznam, że pod choinką nigdy nie znalazłam takiego cudownego prezentu :)

      Usuń

Dziękuję za każde słowo :*
Uprzejmie proszę o niereklamowanie swoich blogów.
Komentarze zawierające spam, obraźliwe uwagi itp będą przeze mnie usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...