And the winner is...

33 Komentarzy
Kochani, ale mnie załatwiliście...
Sprawdzanie Waszych zgłoszeń do rozdania zajęło mi prawie cały dzień, oczy mnie potwornie bolą od monitora... No kto to widział tyle zgłoszeń?! Żeby mi to było ostatni raz!

A tak serio- bardzo się cieszę, że tak licznie braliście udział w urodzinowym rozdaniu i wspólnie ze mną chcieliście świętować 365 dni bloga Keep calm and be beautiful. Najchętniej nagrodziłabym każdego z Was, niestety nagroda jest tylko jedna.
I spośród prawie 900 losów obiektywna maszyna losująca wybrała...

Źródło zdjęcia: http://lahteadah.blogspot.com



Gratuluję!
Już piszę do Ciebie maila, Stref :)


Jeszcze raz dziękuję wszystkim za udział i wspólne świętowanie!
Mam nadzieję, że nowi obserwatorzy zadomowią się na blogu na dłużej :)


Podone posty:

33 komentarze:

  1. Gratuluję zwyciężczyni:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje ;) i wyrazy współczucia że tyle musiałaś sprawdzać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Catherine ;) To była całkiem przyjemna męczarnia :P Przy okazji słuchałam sobie imprezowych piosenek, które uczestniczki rozdania polecały :D

      Usuń
  3. Gratulacje :)
    Miłego wieczorku Kasieńko ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratulacje i od Zajęczaka!
    Podoba mi się xywa :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Hehe to trzeba mieć szczęście przy takiej liczbie obserwatorów, gratki:D

    OdpowiedzUsuń
  6. O ja o ja o ja! Moja pierwsza wygrana w rozdaniu juhuuuu!!! Dziękuję, ale super:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Faktycznie, sporo roboty musiało być z tym wpisywaniem losów... Gratuluję zwyciężczyni :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratki dla Stref :) No i się "biedna" musiałaś napracować :) hihi :)

    OdpowiedzUsuń
  9. To się nie nudziłaś :D
    Gratulacje dla zwycięzcy ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo :*
Uprzejmie proszę o niereklamowanie swoich blogów.
Komentarze zawierające spam, obraźliwe uwagi itp będą przeze mnie usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...