Jeśli masz jakieś pytania, sugestie albo po prostu chcesz mi coś powiedzieć, nie krępuj się:
xkeylimex.blog@gmail.com
Obserwatorzy
Popularne Posty
-
Być może niektórzy czytelnicy pamiętają dwa moje posty, w których opisywałam moje trądzikowe problemy. Przypomnę linki dla tych, którzy post...
-
Dziś odpoczniecie trochę od mojej facjaty - czy to w różowej masce, czy przysłoniętej okularami. Dziś będzie o stopach. Stopach na pokaz. ...
-
Jak być może niektórzy z Was pamiętają, jakiś czas temu nawiązałam współpracę z firmą Green Pharmacy . Do testów otrzymałam trzy kosmety...
-
Witajcie kochani! Kiedy Siouxie zaprosiła mnie na miętowy sorbet własnej roboty, zgodziłam się od razu! Niestety pierwsza degustacja przyp...
-
Źródło zdjęcia: http://www.helladelicious.com Na pewno wiecie, że podobno Kleopatra swoją legendarną urodę zawdzięczała kąpielom w mleku...
Archiwum bloga
-
►
2015
(198)
- ► października (18)
-
►
2014
(123)
- ► października (13)
-
▼
2013
(200)
- ► października (12)
-
▼
maja
(24)
- Nie ma róży bez kolców, czyli o świetnej masce do ...
- Paznokciem po mapie - wyprawa do Budapesztu
- Piękny Początek Tygodnia 10
- Blogerskie rozważania
- Kokosowo-kwiatowy duet od Balei
- OPI Euro Centrale - szybkie swatche + wyniki- kto ...
- Spotkaniowe gifty i wygrane + oddam w dobre ręce
- Spotkanie blogerek w Nowym Sączu - 18.05.2013 - fo...
- Piękny Początek Tygodnia 9
- Lekki, a skuteczny...
- "Oczyszczanie drogą do zdrowia i urody" - metoda o...
- Demakijaż z Iwostinem - tłuściutko, ale przyjemnie!
- Dno i wodorosty - zużycia kwiecień 2013
- Piękny Początek Tygodnia 8
- 27 Międzynarodowy Kongres i Targi Kosmetyczne LNE ...
- Majówkowe paczki
- A już w weekend... Kongres i Targi! + ogłoszenie p...
- Wyniki rozdania
- **ZAKOŃCZONE** ROZDANIE z Firmoo
- Piękny Początek Tygodnia 7
- Majówka 2013 (dużo zdjęć) + przypomnienie o rozdaniu
- Świat przez firmoowe okulary (dużo zdjęć)
- Usta jak płatki róż - różany błyszczyk PAT&RUB
- Przyjemne z pożytecznym - masaż skalpu
ja polecam Android :) sama mam Samsunga Galaxy SII i bardzo go sobie chwalę :)
OdpowiedzUsuńco do obrazków i wszelkich portali...wciąż się przyzwyczajam i uczę, jak w Instagram nawet się wciągnęłam tak Twittera np nadal nie ogarniam :D
Też nie ogarniam Twittera i nawet nie widzę sensu "ćwierkania" tam ;P To co chcę napisać, piszę na fb ;)
UsuńMoim zdaniem blogerzy troszkę przesadzają. Oczywiście taki tydzień w zdjęciach może być ciekawy, ale po co mi widzieć, ile blogerka znalazła w swojej rybie, którą miała na obiad ości. Lubie zdjęcia, ale wole kiedy przedstawiają one coś ciekawego.
OdpowiedzUsuńJa mam Smatphona- Samsung Galaxy Ace. Jest całkiem niezły. Ładuję go dwa razy w tygodniu przy średnim używaniu. Faktycznie słońce trochę utrudnia korzystanie, ale trzeba pozmieniać ustawienia i jest lepiej. Aparat przy dobrym świetle spisuje się nieźle. :)
Wiadomo, zdjęcia w stylu "wdepnęłam w psią kupę" czy "właśnie jem kaszankę" raczej nikogo nie interesują ;P
UsuńDrugi głos na Samsunga ;) Dziękuję za komentarz :*
Nie przepadam za relacjami "tydzień w zdjęciach". Są często chaotyczne. Nie istnieję, bo nie ma mnie na fb, a smartphone to dla mnie zbędna zabawka. Lubię zdjęciowe relacje z jakiś wydarzeń i ładnie udokumentowane recenzje. Przeraża mnie, że ludzie coraz większą uwagę zwracają na to by jak najwięcej "okazji" uwiecznić na zdjęciu zamiast cieszyć się chwilą.
OdpowiedzUsuńTenebrity, ja nie planuję relacji "tydzień w zdjęciach", bo nie zawsze miałabym co pokazać, a uważam, że bez sensu wstawiać tam byle co, byle tylko było. Ale profil na Instagramie podlinkowany na blogu- czemu nie ;)
UsuńJa jestem typem fotografa-amatora, kiedy widzę coś ciekawego, uczestniczę w fajnym wydarzeniu, po prostu ręce mnie świerzbią do robienia zdjęć ;) Cieszę się chwilą, a jednocześnie uwieczniam ją na zdjęciu, by tą radość potem wspominać :)
Android koniecznie! Do Windowsa musisz mieć konto hotmail (poczta itp. tak jak w Windowsie 8) i jak dla mnie jest bardziej skomplikowany.
