Jeśli masz jakieś pytania, sugestie albo po prostu chcesz mi coś powiedzieć, nie krępuj się:
xkeylimex.blog@gmail.com
Obserwatorzy
Popularne Posty
-
Być może niektórzy czytelnicy pamiętają dwa moje posty, w których opisywałam moje trądzikowe problemy. Przypomnę linki dla tych, którzy post...
-
Witajcie kochani! Kiedy Siouxie zaprosiła mnie na miętowy sorbet własnej roboty, zgodziłam się od razu! Niestety pierwsza degustacja przyp...
-
Źródło zdjęcia: http://www.helladelicious.com Na pewno wiecie, że podobno Kleopatra swoją legendarną urodę zawdzięczała kąpielom w mleku...
-
Witajcie kochani! Dziś notka na szybko- pokażę Wam makijaż, który wymalowałam sobie na moją dzisiejszą rodzinną imprezę urodzinową. Chciała...
-
Dziś zaskoczył mnie pierwszy w tym roku śnieg. Gdy za oknem szalała chwilowa śnieżyca, w radiu puścili "Last Christmas" i poczuła...
Archiwum bloga
-
►
2015
(198)
- ► października (18)
-
▼
2014
(123)
-
▼
października
(13)
- Jak pachnie... Halloween? Napar Czarownicy, Upiorn...
- Moje jesienne szminki (AD 2014)
- Jak pachną... świeżo ścięte róże? (Yankee Candle)
- Zabieram Was do Arles! + KONKURS
- ShinyBox październik 2014 - THINK PINK
- Peelingowe odkrycie roku
- Jak pachnie... zachód słońca nad jeziorem? (Yankee...
- Lepsze jest wrogiem dobrego? Dove Caring Protection
- Jesienne poprawiacze nastroju A.D. 2014
- "Żyjemy na lata, nie na godziny"
- Luna - moja nowa przyjaciółka
- Moje włosy to lubią!
- Trochę kultury: Miasto 44
-
▼
października
(13)
-
►
2013
(200)
- ► października (12)
Mój komentarz będzie minimalistyczny, ale cóż tu więcej mówić... Bardzo mądre słowa.
OdpowiedzUsuńTaksówkarz wyglądał jak rasowy seryjny morderca, a okazał się filozofem ;)
Usuńoj ja też niestety jestem niecierpliwa, ale też moją kolejną wadą jest to, że nie żyję chwilą, tylko żyję po to by było coś kiedyś. I chyba dla mnie ważniejsza jest przyszłość (której może nie być) niż teraźniejszość. no cóż taka jestem : c
OdpowiedzUsuńRarity, jakby się nad tym głębiej zastanowić, to to nie jest wada - to właśnie bardzo sensowne i mądre. Ja właśnie nie potrafię się skupić na przyszłości, powiedzieć sobie: "weź się teraz pomęcz trochę, żeby potem było lepiej", tylko podświadomie chcę, by od razu było lepiej :P
UsuńBardzo mądrze powiedział taksówkarz! Szkoda tylko, że tak trudno jest zastosować się do tej prawdy w praktyce... ;-)
OdpowiedzUsuńDokładnie, zawsze jest taki problem z mądrymi słowami - powiedzieć łatwo, ale zrealizować już o wiele trudniej ;P
UsuńDobrze powiedziane
OdpowiedzUsuńSłusznie prawił taksówkarz!
OdpowiedzUsuńBardzo spodobał mi się Twój post, nieustanny pośpiech sprawia, że brak nam czasu na refleksje i przemyślenia nad własnym życiem, co jest bardzo... przykre ;/
OdpowiedzUsuńOj tak, a czasem bardzo nam to potrzebne, bo budzimy się pewnego dnia nieszczęśliwi i nie wiemy, skąd to się wzięło, kiedy zaczęło, co zrobiliśmy źle... A być może gdybyśmy przemyśleli to wcześniej, dałoby się jakoś zareagować i zaradzić.
Usuńgdzie może się spieszyć młoda, studiująca dziewczyna.... jakieś dziwne jesteście, odstawcie internet, fejsbuki, komórki odbierajcie wtedy, kiedy czekacie na ważną wiadmośc i... macie mase czasu dla siebie, nie trzeba się wtedy nigdzie spieszyć
OdpowiedzUsuńKażdy ma swoje obowiązki, które wymagają większego lub mniejszego pośpiechu. A internet, facebook i komórki to tylko drobne przyjemności, które wcale nie zabierają dużo czasu, jeśli człowiek nie ma jakiegoś mega parcia i nie jest uzależniony od tych zdobyczy cywilizacji :)
UsuńPiękne słowa, Panie Taksówkarzu! Chyba je sobie gdzieś zanotuję :)
OdpowiedzUsuńNo przecież :) Szkoda tylko, że tak często o tym zapominamy.
OdpowiedzUsuńJakie to prawdziwe... Święta prawda! Złote słowa! Wytrwałości i cierpliwości Ci Kochana życzę - będzie dobrze! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Taniczko! Ty zawsze mnie wspierasz ciepłym słowem :*
UsuńŚwięte słowa :)
OdpowiedzUsuńOj to prawda :) ja ostatnio nie mam za bardzo na nic czasu...
OdpowiedzUsuńBLOG | FACEBOOK | INSTAGRAM
Ja również zapamiętam te słowa. Bardzo mądre. To co mnie martwi teraz (odstające włosy, bałagan w szafie) za tydzień nie będzie miało żadnego znaczenia . Gdy staję przed nowym wyzwaniem zawsze sobie mówię: - ktoś już to zrobił. Jemu się udało więc dlaczego tobie miałoby się nie udać? To pomaga.
OdpowiedzUsuń