Jeśli masz jakieś pytania, sugestie albo po prostu chcesz mi coś powiedzieć, nie krępuj się:
xkeylimex.blog@gmail.com
Obserwatorzy
Popularne Posty
- 
Witajcie kochani! Ja spędzam weekend u chłopaka, dlatego odpowiedzi na Wasze komentarze pojawią się z małym opóźnieniem ;) Być może pamię...
 - 
Witam Was ciepło! Jak minął Wam weekend? Mam nadzieję, że jesteście dziś wypoczęte i pełne energii. Mój weekend minął przyjemnie, aczkolwi...
 - 
Witajcie! Blog KCABB z założenia miał być blogiem skupionym wyłącznie wokół tematyki urodowej. Nie samymi kosmetykami jednak człowiek żyje,...
 - 
Pomysł na dzisiejszą notkę zrodził się w mojej głowie już dawno, dawno temu. Miałam zamiar napisać ją jeszcze w lecie. Nie wyszło. Uprzedzi...
 - 
W najbliższych dniach będę pokazywać Wam moją subiektywną listę kosmetyków, które w 2013 roku okazały się moimi hitami. Podzieliłam je...
 
Archiwum bloga
- 
        ► 
      
2015
(198)
- ► października (18)
 
 
- 
        ► 
      
2014
(123)
- ► października (13)
 
 
- 
        ► 
      
2013
(200)
- ► października (12)
 
 
- 
        ▼ 
      
2012
(242)
- ► października (27)
 
- 
        ▼ 
      
marca
(27)
- Dno i wodorosty: zużycia marzec 2012
 - O tym, jak wyprowadzić z równowagi stoika i schrza...
 - TAG: Kosmetyk idealny & parę innych spraw
 - Cudowności od sąsiadki + NIESPODZIANKA DLA WAS - R...
 - Czy cena idzie w parze z jakością - czyli recenzja...
 - Kasia maca L'Oreal Colour Riche Balm 819 Caramel C...
 - TAG: Bez czego nie zasnę, czyli co trzymam obok łóżka
 - Recenzja: balsam do ciała Eva Natura for Teens, cz...
 - Recenzja: kolagenowe mleczko do kąpieli BingoSpa
 - Wiosenne zmiany w kasiowej pielęgnacji
 - Zakupowo: Haul w rozmiarze XXL cz. 2
 - Burżujskie zamiłowania Kasi czyli recenzja toniku ...
 - Zakupowo: Haul w rozmiarze XXL cz.1
 - Tuszowa bitwa czyli recenzja porównawcza maskar (o...
 - WYNIKI ROZDANIA
 - Uaha, tagi dwa (uaha, na polu stały?)
 - Ważne rzeczy! Czytać, bo jak nie, to pogryzę ;)
 - Owocowa słodycz w sprayu czyli recenzja EDT Escada...
 - TAG: Dobre, bo polskie
 - Recenzja: masło do ciała Hawaiian Tropic
 - Recenzja: M.A.C Complete Comfort Cream - krem odży...
 - Tuszowa bitwa czyli recenzja porównawcza maskar (o...
 - Parabeny po raz drugi
 - Recenzja: Podkład Lirene City Matt
 - Marcowe zakupy w Rossmanie
 - TAG: Moje 7 grzechów głównych
 - GlossyBox marzec 2012
 
 
 

Ale czemu podziwianą? :D hehe, ej bo się zarumienię ;)) Dzięki za otagowanie, jutro wrzucam swoją wersję, bo już czeka i się kurzy od 4 dni :)))
OdpowiedzUsuńMój tż też dobrze sobie radzi z moimi humorkami i za to go lubię :p
OdpowiedzUsuńja bez podkladu tez nie wyjde:)) i mojego lubego rowniez uwielbiam za wytrzymalosc nerwow dla mnie:]]] ps. zapraszam Cie na moje pierwsze rozdanie:)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawa wypowiedz , moze ktoś kiedys mnie otaguje i bede miała przyjemnosc odpowiedziec na takie pytania :D
OdpowiedzUsuńzapraszam na zabawe na moim blogu , mozna wygrac ciekawe nagrody ktore przydadza sie na codzien :)
Fajna notka, dziękuję Kochana za ciepłe słowa ;-)
OdpowiedzUsuńFajny blog i dodaję się od razu do Obs
OdpowiedzUsuńDzięki :) postaram się jutro odpowiedzieć na TAG :)
OdpowiedzUsuńa z tym podkładem, to rzeczywiście miałaś niewypał :(