OdpowiedzUsuńJa mam Sony Xperie J i w sumie spełnia te wymagania o których mówisz (baterie - kwestia dyskusyjna), chociaż zdjęcia... jak na telefonie są niesamowite to na komputerze nie zawsze już zachwyają, ale to sobie możesz zweryfikować i na moim blogu i na fan page'u. A z tą baterią to więcej niż dzień jeśli masz transfer danych włączony/wi fi ciężko.
Agni, bardzo Ci dziękuję za komentarz! Widziałam Twoje fotki na blogu i przyznam, że jakość jest świetna. Spokojnie mogłyby uchodzić za zdjęcia robione zwykłym aparatem cyfrowym, a nie mini-mini wbudowanym w telefon :) WiFi i transfer danych z reguły miałam wyłączone przy poprzednim smartphonie, więc może nie byłoby tak źle z baterią ;)
UsuńJa właśnie rozważam Sony Xpierie, bo jednak te aparaty Sony mają chyba najlepszą optykę ze wszystkich wbudowanych w telefony. Bo co z tego, że moja Nokia ma niby 5mPx, skoro zdjęcia wychodzą okropne :/
oczywiście że Android. Windows nie obsługuje większości aplikacji :P
OdpowiedzUsuńTego nie wiedziałam - myślałam naiwnie, że lepszy Windows :P Dzięki za radę :*
UsuńJa też polecam Androida :)
OdpowiedzUsuńCzyli jednak stary dobry Android lepszy ;) Może to i lepiej, bo telefon z Androidem już kiedyś miałam, więc coś tam jeszcze pamiętam ;P
UsuńJa też zapragnęłam mieć instagram i zakupiłam samsunga galaxy mini 2 i jestem bardzo zadowolona :) Mały, bardzo dużo opcji, dobry aparat i co najważniejsze mogę mieć bloga zawsze przy sobie :)
OdpowiedzUsuńTa opcja bardzo mnie kusi :) Lubię mieć stały dostęp do internetu, do maila, a wiadomo, że tachanie ze sobą laptopa byłoby niezbyt wygodne ;)
UsuńTeż się kiedyś nad tym zastanawiałam, bo w sumie lubię takie wrzutki, ale jak mam sama coś takiego zamieścić, to sobie myślę: czy kogoś to w ogóle obchodzi? Dlatego nie zdecydowałam się np. na Instagram. Nerwa do samrtfonów mam tak jak Ty. Ładowanie co dziennie, nic nie widać w słońcu. Mój jeszcze lubi się sam wyłączyć i nie chcieć odpalić na nowo. I podobno Android sobie ściąga jakieś aktualizacje i one tak mieszają. A najlepsze jest to, że jak zrobię kilka zdjęć, wejdę na sekundkę na google, to już jest prawie rozładowany... i podobno to normalne.
OdpowiedzUsuńMastiff, w dzisiejszych czasach ludzi czasem aż za bardzo obchodzi życie innych, więc na pewno zainteresowanie by się znalazło ;)
UsuńDwa lata temu ja i moja siostra wzięłyśmy sobie tego samego smartphona - HTC Wildfire S z Androidem. Mojej siostrze ściągnęła się jakaś aktualizacja, która uszkodziła cały system i telefon musiał jechać do serwisu, bo samemu nic się nie dało z nim zrobić...
Hahaha, rewelacyjny post. :D Najbardziej rozbroił mnie tekst "Uświadomiłam sobie, że potrzebuję smartphona." Po prostu padłam. :D You made my day! :)
OdpowiedzUsuńCo do samego telefonu to polecam Androida, jednak z wyświetlaczem do 4,3''... Ja mam LG L9 z 4,7''owym wyświetlaczem i szczerze mówiąc - MASAKRA z ładowaniem. Ładuję co dwie doby, kiedy wcześniej telefon Nokia C6 - z dużym wyświetlaczem, system Symbian Anna - ładowałam do 4-5 dni przy intensywnym korzystaniu z Internetu. Cóż... Przynajmniej wyświetlacz jest obłędny, przeglądanie Internetu to sama przyjemność, a zdjęcia - rewelacja (jakbyś chciała to na maila mogę podesłać zdjęcia testowe robione aparatem). No i muszę to napisać - video kręcone w HD tym telefonem to magia!
Jakbyś zdecydowała się na Androida to pierwsze co musisz zrobić - wyłączyć dane pakietowe w telefonie (!). Najlepiej je włączać tylko tuż przed wysłaniem MMSa (oprócz łączenia z netem z wykupionego pakietu, dane są potrzebne do wysyłania MMSów) i zaraz po wyłączać. Oprócz tego to w Sklepie PLAY na Androida w Ustawieniach aplikacji wyłączyć automatyczne aktualizacje, a w ogóle najlepiej, żeby aktualizacja robiła się tylko przy połączeniu przez WiFi.
Niestosowanie się do powyższych zaleceń, grozi utratą środków na koncie, w najgorszym wypadku do przekroczenia abonamentu (zwłaszcza za granicą) do limitu np. 1300zł. :P Tak swoją drogą to za granicą lepiej nie włączać w ogóle danych pakietowych, bo mimo, że np. mamy wykupiony pakiet Internetu, połączenie z netem za granicą nie ma miejsca przez naszą sieć, więc pakiet zdaje się na nic. Znam przypadek powrotu zza granicy z rachunkiem na abonament w wysokości 1200zł, więc... Na Androida i w ogóle Smartphony trzeba uważać.
A kultura obrazkowa to fajna sprawa, zwłaszcza jeśli chcemy poczytać, a raczej zobaczyć coś luźniejszego, a niekoniecznie mamy ochotę na czytanie wielkich recenzji.
ja właśnie sie zastanawiam nad LG l9
UsuńLife, bardzo Ci dziękuję za taki rozbudowany komentarz! :*
UsuńCzy potrzebuję smartphona... no może za dużo powiedziane, ale kurcze no, przydałby się ;P
O wyłączaniu danych pakietowych i aktualizacjach automatycznych pamiętam, bo przy poprzednim smatphonie (na którego się wkurzyłam i sprzedałam po paru miesiącach) miałam różne przejścia... Mojej siostrze ściągnęła się jakaś wadliwa aktualizacja, która rozwaliła cały system. Po pierwszym miesiącu też przyszedł o wiele wyższy niż zazwyczaj rachunek (na szczęście nie na ponad 1000zł :P), bo nie zorientowałyśmy się z siostrą, że nasze telefony są cały czas w sieci...
Ale dzięki, że mi napisałaś o tym, by uważać za granicą. Ja właśnie rozważałam zakup smartphona głównie z powodu planowanych wakacji zagranicznych (chciałabym w tym czasie mieć dostęp do maila i bloga), a gdybym wróciła z takim rachunkiem, to tata (który płaci mój abonament :P) by mnie chyba z domu wyrzucił xD
Samsungi Galaxy są dobre. Od siebie polecam Mini 2. Sama nie mam, ale sporo osób w moim otoczeniu go chwali, bo jest nieawaryjny, nieduży, ma sporo opcji.
OdpowiedzUsuńJa wolę tradycyjne telefony, dla mnie priorytetem jest długo trzymająca bateria i wytrzymałość - tak żeby telefon nie ucierpiał jak go z czegoś zrzucę albo na nim usiądę/będę na nim spać, co często się zdarza ;)
Ja jeszcze jakiś czas temu również miałam takie priorytety, dlatego wróciłam do tradycyjnej, niedotykowej Nokii X2-00 i jestem z niej zadowolona (słucham często mp3, dużo dzwonię i piszę, a ładuję ją raz w tygodniu), ale jednak kontakt z mailem i blogiem, kiedy jestem poza domem, jest kuszący ;)
UsuńKoniecznie Android - już komputerowa wersja windowsa pokazuje, że nie jest to dobry kompan do czegokolwiek :D
OdpowiedzUsuńOd ponad tygodnia jestem właścicielką HTC Desire i jestem zadowolona. Ma przyzwoity aparat (nie wymagajmy lustrzanki w telefonie..), baterie ładuję często, ale dużo korzystam z wifi jak tylko gdzieś dopadnę, przeglądam pliki, więc dla pewności codziennie ładuję. Ale poprzedni właściciel twierdził, że do samego dzwonienia bateria trzymała 3 dni. No, ale znowu - nie wymagajmy od mini komputera, by bateria trzymała dłużej, niż dzień..laptop nie trzyma przecież :)
Natik, dziękuję Ci za komentarz :*
UsuńMój poprzedni smartphone to był właśnie HTC i teraz z perspektywy czasu dochodzę do wniosku, że jednak był fajny, choć wtedy strasznie na niego narzekałam ;P
Ja polecam jakiegoś lepszego Samsunga Galaxy z Androidem. Chociaż ostatnio sama zastanawiałam się nad Sony Ericssonem. Daj znać jak coś wybierzesz :)
OdpowiedzUsuńNa pewno się pochwalę, ale to dopiero w wakacje- najpierw muszę zdać sesję, znaleźć pracę i zarobić na niego xD
UsuńAndroid, mam Samsunga Galaxy Ace i jest dobry. Nieraz wstawiałam zdjęcia na bloga nim wykonane i nie ubiegają jakością od aparatu. Co prawda jest ciut gorsza ale nie aż tak. Przy dobrych ustawieniach i świetle zdjęcia są bardzo dobre :) polecam :)
OdpowiedzUsuńLena, bardzo Ci dziękuję za poradę :* Widzę, że Samsungi zbierają dobre opinie :)
UsuńAndroid. Ja mam Samsunga Galaxy II i sobie chwalę, owszem, ładuję go codziennie, ale to kwestia przyzwyczajenia. Jest bardzo wygodny i jetem w stanie zrobić na nim niemal wszystko :)
OdpowiedzUsuńEh, najwyżej kupię zapas 10 baterii i będę nosić przy sobie i wymieniać w razie potrzeby, a potem raz na tydzień ładować je wszystkie xD
UsuńŻartuję oczywiście, ale wiem, że mi ciężko będzie się przyzwyczaić do codziennego ładowania, bo mój obecny telefon ładuję raz na tydzień :D
