Witajcie kochani!

Po pierwsze- jeszcze tylko do północy możecie zgłaszać się do mojego urodzinowego rozdania! Zachęcam, bo nagrody czekają :)
Aby przejść do odpowiedniej notki, wystarczy kliknąć w poniższy banner:

Ok, tego nie wymagam :P Źródło zdjęcia: http://styl.fm/item/723888

Jeśli śledzicie mojego bloga od dłuższego czasu, wiecie, że mam problem z paznokciami. Rozdwajają się na potęgę, są miękkie i łamliwe. Nie ma możliwości zapuścić ich nawet na pół centymetra.
Już sama nie wiem, co z nimi robić. Nie malować, dać odpocząć- ok, ale wtedy rozdwajają się jeszcze bardziej i nawet kilkumiesięczna przerwa od lakieru nic im nie daje. Malować, zabezpieczać- ok, ale to też nic nie zmienia. Paznokcie odpadają warstwami razem z lakierem.
Kilka dni temu mocno się wkurzyłam- ile można z nimi walczyć?!
Moja dieta jest całkiem ok, jem dużo warzyw i owoców. Łykałam Merz Special- to przyspieszyło wzrost paznokcia, ale nie wpłynęło na ich stan. Stosowałam różne odżywki, też nie pomagało.
Sporo osób poleca Eveline, ja jednak nie mam zaufania do tej odżywki- jednym pomaga, innym szkodzi, więc nie chcę ryzykować.

Postanowiłam, że po sesji poszperam w internecie i wybiorę sobie jakiś suplement diety, bo doszłam do wniosku, że konieczne będzie działanie od wewnątrz.
Dosłownie na drugi dzień dostałam maila od Pana Dariusza, reprezentującego firmę Vitamex-Farm - polskiego dystrybutora szwedzkiego suplementu diety wspomagającego włosy i paznokcie - Wyciąg ze skrzypu polnego + drożdże + witaminy.
Pan Dariusz zaproponował mi współpracę. Pomyślałam sobie, że to chyba jakieś przeznaczenie i po upewnieniu się w kilku szczegółach, zgodziłam się.
Dziś odebrałam paczkę od firmy Vitamex-Farm. Przesyłka była pancernie spakowana, jednak pod kilkoma warstwami folii znalazłam pudełeczko, które z powodzeniem mogłoby uchodzić za prezent walentynkowy :)

Oczywiście kokarda była ładniejsza, ale nie mogłam się powstrzymać i przed zrobieniem zdjęć zajrzałam do środka :P

A w środku...




Suplement zapowiada się bardzo obiecująco. We mnie budzi zaufanie już ze względu na to, że dostępny jest na polskim rynku od ponad 10 lat. Oto, co obiecuje nam producent:

"Zawiera wysoką dawkę wyciągu ze skrzypu polnego oraz niezbędne dla włosów i paznokci biotynę, selen i lizynę – których niedobór powoduje wypadanie włosów oraz PABA- której niedobór powoduje siwienie. Całość dopełniają drożdże będące źródłem łatwo przyswajalnych witamin z grupy B, mikroelementów i aminokwasów. Dzięki optymalnie dobranym składnikom wzmacnia kruche i rozdwajające się paznokcie oraz sprawia, że słabe i matowe włosy stają się piękne i lśniące zachowując na długo swój naturalny kolor."

Sami zobaczcie, w jak opłakanym stanie są teraz moje paznokcie. Mam nadzieję, że po kuracji pokażę Wam moje paznokcie już w znacznie lepszym stanie. W tym czasie nie będę stosować żadnych odżywek na paznokcie, by móc obserwować efekty kuracji.

Paznokieć na palcu wskazującym to po prostu jakaś masakra...

Jeśli chodzi o moje włosy, są one w dobrym stanie, ale dodatkowe wzmocnienie suplementem na pewno im nie zaszkodzi :)

Producent zaleca stosowanie suplementu przez okres co najmniej 2 miesięcy. Przez 30 dni po 2 tabletki, następnie po 1 tabletce dziennie. Ja jednak przejdę zintensyfikowaną kurację - otrzymałam aż 2 opakowania suplementu i mam zamiar brać codziennie po 2 tabletki.








P.S. Muszę się Wam pochwalić pewną przemiłą wiadomością. Blog Keep calm and be beautiful trafił do SREBRNEJ 50 w Rankingu najpopularniejszych polskich blogów kosmetycznych! To dla mnie ogromne wyróżnienie. Dziękuję za to Wam, bo to tylko i wyłącznie dzięki moim Czytelnikom mogę pochwalić się takim sukcesem :)
Cały Ranking znajdziecie na blogu Lusterko Em: