Zużyciowy Rów Mariański - denko z 3 miesięcy

81 Komentarzy
Moje denka zawsze były dość... obfite. Jestem złym człowiekiem, nie oszczędzam kosmetyków - lubię dużo piany na gąbce, grubą warstwę balsamu, dlatego co miesiąc wyrzucam z reguły około 20 pustych opakowań.
Co miesiąc moje denkowe posty ciągną się jak guma do żucia. Tym razem mam dla Was coś jeszcze gorszego... Denko z aż 3 miesięcy. Tak się złożyło, że z powodu mojego zakręcenia nie pokazałam Wam zużyć z sierpnia, września i października. To już nie będzie zwykłe denko - to zużyciowy Rów Mariański...

Aby uprzyjemnić Wam przeglądanie tej kilometrowej notki, zdecydowałam o dodaniu zdjęć w formie interaktywnych grafik - jeśli zaciekawi Was któryś produkt, wystarczy najechać kursorem myszy na znaczek przy nim, by zobaczyć moją krótką opinię na jego temat.
Z góry przepraszam Czytelników przeglądających mojego bloga na smartphonach lub tabletach - tam prawdopodobnie zdjęcia nie będą Wam się wyświetlać. Muszę jednak zaprezentować je w takiej formie, inaczej post byłby w ogóle nie do przełknięcia.

Na początek legenda:

 - oznacza, że nie kupię tego kosmetyku ponownie


 - oznacza, że nie jestem pewna, czy chcę ponownie kupić ten kosmetyk


 - oznacza, że jestem bardzo zadowolona z działania kosmetyku i na pewno sięgnę po niego ponownie



Jeśli w "dymku" pojawia się link do mojego bloga, jest to bezpośredni link do recenzji danego kosmetyku - klikajcie, jeśli chcecie poczytać więcej na temat danego produktu.

Zaczynamy :)

















Ufffff, kto wytrzymał do końca, zasługuje na oklaski ;)
Co Was zaciekawiło? Sporo do wyboru, więc jestem pewna, że coś wpadło Wam w oko ;)
Dajcie też znać, czy podoba Wam się taki sposób przedstawiania mojego denka, czy może wolicie tradycyjne notki (zdjęcie, a pod nim tekst)?

Pozdrowienia!


Podone posty:

81 komentarzy:

  1. Taki interaktywny sposób pokazywania denek jest świetny. Każdy sam wybiera co chce podświetlić i przeczytać, omijając to czego przeczytać nie chce. Rewelacja. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wow! Co za oryginalne denko i legendy! Jestem pod wrażeniem :) niestety nic z Twojego denka nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło :)
      Jeśli chodzi o moje denko, to produkty zaznaczone na zielono polecam, resztę już niekoniecznie ;)

      Usuń
  3. Bardzo mi się podoba taki sposób na denko, napiszesz w jaki sposób zrobiłaś te "interaktywne" zdjecia? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Balsamowo, użyłam serwisu https://www.thinglink.com - to bardzo intuicyjne. Po założeniu konta wgrywam fotki na serwer, potem klikam na konkretną, daję "edit" i klikam w dowolne miejsce - pojawia mi się znacznik, który mogę edytować - zmienić jego wygląd i napisać, co będzie się wyświetlało po najechaniu na niego. Potem zapisuję. Klikam "share" i po prostu kopiuję kod, który się wyświetli, bez żadnego edytowania go, i wklejam w notkę (zanim to zrobię, w lewym górnym rogu na stronie "pisania notki" wybieram HTML zamiast nowy post :)

      Usuń
  4. Świetnie zrobione! Bardzo przejrzyście. A ja uwielbiam tez żel pod prysznic z Alterry- mam juz 3 butelke. Dla mnie zapach boski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O proszę :) Ile ludzi, tyle kosmetycznych gustów :) Cieszę się, że u Ciebie żel Alterry tak dobrze się sprawdza.

      Usuń
  5. nie miałam niczego co tu przedstawiłaś :) ale kilka produktów chcę kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  6. pomysłowe oznaczenie i pokazanie denek:) sporo tego zużyłaś;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bogusiu, cieszę się, że sposób przedstawienia Ci się podoba :)
      A zużycia wcale nie są takie duże, biorąc pod uwagę, że to z 3 miesięcy ;)

      Usuń
  7. Bardzo podoba mi się sposób przedstawiania denka ;) Przepraszam - Rowu Mariańskiego :D
    Odżywki Balea mnie kuszą, bo akurat w ostatnim czasie otrzymałam dwa produkty tej firmy i pragnę więcej. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Balea uzależnia ;) Odżywki tej marki mogę polecić z czystym sumieniem!