Android jest systemem typowym do zabawy i rozrywki, Windows Mobile jest bardziej biznesowy. Osobiście mogę polecić Samsung Galaxy S II, lub gdy masz mniejszy budżet, dobrym wyborem będzie Sony Xperia Mini Pro SK17i (nie myl z Xperią mini PRO). W Soniaku jedyną wadą jest to, że czasem nie reaguje na dotyk jeden z przycisków, ale to się zdarza raz na milion razy. :P Powodzenia w znalezieniu mobilnego ideału. :)
OdpowiedzUsuńPo raz kolejny zaskakujesz mnie swoją wiedzą na taki technologiczny temat :)
UsuńWaham się mocno między Sony a Samsungiem - Samsunga poleca mnóstwo osób, za to użytkownicy Sony mówią, że te telefony robią najlepsze zdjęcia... Mam jeszcze trochę czasu na podsumowanie moich rozważań :)
nie mam instagrama ani pinterest, a fejsa mam tylko prywatnego, ograniczam się tylko do blogowania :p aż tak nie zbzikowałam, żeby dzielić się wszystkim z każdym :p
OdpowiedzUsuńale polecam Androida, a sama używam HTC Desire i fotki robi ładne, nagrywa w HD więc do takich rzeczy się nada ;)
Ja też nie mam zamiaru dzielić się absolutnie wszystkim, ale tym, co związane jest w pewien sposób z moim blogiem - czemu nie ;)
UsuńHTC miałam wcześniej i w sumie z perspektywy czasu stwierdzam, że nie był zły, więc przyjrzę się bliżej Desire :)
Sytuacja o której piszesz mnie przeraża. Ok, czasem fajnie sobie przejrzeć same obrazki, też lubię mixy z telefonów itp., ale przeraża mnie to, że wiele osób ogranicza się dzisiaj jedynie do oglądania obrazków, co widać to często przy recenzjach kosmetyków, ale ok nie to miało być tutaj głównym tematem :)
OdpowiedzUsuńNie znam się za bardzo na technicznych sprawach, ale moje ostatnie poszukiwania pokazały, że iPhone wcale nie jest najlepszym wyborem i podobnie, jak większość osób już Ci napisało, najbardziej chwalone są Samsung Galaxy z systemem android. Android jest mniej zawodny i z tego, co wiem, większość aplikacji na niego jest darmowa. Mam znajomą angielkę, która ma telefon Samsunga, a tablet Apple i żałuje, że go kupiła, jej rodzice mają tablet z systemem Android i powiedziała, że bez porównania, wiem że to nie telefon, ale chodzi mi o sam system :)
Mój partner w zeszłym tygodniu kupił Samsunga Galaxy Y (young), jest to jeden z tańszych i starszych modeli i wszystko fajnie na nim śmiga. Wybrał go też dlatego, że właśnie bateria utrzymuje się dość długo, jak trochę poużywa to mogę Ci napisać jakoś więcej, czy zrobić jakieś jego real photo, czy co byś chciała. Mój partner MUSIAŁ mieć smartphona, by mu Spotify działało :D Spotify działa, Angry birds też, więc jest teraz bardzo szczęśliwy ;) A ja sama chcę mu go ukraść na kilka dni i zobaczyć, jak się sprawdza przy używaniu bloggera i możliwe, że sama sobie też na niego oszczędzę lub jakiś podobny model, ale na pewno też wybiorę Samsunga.
Aha i jeszcze zapomniałam - dwóch naszych znajomych ma Nokię Lumię i choć jeden twierdzi, że jest zadowolony, to ja bym tego telefonu za darmo nie chciała :D Dla mnie Windows się nie nadaje do telefonu, wystarczy, że muszę się z nim użerać w laptopie ;) Drugi znajomy narzeka na jego małą funkcjonalność, brak intuicyjnej obsługi itp. Aha, dla mnie też plusem był rozmiar tego naszego Samunga, jest bardzo lekki, wręcz szokująco lekki, np. porównując do mojej Noki C3 to już cegła z niej, a także niewielki, a mimo to ekran jest duży i wyraźny.
UsuńKomentowanie notki tylko na podstawie tego, co wywnioskuje się z obrazków, to dla mnie jest osobny temat-rzeka ;P Zabawne sytuacje czasem z tego wychodzą - piszesz coś czarno na białym, a czytelnik zadaje Ci pod postem pytanie, na które odpowiedź od razu znalazłby w notce, gdyby tylko podjął wysiłek przeczytania jej choć pobieżnie. Ja już podkreślam czy pogrubiam ważniejsze fragmenty, piszę podsumowanie, więc naprawdę nie potrzeba wiele wysiłku, by zrozumieć moją opinię o danym kosmetyku... Ale to rzeczywiście inny temat ;P
UsuńJesteś kolejną osobą, która poleca Samsunga - widzę, że ta firma cieszy się naprawdę sporą popularnością i dobrą opinią.
