Jak pachnie... morska trawa (Yankee Candle LE Life's a Beach)

0 Komentarzy
Jako dziecko co roku jeździłam z rodzicami na wakacje nad morze. Spędzałam dwa, trzy, czasem cztery cudowne tygodnie w różnych nadmorskich miejscowościach. Doskonale pamiętam rześką woń morskiej bryzy, a także charakterystyczny kwiatowo-leśny zapach, który wyczuwalny był na wydmach, dlatego z ogromną niecierpliwością czekałam na letnią limitowaną edycję Yankee Candle - Life's a Beach. Jako pierwszy na moim kominku zagościł zapach Wild Sea Grass.



Wild Sea Grass to zapach inspirowany takimi miejscami jak Cape Cod czy Outer Banks. Ma przywodzić na myśl spacery po wydmach, kiedy pod stopami czujemy miękki piasek, na twarzy oceaniczną bryzę, a wciągając powietrze w płuca zachwyca nas zapach nadmorskiej roślinności.

źródło / źródło


Wild Sea Grass to ciekawy zapach. Na sucho wyczuwalne są w nim zielone i odrobinę ostre nuty trawy, złagodzone delikatnymi, ekstra świeżymi kwiatami. Po rozpaleniu zapach zyskuje na rześkości, wypełniając pokój naprawdę świeżymi zielonymi nutami i akcentem morskiej bryzy. Ma w sobie też odrobinę męskich perfum, ale nie tych drzewnych i głębokich - raczej takich rześkich jak np. w zapachu Silver Birch (choć ogólnie brzoza nie jest podobna do trawy morskiej). Często takie świeże zapachy cechuje bardzo słaba intensywność - w przypadku Wild Sea Grass jest inaczej: 1/3 tartaletki wystarczyła mi na 3 odpalenia (a u mnie jedno odpalenie = 1 wypalony tealight) i wypełniła zapachem całe mieszkanie.



Dostępność: stacjonarnie lub online (np. w Goodies)
Pora roku: lato
Pora dnia: rano, przedpołudnie, popołudnie
Przy gościach: tak
Intensywność:





Moim zdaniem kolekcja Life's a Beach to przyjemna odmiana po ostatnich dwóch dość ciężkich edycjach - Grand Bazaar i Cafe Culture. Wild Sea Grass jest ok, ale nie uważam, by był to zapachowy "must have". Podczas wakacji na pewno z przyjemnością wypalę wosk do końca, ale świecy nie kupię.
Znacie już kolekcję Life's a Beach? Który zapach najbardziej Was zainteresował - Wild Sea Grass czy może Beach Holiday?




Podone posty:

Brak komentarzy:

Dziękuję za każde słowo :*
Uprzejmie proszę o niereklamowanie swoich blogów.
Komentarze zawierające spam, obraźliwe uwagi itp będą przeze mnie usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...