Polowanie na kosmetyki czyli złote wyprzedaże

10 Komentarzy
Po pierwsze przypominam o glosowaniu na ulubioną paletę cieni Sleek (w pasku bocznym po prawej stronie)- być może to właśnie Twoja ulubiona paleta będzie do wygrania w kolejnym rozdaniu na moim blogu.


Parę dni temu młodsza siostra pokazała mi pewną stronę, na której można zakupić przecenione produkty. Przyznam, że znałam już wcześniej ten serwis, jednak od dawna tam nie zaglądałam i nie wiedziałam, że aż tak rozwinął on swoją ofertę. Początkowo na Złotych Wyprzedażach (bo o tym serwisie mowa) można było kupić jedynie ciuszki takich marek jak Tommy Hilfinger czy Ralph Lauren itp- które po ostrych przecenach i tak były za drogie na moją kieszeń ;)
Parę dni temu jednak okazało się, że Złote Wyprzedaże bardzo rozbudowały swoją ofertę- można tam znaleźć produkty różnych firm- od ciuszków i butów przez akcesoria kuchenne, biżuterię, zabiegi kosmetyczne aż do... KOSMETYKÓW! Tak, można tam kupić kosmetyki! Przejrzałam archiwum wyprzedaży i byłam w szoku! Ostro przecenione lakiery OPI, różne kosmetyki naturalne, olejki pielęgnacyjne, itp. Ja trafiłam na wyprzedaż produktów Wibo - dostępne były dwa zestawy kosmetyków z limitowanej edycji różanej! Można też było kupić sobie zestaw lakier do paznokci + błyszczyk za 6zł. Moim zdaniem bardzo fajne ceny. Oczywiście skusiłam się na spore zakupy- powiem Wam w sekrecie, że część zostawię dla siebie, a część oddam w dobre ręce moich czytelników ;)
W każdym razie...
Na cenach ciuszków Miss Sixty czy Tommy Hilfinger raczej się nie znam, więc ciężko mi ocenić, na ile zakup na Złotych Wyprzedażach się opłaca. Patrząc jednak na ceny kosmetyków (chociażby tych z Wibo) mogę powiedzieć, że są bardzo korzystne, ale... jest jeden minus.
Zakup się opłaca, ale przy większym zamówieniu. Dlaczego? Bo za każdą przesyłkę - niezależnie od wagi i wielkości- sklep życzy sobie 20zł. Więc gdyby ktoś chciał zamówić zestaw Wibo lakier + błyszczyk za 6zł, nie byłoby to zbyt opłacalne, bo w sumie musiałby zapłacić 26zł... Dlatego dobrze jest poinformować o promocji rodzinę i znajomych i złożyć wspólne, duże zamówienie- wtedy koszty przesyłki się rozkładają i nie wychodzi tak drogo.

Powiem Wam, że właśnie zaczęła się wyprzedaż lakierów do paznokci China Glaze :)
A tymczasem pooglądajcie to, co spowodowało u mnie głęboką depresję- jak ja mogłam przegapić wyprzedaż OPI?!
Oczywiście liczę na Wasze komentarze- znacie ten serwis? co o nim sądzicie? może macie już jakieś doświadczenie w tym temacie?
pozdrawiam!

P.S. Gdyby ktoś z Was, kto mieszka w okolicach Krakowa, miał zamiar zamawiać jakieś lakiery China Glaze przez ten serwis, to ja bardzo chętnie dołączę się do zamówienia, bo mam chrapkę na 2-3 buteleczki ;) są po 10zł, więc myślę, że całkiem fajna cena. Można też zamówić zestawy.



Dodam jeszcze tylko, że nie współpracuję z tym serwisem i ta notka jest tylko i wyłącznie moją inicjatywą mającą na celu podzielenie się z Wami moim wyprzedażowym odkryciem :)

A teraz trochę chwalenia się. Właśnie wygrałam konkurs na blogu Kosmetyczny Kuferek Burn! Jestem przeszczęśliwa :) Na obrazku poniżej nagroda. Będzie to mój pierwszy lakier magnetyczny. I nie będę już musiała podkradać Carmex'u siostrze xD Burn wiedziała, kogo nagrodzić ;)


I kolejne chwalenie się: doszła nagroda od Paauli z bloga Babska Rzecz. Dziękuję! :*



Podone posty:

10 komentarzy:

  1. Te lakiery są śliczne :) Muszę się wybrać na wyprzedaże :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Na paletkę zagłosowałam :)O tej stronie słyszałam, tylko nigdy nie odważyłam się nic zamówić. Te lakiery OPI strasznie mnie kusiły, ale rzeczywiście trzeba zrobić większe zamówienie, bo ta wysyłka jest spora. Niestety do Krakowa mam 150 km, więc trochę daleko :( gratuluję wygranych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym się chyba nie powstrzymała, gdybym trafiła na wyprzedaż OPI ;) China Glaze też mnie kusi, ale jednak nie aż tak bardzo, żebym zdecydowała się na zamówienie samodzielnie (tzn żebym samodzielnie pokrywała koszty przesyłki).
      Dziękuję bardzo, pozdrawiam! :*

      Usuń
  3. OPI ładnie było przecenione :) słyszałam kiedyś o tej stronie, zaraz może znajdę coś dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak. Niepękające lakiery były co prawda droższe (o ile mnie pamięć nie myli- 29zł?), ale to i tak niezła cena. Z tym że opłaca się zamówić 15-20 buteleczek, a nie jedną czy dwie. Ja muszę znaleźć jakąś krakuskę, która będzie chciała ze mną zamówienia robić, żeby wysyłka taniej wychodziła ;)

      Usuń
  4. wow :) O.P.I za 19 zł :DDD hm... trzeba coś zakupić :DD
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przeglądając ofertę aktualną http://zlotewyprzedaze.pl nie ma lakierów, może coś będzie, jakieś zapowiedzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym serwisie oferta zmienia się bardzo często, trzeba co jakiś czas zaglądać :)

      Usuń
  6. Bardzo lubię zaglądać na Złote Wyprzedaże, ciągle są nowości, można coś sobie wybrać. Będę teraz polować na perfumy, może pojawi się coś z awagardowych sensacji Etat Libre d’Orange, np "Gruby Elektryk" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bardzo dawno tam nie zaglądałam, muszę sprawdzić, co teraz oferują :)

      Usuń

Dziękuję za każde słowo :*
Uprzejmie proszę o niereklamowanie swoich blogów.
Komentarze zawierające spam, obraźliwe uwagi itp będą przeze mnie usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...