W październiku brałam Samsunga Galaxy Mini 2 i nie był zły, choć zdarzyło mu się zawiesić ze 2 razy. W lutym nabyłam Samsunga Galaxy S3 mini i jestem zachwycona. Większy i czytelniejszy ekran, nie zawiesza się (chociaż dłużej myśli niż Mini 2, ale z moim trybem użytkowania to nie dziwne), zdjęcia naprawdę dobre (duża rozdzielczość i mniejsze szumy niż na zdjęciach robionych kompaktówką Nikona). Nie pamiętam ile on ma cali, ale jeszcze się w ręku mieści, nie to co S3 ;) Android jest prosty w obsłudze, wszelkie aplikacje znajdziesz w sklepach dostępnych z poziomu telefonu (nie ma potrzeby wgrywania ich przez komputer), dźwięk ok przy czym w Mini 2 dzwonek ustawiony na maxa był dla mnie ledwo słyszalny (nosze tel w kieszeni albo torebce) w S3 mini tego problemu nie mam, wyświetlacze solidne, żaden jeszcze się nie porysował ale mimo wszystko doradzam założenie folii. Z pakietem internetowym non stop albo z wifi korzystanie to czysta przyjemność :) Dodam, że to moje pierwsze dotykowe telefony, wcześniej wzbraniałam się okropnie, teraz nie rozstaje się ani na chwilę, nawet moja mama polubiła dotykowce :]
OdpowiedzUsuńPola, bardzo Ci dziękuję za komentarz! :* Jesteś już trzecią osobą, która poleca Samsunga Galaxy Mini. Muszę się bliżej przyjrzeć tym modelom. Z tego, co wstępnie o nich czytałam, są naprawdę fajne i w dodatku w przyzwoitej cenie :) Folię oczywiście założę, przy moim trybie użytkowania telefonów to konieczność :D
UsuńJa za chwil kilka będę zmieniała telefon i również zastanawiam się, jaki model wybrać.
OdpowiedzUsuńAnetko, to jest dylemat - jeden poleca to, inny tamto- trzeba przeprowadzić dokładny research, ale i tak ostateczną decyzję najlepiej podjąć w sklepie, sprawdzając, jak telefon leży w dłoni i jak nam się wizualnie podoba (jakość wykonania w końcu też ma znaczenie).
UsuńPowodzenia w wyborze! :)
Ja polecam Androida :) Sama mam Samsunga Galaxy S3 i mogę zrobić na nim wszystko :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie taki telefon jest mi potrzebny - do wszystkiego :D
UsuńW takim razie to coś dla Ciebie :)
UsuńZapisałam sobie go na liście, będę rozważać ostatecznie pomiędzy właśnie tym Samsungiem a Sony Xperia S lub J (znajoma ma eSkę i jestem zszokowana zdjęciami, jakie robi ten telefon - porównywalne z moją lustrzanką xD)
UsuńA ja się wyróżnię,bo mam HTC z Windowsem i nie narzekam :) co prawda nie mam porównania z Androidem,ale nie widzę żadnych większych trudności z ogarnięciem Windowsa.Jedyny minus to brak możliwość zainstalowania instagrama,ale myślę że to tylko chwilowe :)
OdpowiedzUsuńInulec, rzeczywiście Twoja opinia się wyróżnia :) Ale dzięki Tobie wiem, że Windows nie jest nie do ogarnięcia. Mimo to jednak chyba nie zdecyduję się na niego - mam już jakieś doświadczenia z Androidem i wolę coś sprawdzonego (początki ogarniania Androida były tragiczne, przez przypadek dzwoniłam do znajomych, z którymi od lat nie rozmawiam xD).
Usuńprzyznam, że bardzo lubię Instagram i lubię dla relaksu pooglądać zdjęcia, gdy nie mam już ochoty zagłębiać się w tekst. Ja mogę polecić samsunga, jestem z tej firmy bardzo zadowolona i na teraz mój galaxy ace II mnie bardzo zadowala, w ogóle cała rodzinka galaxy jest przyjemna:] co do jakości zdjęć, to można zrobić naprawdę dobre. Kilka mam wrzuconych: instagram.com/beautyinenglish#
OdpowiedzUsuńWow, skoro Twoje instagramowe zdjęcia są wykonane telefonem, to ten Samsung ma naprawdę niezły aparat. Mi właśnie na tym zależy, żeby móc robić zdjęcia w nocy, przy różnym oświetleniu, by w miarę możliwości bylo na nich jak najmniej szumów.
UsuńTeż mam samsunga galaxy pro i też jestem zadowolona. Myślę, że ogólnie ta marka to najlepszy wybór, nigdy na niczym się nie zawiodłam a mam trochę ich sprzętu.
OdpowiedzUsuńJa z Samsungiem nie mam zbyt wiele doświadczenia, dlatego dziękuję za Twoją opinię :*
UsuńMyślę, że Samsung Galaxy S2 to będzie dobry wybór, nie za drogi i funkcjonalny. Na pewno długo Ci posłuży.
OdpowiedzUsuńKolejna pozytywna opinia o Samsungu - nie mam wyjścia, muszę brać Samsunga :D A tak serio - dziękuję za poradę :)
UsuńCo kto lubi, skoro masz potrzebę takiego lekkiego ekshibicjonizmu to dlaczego nie? Musze przyznać, że sama często omijam tego typu posty na blogach, co za dużo to nie zdrowo;) zresztą wedle mnie trzeba mieć co pokazać! nie zaś śniadanie na bekonie i podróż transportem miejskim ;) choć nie neguję, jak ktoś ma taką potrzebę
OdpowiedzUsuńOsobiście jestem z Androidem i jest to związek bardzo udany :)
Łohoho, czasem podróż komunikacją miejską dostarcza niezłych widoków ;P
UsuńA tak serio- planuję konto na Instagramie, ale nie wrzucanie instagramowych postów na bloga. Nie wiem, czy mam aż tak ciekawe życie, by co tydzień/miesiąc mieć coś ciekawego do pokazania, a nie chcę robić tego na siłę ;)
Polecam Android, a co do Instagramu to sprawdź listę modeli, które obsługują tę aplikację. Z tego Wiem LG L3, L3 II i inne L nie obsługują, miej to na uwadze, bo ja przegapiłam:( A Twitter? uwielbiam już z 5 lat:)
OdpowiedzUsuńRacja, masz rację :D Dzięki, że mi zwróciłaś na to uwagę, bo nie wiedziałam o tym.
