Wakacyjne drinki jako... lakiery do paznokci Orly! Mohito & Sex on the beach

58 Komentarzy
Nie jestem "alkoholowym smakoszem", ale orzeźwiające Mohito i słodki Sex on the beach należą do moich ulubionych drinków. Kojarzą mi się z ciepłymi letnimi miesiącami, z wakacyjnymi przygodami.

Ostatnio znalazłam wśród moich lakierów do paznokci dwie miniaturki Orly - Fresh oraz Retro Red. Ich kolory i wykończenia od razu skojarzyły mi się z ulubionymi letnimi drinkami. Sami zobaczcie, dlaczego!


Orly Fresh to intensywnie zielony, świeży odcień o żelowym wykończeniu. Kryje dobrze po dwóch warstwach, dobrze się rozprowadza. Ładnie lśni, nawet bez konieczności użycia topu.
Mi od razu skojarzył się z listkami mięty oraz kwaśną limonką w drinku Mohito. Jego błyszczące wykończenie przywodzi mi na myśl przezroczystość samego drinku i pływające w nim lśniące kostki lodu.









Drugi "drinkowy lakier" to Orly Retro Red. Jest retro w pełnym tego słowa znaczeniu - na paznokciach wygląda jak czerwień, która spłowiała od słońca, pozostawiając ładny, koralowy odcień. Po wyschnięciu lakier jest półmatowy, jakby pod wpływem lat utracił swój blask. Retro Red to po prostu intensywny koralowy lakier o półmatowym wykończeniu. Kryje po dwóch warstwach, ale rozprowadza się trochę gorzej niż Fresh.
Dlaczego skojarzył mi się z drinkiem Sex on the beach? Po pierwsze ze względu na kolor (kiedy rozmieszam słomką tego dwukolorowego drinka, otrzymuję napój właśnie w takim odcieniu), a po drugie- półmatowe wykończenie wygląda trochę jak szklanka zmrożona od zimnego drinka.






Fresh i Retro Red z pewnością zagoszczą jeszcze na moich paznokciach podczas nadchodzących wakacji. Spodobały mi się - nawet Fresh, choć nie przepadam za zielonym kolorem w takim wydaniu. Może to dzięki temu, że tak pozytywnie mi się kojarzy :)

Jak Wam się podobają?


Podone posty:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...