Jak pachnie... Halloween? Napar Czarownicy, Upiorna Uczta i Słodka Kukurydza od Yankee Candle

Chyba każdy z Was już wie, że dziś Halloween! Nawet jeśli w Polsce nie ma tradycji obchodzenia Halloween, moim zdaniem warto dać się porwać specyficznemu czarowi tego święta. Jednym z fajnych elementów budowania halloweenowej atmosfery są na pewno lampiony z dyni. Innym, równie fajnym, mogą być świece i woski o...

Read More

Moje jesienne szminki (AD 2014)

Witajcie Kochani! Jesień pełną parą - po zmianie czasu zaczęły się długie wieczory, dołujące szarówki i przygnębiające mgły. Dobrze, że chociaż nie pada... (odpukać!) Pokażę Wam dziś, jakie szminki wybieram ostatnio najczęściej. Poznacie moich czterech jesiennych faworytów - będzie pół na pół: dwa spokojne, typowo jesienne kolory, oraz dwa bardziej...

Read More

Jak pachną... świeżo ścięte róże? (Yankee Candle)

Dziś czas na recenzję kolejnego wosku, który kupiłam jakiś czas temu w Goodies (TUTAJ). Opowiem Wam, jak pachną świeżo ścięte róże w interpretacji Yankee Candle. Jak łatwo się domyślić, zapach Fresh Cut Roses zaklasyfikowano do kwiatowej linii zapachowej. Producent pisze krótko: to woń świeżo ściętych róż. Ma za zadanie przypominać...

Read More

Zabieram Was do Arles! + KONKURS

U mnie dziś za oknem paskudna pogoda - mgła, szarówa, zimno... Na szczęście można zamknąć oczy, otulić się pięknym, kwiatowym zapachem i na chwilę przenieść myślami do Arles - prowansalskiego miasta, które oczaruje nas swoim klimatem. By stać się Arlésienne (mieszkanką Arles) nie trzeba wcale zmieniać obywatelstwa - wystarczy sięgnąć...

Read More

ShinyBox październik 2014 - THINK PINK

Rok temu październikowy ShinyBox był moim ulubionym pudełkiem z całego roku mojego ambasadorowania, dlatego z niecierpliwością oczekiwałam tegorocznej edycji "Think Pink". Zobaczcie, co się w niej znalazło. Pudełko było wypchane po brzegi! Wszystkie kosmetyki już wypróbowałam, więc przy okazji napiszę Wam, jak wypadły pierwsze wrażenia. W ogóle bardzo się cieszę,...

Read More

Peelingowe odkrycie roku

Należę do tych wybrednych osób, które chciałby mieć peeling do ciała w wersji full-wypas, najlepiej, żeby jeszcze tłuszcz z brzucha odsysał i naczynia zmywał. Znalezienie dla mnie peelingowego ideału wydaje się więc niemożliwe. Najbliżej niego był peeling Home SPA od PAT&RUB, tyle że jego regularna cena to dla mnie spory...

Read More

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...