UsuńJa do Twittera jakoś nie mogę się przekonać... ale może dojrzeję do tego ;P
A ja dla odmiany polecę windows phona,sama w piatek zamówiłam lumię 820,i już nie mogę się doczekać aż przyjdzie do mnie;)
OdpowiedzUsuńMój facet ją ma i chodzi jak żyleta,zdjęcia robi super,no i co najlepsze internet śmiga jak talala;D
O, przyznam szczerze, że smartphona z Nokii nawet nie brałam pod uwagę. Jutro się wybieram do salonu, więc sobie obejrzę tą Nokię, może będzie włączona, żebym mogła ogarnąć system Windows jak on w ogóle działa.
UsuńTez chcialabym sobie sprawic nowy telefon z tego typu funkcjami..moze jak wroce z pracy w Niemczech:D
OdpowiedzUsuńJa też dopiero po wakacyjnej pracy zamierzam kupić - na razie na koncie brak odpowiedniej sumki, a i wydatki są inne ;)
UsuńCiekawy post - ja również poszukuję właśnie smartfona więc z chęcią poczytam opinie. Wiem tylko tyle że z pewnością wybiore telefon z androidem
OdpowiedzUsuńJa też zdecyduję się na Androida - wolę sprawdzone rozwiązania ;)
UsuńJa od kilku miesięcy mam Samsunga Galaxy Ace 2 i jestem z niego bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz, zapamiętam, że Ace 2 wart jest uwagi :)
UsuńJa również mam Samsunga z Androidem i jestem z niego bardzo zadowolona! Dużo łatwiej mieć rękę na pulsie i to nie tylko w sprawach blogowych :)
OdpowiedzUsuńDokładnie. Ja lubię mieć stały dostęp do internetu- skoro cywilizacja oferuje nam takie ułatwienie, to czemu z niego nie skorzystać ;)
UsuńAndroida polecam :D
OdpowiedzUsuńZapamiętane :D dzięki za radę :*
UsuńJa korzystam z Blackberry, który "nosi w sobie" system o tej samej nazwie, ale mimo to polecam Androida, który daje najszersze pole jeśli chodzi o wybór aplikacji :D.
OdpowiedzUsuńNa tym właśnie mi zależy- lubię się pobawić jakimiś aplikacjami, więc zdecyduję się na Androida :)
UsuńJa mam LG L5, kupiony w Mix Plus za 1zł i posiada wszystkie wymagania jakie wyżej stawiasz. Obsługa bardzo łatwa, widoczność na ekranie w słońcu bardzo dobra, zdjęcia przyzwoite, bateria ok. Polecam.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że nie brałam nawet pod uwagę LG, nigdy dotąd nie miałam telefonu tej firmy. Zwrócę na niego uwagę, dzięki :)
Usuńteż czasami się nad tym zastanawiam, dlaczego nasza kultura się cofa i znów posługujemy się językiem obrazkowym... trochę to przerażające ;) aktualnie mam Sony Ericssona xperia, jest naprawdę fajny, ale troche tęsknie za moim poprzednim smartphonem od samsunga. to właśnie tą firme najbardziej Ci polecam, i wiele moich znajomych podziela moje zdanie. Samsung jest aktualnie jedną z lepszych firm. A Iphone... jest dobry dla tych, którzy chcą zapłacić masę kasy za gadżet z jabłuszkiem, taka prawda ;) co do systemu - android! <3 moja mama ma windows phone i strasznie mi się nie podoba, andorid ma więcej funkcji i aplikacji, no i masz wyświetlacz z tapetą i widżetami ;)
OdpowiedzUsuńZosiu, bardzo Ci dziękuję za Twoją opinię! Rozważałam właśnie zakup Samsunga lub Sony (który ma moja znajoma i bardzo go poleca). Ja na iPhona się nie zdecyduję, bo po prostu mnie na niego nie stać. Jest szpanerski, ale mi nie o to chodzi ;) Pamiętam, że kiedy mój chłopak kupował laptopa, rozważał zakup właśnie czegoś z Appla, ale jak zobaczył ceny i parametry tych laptopów, to od razu odpuścił. 8tys złotych za lapka, który może i fajnie wygląda, ale parametry ma gorsze niż laptop innej firmy za 2,5tys zł... :/
UsuńANroid zdecydowanie;] chyba nie ma juz na swiecie czlowieka ktory by nie mial nic z tych rzeczy;p
OdpowiedzUsuńOk, więc będzie Android :) Dzięki za radę :*
Usuńja mam samsunga galaxy y z systemem android (jest łatwiejszy w obsłudze niż windows)
OdpowiedzUsuńmiałam też HTC desire c i też był super :)
Też miałam wcześniej HTC tyle że Wildfire S i z perspektywy czasu dochodzę do wniosku, że to był fajny telefonik ;)
UsuńTylko Android. Aktualnie mam HTC One V, ale jakoś szczególnie go nie polecam. Procesor czasem ma problem, żeby udźwignąć wszystkie moje aplikacje. Mam ochotę przerzucić się na HTC One X lub SG SIII, staniał gdy wyszła IV a jest dobrym smartfonem. Mają one najnowszą wersję Androida i obsługują wszystkie apki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Karola, bardzo Ci dziękuję za komentarz! Przy zakupie telefonu będę zwracać uwagę, by miał on najnowszą wersję Androida - również zależy mi na tym, by telefon radził sobie z kilkoma aplikacjami, które mam zamiar wgrać :)
UsuńJa jestem wierna Androidowi ;) Teraz mam Samsunga Galaxy Ace2 i sobie go chwalę ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie ja chyba też pozostanę wierna temu systemowi, nie będę ryzykować Windowsa ;)
Usuńa ja prawdę mówiąc omijam takie posty 'tydzień w cośtam' i nawet nie wiem co to instagram, nie umiem się tam odnaleźc, raz zajrzałam ale jak dla mnie nothing special xD
OdpowiedzUsuńJa posty tego typu lubię, ale sama nie mam zamiaru ich publikować ;) Planuję jedynie założyć profil na instagramie i podlinkować go gdzieś na blogu ;)
UsuńNapisałam komentarz, ale postanowiłam go w takiej formie nie wysyłać.
