Piękny Początek Tygodnia 11

47 Komentarzy
Witajcie Kochani!

Dziś zgodnie z obietnicą mam dla Was podsumowanie mini-ankiety, którą niezauważenie przeprowadziłam na Facebooku ;P W ramach rozdania zadałam Wam pytanie "co najbardziej kochacie w swoim ciele?"
Uzyskałam odpowiedzi od 137 osób - niektóre odpowiedzi zawierały kilka typów, dlatego ostatecznie wyników jest więcej niż osób, które brały udział w rozdaniu.

Zaciekawiło mnie, jak odpowiadaliście na to pytanie. Dlatego przygotowałam krótkie podsumowanie ze statystykami, która część ciała lub cecha okazały się najbardziej lubiane wśród ankietowanej grupy.

Jesteście ciekawi? ;)

Poniżej wykres sporządzony na podstawie odpowiedzi Pań.
Kategorie "twarz" i "kobiece kształty" są zbiorcze (twarz= twarz ogólnie + oczy + usta + rzęsy) (kobiece kształty = pupa + biust).
Z wykresu wynika, że najczęściej jako ulubioną część ciała wymieniamy oczy, potem nogi.

Poniżej wykres na podstawie odpowiedzi Panów. Jest moim zdaniem bardzo ciekawy, ponieważ większość Panów jako swoją najbardziej lubianą część ciała wymienia... dłonie (może za dużo Niekrytego Krytyka oglądam, ale mi się to zabawnie kojarzy :P)



Co sądzicie o wynikach tej mini-ankiety?
Ja przyznam, że napawa mnie optymizmem. Tylko jedna osoba spośród 137 odpowiedziała, że nie ma takiej części ciała, którą by kochała w sobie.

Sporo odpowiedzi było przeuroczych, wzruszających, zabawnych, np:
- "kocham w swoim ciele, że niezłe ze mnie ciele"
- "drugi palec stopy, który jest dłuższy niż pierwszy"
- "w swoim ciele kocham sadełko. Puchatek też miał"
- "kocham siebie w swoim ciele"
- "kocham swoje ciało za to, że to właśnie ono dało mi córeczkę"
- "zgrabne nogi, choć koślawe, jędrny tyłeczek, choć ciut za duży"
- Pani Izabela stwierdziła też, że najbardziej kocha w sobie te partie, z którymi ma problem, ponieważ poświęcając im więcej czasu, nawiązuje z nimi pewnego rodzaju "więź"

Ciekawa jestem, jak Wy odpowiedzielibyście na pytanie, co najbardziej kochacie w swoim ciele? :)


Podone posty:

47 komentarzy:

  1. Oj, nie widziałam tej ankiety.
    Przegapiłam, szkoda.

    Ja uwielbiam swoje rzęsy i piersi :)
    I brzuch ... czasami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To całkiem sporo do uwielbiania - i bardzo dobrze :)

      Usuń
  2. faktycznie fajna, optymistyczna ankieta!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmm.. Chyba nogi mimo paru blizn, ale nogi. Wszyscy je podziwiają i mówią, ze są dłuuugie aż do nieba.;D
    Też się wciągnęłam w Niekrytego Krytyka :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, Fabryczna, już Ci zazdroszczę tych długaśnych nóg <3

      Usuń
    2. Ostatnio kolega tak się zagapił na moje nogi, że zaliczył glebę na boisku szkolnym ;D

      Usuń
  4. ojej jaka szkoda, ze nie wzielam udzialu :( najbardziej lubie u siebie swoja twarz :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To cudownie, że jesteś zadowolona ze swojej urody :)

      Usuń
  5. No to się troszkę tego nazbierało :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawe badanie przeprowadziłaś! ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szykuję się powoli do badania do pracy magisterskiej- to była taka mała rozgrzewka :P

      Usuń
  7. świetna ankieta! :)
    ja odpowiedziałabym może banalnie, ale oczy - niebieskie. :) w nich zakochał się 3 lata temu mój Ukochany i nazywał mnie swoim Niebieskim Szczęściem ;) to mega urocze!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, jak słodko :) Oczy są zwierciadłem duszy, ja też moje uwielbiam, choć niebieskie niestety nie są (jako mała dziewczynka marzyłam, by pewnego dnia obudzić się jako blondynka z wielkimi niebieskimi oczami :P).

      Usuń
  8. Wyniki może ciekawe ale te komentarze są urocze.

    OdpowiedzUsuń
  9. kocham w swoim ciele, że niezłe ze mnie ciele
    moje ulubione <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetne, no nie? :) Najważniejsze to patrzeć na swoje niedoskonałości z przymrużeniem oka ;)

      Usuń
  10. Puchatek też miał :)! Ja najbardziej w swoim ciele lubię to że działa :P!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba najważniejsza jego funkcja, a tak często niedoceniana ;)

      Usuń
  11. Ciekawe wyniki... ja bym też postawiła na oczy :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Puchatek też miał :D a co tam !

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja też nie mam w sobie nic, co lubię, a tym bardziej "kocham" xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Luthienn, prosisz się, żebym do Ciebie przyjechała i dała porządnego klapsa :P

      Usuń
  14. Ale cudowny pomysł, z przyjemnością czytałam tego posta :)

    OdpowiedzUsuń
  15. o co chodzi z tymi dłońmi ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Martyna, to taki żenujący humor, że aż wstyd mówić :P

      Usuń
  16. Interesujące i zabawne jednocześnie (zwłaszcza ankieta panów) ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zabawna i zastanawiająca ta ankieta u panów - muszę kiedyś takie pytanie zadać facetom z mojego otoczenia, rodziny i znajomych. Ciekawe, co powiedzą :P

      Usuń
  17. bardzo dobrze, każda z Nas powinna w sobie coś kochać !!!

    OdpowiedzUsuń
  18. z wielką przyjemnością i uśmiechem to czytałam, a Puchatkowe sadełko też mam, i może czas się z nim troszkę pogodzić ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zosiu, oczywiście, że czas najwyższy :) Mama mojego chłopaka powtarza zawsze "kochanego ciałka nigdy za dużo" i ja się z nią zgadzam :) Oczywiście otyłość jest niezdrowa, ale przecież nikt nie mówi, że wszystkie mamy wyglądać jak modelki na wybiegach :)

      Usuń

Dziękuję za każde słowo :*
Uprzejmie proszę o niereklamowanie swoich blogów.
Komentarze zawierające spam, obraźliwe uwagi itp będą przeze mnie usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...