      Usuń
  8. To się nazywają zużycia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aj tam, jak na 3 miesiące to nie jest tak dużo ;)

      Usuń
  9. Wow, jakie nowoczesne denko - bardzo ciekawy sposób prezentacji :)
    Ty to masz tempo w zużywaniu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Enko, cieszę się bardzo, że taka forma denka się podoba :)

      Usuń
  10. ale czadowo zrobiłaś te zdjęcia :D
    i ja tak samo jak Ty :D nie oszczedzam sobie kosmetyków :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Super forma pokazania denka! :)
    Najechałam na to, co najbardziej mnie zainteresowało, czyli na maski Bingospa i na micel Eveline, z którego, tak na marginesie, jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że Ciebie nie rozczarował :) U mnie niestety nie zdał egzaminu, ale to nic, bo miał świetnego następcę ;)

      Usuń
  12. Faktycznie, wow :) Od dziś jesteś moim motywatorem, żeby zużywać, używać, zużywać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kamyczu, to zużycia z aż 3 miechów, więc nie jest to imponujący wynik ;) Ale miło mi bardzo, że mogę kogoś do czegoś motywować :D

      Usuń
  13. Świetny pomysł na wpis :)
    Denko rzeczywiście ogromneee, chciałabym zużywać tyle, co Ty :)
    Mam w zapasach ten balsam Cztery Pory Roku, ciesze się ogromnie, że tak dobrze się spisał.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, nie ma nic fajnego w szybkim zużywaniu - im więcej zużywasz, tym więcej kupujesz, a tym samym więcej wydajesz :P
      A to denko nie jest wcale takie wielkie - to aż z 3 miesięcy :)

      Usuń
  14. mam ten sam podkład i mam tą samą opinię co ty - jest dla mnie wystarczający :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, że Ciebie też zadowalają jego właściwości :)

      Usuń
  15. wow, ale to super pokazałaś, i lakier.. :D

    OdpowiedzUsuń
  16. jezu miałam te plastry do depilacji ból przy ich użyciu był wiekszy niz ten na porodówce

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozwaliło mnie na łopatki to porównanie xD Ja na szczęście w tej części twarzy mam chyba znacznie niższy próg bólu niż Ty - chciałabym, żeby w przypadku porodu było tak samo :P

      Usuń
  17. Ojej, ale musiałaś się napracować! Miło ;) bardzo fajne przedstawienie i o wiele przyjemniejsze w odbiorze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rosalie, nawet nie - korzystanie z tego serwisu jest bardzo proste i nie zabiera wiele czasu :)

      Usuń
  18. ja cały czas mam problemy z denkowaniem produktów :P

    OdpowiedzUsuń
  19. Piątka! Ja mam tak samo zużywam na potęgę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, wreszcie jakaś bratnia, denkowa dusza :) High five!

      Usuń
  20. Świetny sposób na prezentację denka, genialne! :)
    A co do kosmetyków - bardzo lubię te plastry z Joanny, zawsze muszę je mieć w domu. Co do maseł z The Body Shop - one wszystkie dla mnie pachną ładnie tylko w opakowaniu, a potem zapach albo jest sztuczny, albo zaczyna męczyć po kilku użyciach...Z tego typu kosmetyków zdecydowanie wolę np. kremy do ciała Rituals - cena identyczna, składowo podobnie a zapachy, konsystencja i nawilżenie o wiele lepsze. W Polsce chyba jeszcze ich nie widać, ale to pewnie kwestia czasu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kirei, bardzo Ci dziękuję za polecenie Rituals - przyznam, że pierwszy raz słyszę o tej marce. Sprawdzę, czy da się je kupić w jakiś sposób i może skuszę się na ich wypróbowanie.
      Mi zapachy większości maseł TBS nie przeszkadzają - wyjątkiem jest tylko nieszczęsna pomarańcza :/

      Usuń
  21. z TBS miałam masło takie samo,znaczy ty piszesz że to mandarynkowe a mi się wydawało,że pomarańczowe :P
    ale mi się zapach akurat w pojemniczku nie podobał,a na ciele o wiele ładniejszy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też myślałam, że to pomarańcza, ale wyczytałam, że to seria satsuma, a satsuma to odmiana mandarynki :)
      Kurcze, to może moje masło było jakieś "nieteges", że tak śmierdziało? :/

      Usuń
  22. ale bajer z tymi kropeczkami i opisami przy kosmetykach, chociaż czasami mi znikały i musiałam na nie polować :D
    ja mam podobne odczucia co do maski drozdzowej z bingo spa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lewandowska, a stosowałaś już drożdżową od Agafii? Moim zdaniem Bingo lepsze od Agafii ;)

      Usuń
  23. Świetnie to zrobiłaś! Każdy może sam sobie wybrać, o jakim produkcie chce poczytać ;)
    Buu, a ja uważam to mandarynkowe masełko za śliczne zapachowo :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O gustach się nie dyskutuje, więc w pełni rozumiem, że Tobie się podoba :)