OdpowiedzUsuńKasiu ja uważam, że fajnie posiadać np. instagram, ale jak widzę co niektóre blogerki na nim umieszczają... to zastanawiam się, czy robią to daleko, bo nie mają NIC do pokazania czy po prostu tak wygląda ich życie :| chyba nie myślą o tym, że pokazując część swojego życia pokazują to jakie są.
Nie chce podawać przykładów, bo stanie się to oczywiste kogo mam na myśli.
A co do telefonu to również polecam samsunga galaxy.
Iwonko, też uważam, że niektóre osoby (nie tylko blogerki) na Instagramie posuwają się za daleko pokazując zbyt osobiste rzeczy czy po prostu zdjęcia, które żadnego większego sensu w sobie nie mają. Mam nadzieję, że mi uda się uchronić przed czymś takim i będę mogła pokazywać same ciekawe, wnoszące coś fotki :)
UsuńSama nie mam, ale wielu moich znajomych chwali Androida, więc myślę, że to dobry wybór, bo ja jeszcze złego słowa na temat tego systemu od nich nie usłyszałam :-).
OdpowiedzUsuńMój telefon to Nokia E72 z wymarłym już systemem Symbian i kiedyś kusiła mnie wymiana na Samsunga Galaxy S3. Zrezygnowałam jednak i na razie cieszę się z mojej niezawodnej Nokii (bateria "trzyma" 5-7 dni nadal, dla mnie to priorytet), co prawda nie mam dostępu do wielu aplikacji, bo większość jest na Androida, ale telefon ma mi służyć do smsowania, dzwonienia, budzenia mnie xD i to jest ok. Fanpage'a bloga nie założę, Instagram mnie nie kusi. Jeżeli mój telefon całkiem umrze, będę zmuszona jakiś zakupić, ale wątpię czy skuszę się na taki z dotykowym ekranem. Siostra ma iPhone i nie przekonałam się do niego, poziom baterii zanikał w oczach (przy wyłączonych wielu aplikacjach). Specjalistą wielkim nie jestem, jeśli chodzi o tel to mam małe potrzeby :-D. Niewykluczone jednak, że kupię tablet, ale na razie oglądam różne modele i wyciągam wnioski czy rzeczywiście jest mi potrzebny :-)).
Obrazkowość świata mnie nie przeraża, tak to jest, że wolimy oglądać, a nie czytać :-)) ja znalazłam złoty środek - lubię i obrazki i tekst. Świata nie zmienimy.
Ja właśnie rozważałam tablet, ale stwierdziłam, że jednak wolę jedno urządzenie, które pozwoli mi na dzwonienie i smsowanie, a także da mi dostęp do internetu :)
UsuńDo tej pory również kwestia baterii w telefonie i jego funkcjonalność były dla mnie priorytetem, dlatego też HTC Wildfire S zamieniłam na Nokię X2-00 :P Teraz jednak stwierdzam, że przydałby mi się dostęp do internetu zawsze i wszędzie ;)
myslę nad zakupem nowego telefonu, ale zawsze znajdę jakieś potrzebniejsze wydatki ;)
OdpowiedzUsuńJa też - zawsze coś się znajdzie, co trzeba pilnie kupić :/
UsuńNie znoszę postów ze zdjęciami z instagramu.....niech zostana tam gdzie miały być, nigdy takich notek nie czytam. Jak chcesz iść z tłumem to idź, ale według mnie to nue jest fajne ;p
OdpowiedzUsuńNie, nie- notki instagramowe pojawiać się u mnie nie będą, przynajmniej na razie ich nie planuję :) Będzie jedynie profil na instagramie podlinkowany gdzieś w pasku bocznym tak jak profil na fb czy bloglovin :)
UsuńMyślę, że wszystko zależy od tego ile chcesz wydać na telefon. Androida (pod postacią Samsunga Galaxy Nexusa) miałam 5 miesięcy i to była jedna wielka masakra. Zawieszał się, sam wyłączał, często dostawał "czkawki" podczas pisania smsów. Dwa razy sam się zaktualizował (bez mojej zgody), a ja, nieświadoma tego, że aktualizację należy przeprowadzać pod ładowarką (co to za wymóg w ogóle) zostałam z rozkopanym telefonem i dwa razy musiałam prosić znajomego o wgrywanie mi systemu od nowa. Bo podczas aktualizacji telefon po prostu padał :) To było za wiele i podjęłam decyzję o sprzedaży. Sprzedałam, kupiłam używanego iPhona 4 i jeszcze mi trochę kasy zostało. Z iPhonem nie mam żadnych problemów. Szczerze nie polecam Androida, bo jest właśnie niestabilny, strasznie wymagający, nawet mówi się, że telefony z tym systemem powinny być zarezerwowane tylko dla programistów. Oczywiście Android ma więcej bezpłatnych aplikacji i "szmerów bajerów", ale oprócz tego, telefon powinien służyć do dzwonienia i ogólnej komunikacji, a nie zawieszać się o godzinie 23, gdy chciałam dzwonić po transport do domu...
