Witajcie,

dziś nie mogłam się zdecydować co do tematu notki. Z pomocą przyszła Karolina, która otagowała mnie bardzo fajnym tagiem, więc dziś notka na temat moich ulubionych polskich kosmetyków.

ZASADY:

1. Napisz kto Cię otagował

2. Wymień 5 polskich kosmetyków i napisz krótko dlaczego je polecasz

3. Otaguj 5 blogów i poinformuj je
 

Zaproszenie do zabawy otrzymałam od Karoliny - CRAVING FOR BEAUTY - merci z przytupem i ukłonem :*

Jestem wielbicielką polskich kosmetyków, dlatego niełatwo mi było zdecydować się na wyróżnienie jedynie pięciu najlepszych. Gdybym ten tag robiła za tydzień, pewnie zmieniłabym zdanie, ale na chwilę obecną tak wygląda moja polska toplista:

1. BingoSpa - Kuracja do włosów z 40 aktywnych składników
Ostatnio zakochałam się w tej masce. Podbiła moje serce niską ceną i przede wszystkim wspaniałymi efektami. Niedawno pisałam o niej TUTAJ, ale dodam jeszcze jedno spostrzeżenie- smyrając się po głowie i delektując moją piękną czupryną odkryłam, że pomiędzy moimi długimi włosami pojawił się krótki jeżyk- a to oznacza, że wyrasta mi całkiem sporo nowych włosów :) Więc tym bardziej kocham tą kurację i ogólnie jestem bardzo zadowolona z produktów BingoSpa.
EDIT: Wiele osób pyta, gdzie można kupić kosmetyki BingoSpa. Podobno czasami pojawiają się w Tesco i w małych, osiedlowych drogeriach, jednak jeśli komuś nie chce się szukać, polecam zakupy przez Internet bezpośrednio u producenta:  http://www.bingosklep.com/
Podpowiem Wam jeszcze, że warto zaglądać na fanpage BingoSpa na Facebooku- Admini bardzo się starają, by przyciągnąć uwagę i wypromować markę, więc organizują ciekawe dyskusje na różne tematy oraz oczywiście konkursy, w których do wygrania kosmetyki :) Jeśli chcecie tam zajrzeć- KLIK

2. Ziaja - mydła pod prysznic

Słyszałam o nich wiele pozytywnych opinii, jednak przez długi czas jakoś tak się składało, że żaden z nich nie trafił do mojego zakupowego koszyka. Kiedy w końcu spróbowałam, totalnie się zakochałam. Piękne zapachy, nie wysuszają skóry i w dodatku są naprawdę niedrogie.
Ogólnie uwielbiam Ziaję, ale chyba te mydełka najbardziej podbiły moje serce.

3. Polskie lakiery do paznokci

Tutaj nie jestem w stanie po kolei opisywać wszystkich firm, bo zajęłoby to naprawdę wiele miejsca. Bardzo lubię polskie lakiery- są niedrogie, a jakością często nie ustępują drogim zagranicznym markom. Tutaj ukłon w stronę takich firm jak Wibo, Quiz (cudowne lakiery Safari), Eveline, Barbra (kocham lakiery Colour Alike)... Pewnie znalazłoby się jeszcze kilka, ale już nie jestem w stanie sobie ich przypomnieć.

4. Pielęgnacja od Joanny

Do Joanny mam bardzo duże zaufanie- uwielbiam zwłaszcza kosmetyki do pielęgnacji włosów (najbardziej serię Z Apteczki Babuni). Niedawno przekonałam się też do depilacji z Joanny- stosuję krem do depilacji i plastry z woskiem do twarzy. Ceny kosmetyków tej marki są bardzo przystępne, a jakość zadowalająca w większości przypadków.

5. Lirene

Co prawda nie dysponuję jakąś meeeega obszerną wiedzą o tej marce, jednak kilka kosmetyków miałam, kilka używała moja mama i większość z nich mogę ocenić jako zadowalające. Niektóre - np. podkład City Matt (recenzja TUTAJ) - są naprawdę świetne, inne - np. balsam Ratunek po przedawkowaniu słońca - troszkę mniej świetne, ale ogólnie marka warta uwagi. Ceny również przyzwoite.

Ufff, udało mi się wybrać.

Teraz pora na zaproszenie do zabawy kolejnych uczestników, jednak tym razem nie chcę wskazywać palcem i wołać do tablicy. Zapraszam więc każdego, kto przeczytał moją polską toplistę i ma ochotę na stworzenie swojej własnej. Mam nadzieję, że znajdą się chętni :)

Tymczasem uciekam na spacer, bo pogoda piękna, aż szkoda siedzieć w domu. Pozdrawiam Was i życzę udanego weekendu! :*