      Usuń
  24. wow, ile kosmetyków :D
    wow, wow i jeszcze raz wow :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Batiste - jedyny znajomy produkt :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Ale wielkie denko! Świetny pomysł na dodanie oznaczników do zdjęć :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Swietna forma ;) musze spróbować

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, takie interaktywne grafiki bardzo ułatwiają odbiór notki :)

      Usuń
  28. Od pewnego czasu widuję w Kauflandzie balsam do ciała z serii Cztery Pory Roku. Dzięki Tobie wiem, że warto w niego zainwestować;)

    Ja również nie oszczędzam kosmetyków;) Szampony i żele pod prysznic idą u mnie jak woda;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja dzięki Tobie wiem, że można go kupić w Kauflandzie :D Do tej pory będąc w tym sklepie nie zaglądałam na dział kosmetyczny. Muszę to zmienić :)

      Usuń
  29. świetna forma prezentacji~, przydałaby mi się taka w moich metrowych denkach, zresztą ja ostatnio tez 3 miesieczne dodałam: p a co do działania maski drożdżowej z bingo spa, a tej rosyjskiej ta rosyjska ma przyspieszyć porost włosów i wzmocnić je, a ta z bingo ma utrzymać dłużej włosy tłuste w świeżości - przynajmniej tak mi się zdaje : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rarity, masz rację :) Mimo to, że w przypadku Bingo nie obiecywali przyspieszenia porostu, to u mnie taki właśnie efekt wystąpił, dodatkowo miałam wysyp cudnych małych baby hair ;) Ta Babuszkowa jakoś zupełnie na mnie nie podziałała :/

      Usuń
  30. Woda Uriage jest moim celem zakupowym, ale nigdzie w pobliżu jej nie ma.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie mogłam dostać jej w mojej osiedlowej aptece. Na 100% jest w drogeriach SuperPharm.

      Usuń
  31. Nie lubię antyprespirantów z DOVE - zupełnie się u mnie nie sprawdziły...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, mam nadzieję, Szkatułko, że mimo porażki Dove udało Ci się znaleźć swój hit w tej kategorii :)

      Usuń
  32. Super pomysł na takie denko :) W ogóle wow ile tego tu jest :P Bardzo lubię L'Occitane, ale ceny mają faktycznie zastraszające.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię tą markę coraz bardziej, ale jednocześnie wzbraniam się przed tą sympatią, kiedy porównuję ceny ich kosmetyków do zawartości mojego portfela :P

      Usuń
  33. Jak na trzy miesiące, to wydaje mi się wcale nie aż tak wielkie denko ;) Sposób prezentacji trafiony w 10, świetnie wykorzystałaś możliwości tego narzędzia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czella, też jestem zdania, że nie jest to jakiś wyczyn zużyć tyle w 3 miesiące :)
      Bardzo mi miło, że sposób prezentacji denka się podoba.

      Usuń
  34. Zaje fajny pomysł na denko! Skoro odżywka drożdżowa BingoSpa jest lepsza od tej rosyjskiej to muszę ją mieć? Nakładałaś ją na skalp?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie lepsza, ale czy lepsza w ogóle, to tego nie wiem ;) Wiele osób uwielbia tą rosyjską.
      Zarówno drożdżową BingoSpa i rosyjską nakładałam tak samo - maska drożdżowa na skalp, a na długość włosów Kuracja 12 ekstraktów roślinnych BingoSpa (żeby nie przepłacać, bo te drożdżowe droższe i nie chciałam ich tak szybko zużywać). I trzymałam pod czepkiem i ręcznikiem godzinkę.

      Usuń
  35. opi i aż tyle warstw? co za dziadowstwo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To była taka seria, w której wszystkie lakiery miały takie właśnie słabiutkie krycie, celowo. Ja o tym nie wiedziałam i się nabrałam na taki lakier :/

      Usuń
  36. Genialny pomysł z tymi obrazkami! Zazwyczaj dość się męcze przez czytanie mnóstwa opisów kosmetyków, które mnie nie interesują, a tu tak dużo i konkretnie. Gratuluję pomysłu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, bardzo dziękuję i cieszę się niesamowicie, że ten pomysł okazał się trafiony :)

      Usuń
  37. Podoba mi się taka forma notki ;) Nie miałam nic z Twoich zużyć, ale kusi mnie tusz do brwi z Wibo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu, ja go polecam - jest niedrogi, a bardzo uniwersalny :)

      Usuń
  38. Pięknie wydenkowałaś! Ja mam na swojej liście ta odżywkę figową z Balei.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo :*
Uprzejmie proszę o niereklamowanie swoich blogów.
Komentarze zawierające spam, obraźliwe uwagi itp będą przeze mnie usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...