OdpowiedzUsuńRzeczywiście Android potrafi sprawiać problemy - moja siostra ściągnęła sobie kiedyś aktualizację, która przypadkowo rozwaliła cały system i telefon trzeba było odsyłać do serwisu (dobrze chociaż, że był jeszcze wtedy na gwarancji). Na iPhona (nawet używanego) pewnie nie będzie mnie stać, dlatego prawdopodobnie zdecyduję się na jakiś model z androidem, tyle że wyłączę mu opcje automatycznych aktualizacji ;)
UsuńJa Ci zdecydowanie bardziej polecam Androida :D
OdpowiedzUsuńAnitko, dziękuję za radę :*
UsuńLubię posty typu "dzień w zdjęciach", ale tylko raz na jakiś czas... Szczerze, to wchodzę na bloga żeby przeczytać o czymś konkretnym, i o ile czasem skomentuję co kto jadł na śniadanie, to oglądanie tego typu rzeczy regularnie jest dla mnie nudne (i nie chodzi mi tylko o blogerów - tak samo jest z moimi znajomymi, też nie lubię oglądać byle czego).
OdpowiedzUsuńWydaje mi się że nie zawsze należy podążać za trendami za wszelką cenę.
Ze Smartphonów ja lubię tylko Blackberry, ale to dość nietypowy telefon, mało uniwersalny (choć fotki robi świetne, da się zintegrować ze społecznościówkami itd).
Też jestem tego samego zdania :) Ja jednak należę do osób, które po prostu uwielbiają fotografować i czasem brakuje mi tego, że nie mogę od razu podzielić się ze znajomymi czy czytelnikami tym, co ja mam przed oczami.
UsuńJa na Blackberry chyba się nie zdecyduje - moja przyjaciółka miała jakiś model tej firmy jakiś czas temu i odniosłam wrażenie, że lepiej sprawdziłby się do spraw biznesowych niż do typowo rozrywkowych ;)
Myślę że jakiś samsung galaxy z androidem się nada, tanie (może nie długowieczne) ale skuteczne ;)
OdpowiedzUsuńOj tam, żaden telefon nie jest teraz długowieczny ;) Ważne, żeby 2 lata wytrzymał :P
UsuńJa androida miałam pół roku (Sony Xperia) byłam średnio zadowolona. Obecnie używam iPhona i nie wyobrażam sobie zmiany na inny telefon. Niestety codzienne ładowanie baterii jest konieczne, ale da się do tego przyzwyczaić. Instagram to bardzo fajna aplikacja bo nie dość, że możesz w szybki sposób dzielić się z ludźmi informacjami to dla mnie jest ona internetowym pamiętnikiem który magazynuje wspomnienia:)
OdpowiedzUsuńojjjj, Pati, kusisz tym iPhonem ;) Nie jestem jednak pewna, czy będzie mnie na niego stać - czeka mnie perspektywa zarobienia na jeszcze jedną ważną i dość kosztowną sprawę... Ale najpierw muszę znaleźć pracę ;P
UsuńJa mam androida i Sony Ericsson Xperia Neo V i jestem bardzo zadawolona:)
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że Soniaki robią genialnie zdjęcia :) W końcu jako firma produkująca też świetne lustrzanki muszą mieć speców od optyki ;)
UsuńAndroid i albo AJFON, albo Samsungi Galaxy s (3 lub 4) bądź ACE2 (taki jak ja mam) :P
OdpowiedzUsuńAjfon będzie za drogi na moje możliwości finansowe, więc pewnie zdecyduję się na jakiegoś Samsunga ;)
UsuńSamsung Galaxy S II , "trójka" łatwo się psuje, zawiesza ... Ideał to nie jest, też chciałabym IPhona, ale ... ;) Są ważniejsze rzeczy na świecie :).
OdpowiedzUsuńO, czyli nowszy jest gorszy niż starsza wersja? Dobrze wiedzieć.
UsuńJa chcę mieć dobry telefon w korzystnej cenie. iPhone jest dobry, ale jego cena bynajmniej korzystna nie jest ;P
Mam androida i nawet go polubiłam :)
OdpowiedzUsuńTo chyba całkiem sympatyczny system ;)
Usuńja to bym chciała iphona haha, ale mogę sobie pomarzyć ;) a posty instagramowe bardzo lubię, mam wrażenie - może złudną - że kogoś bliżej poznaje...
OdpowiedzUsuńJa też mam takie wrażenie - jestem wzrokowcem i czasem wolę po prostu coś zobaczyć niż o tym samym poczytać i próbować sobie wyobrazić.
Usuńja polecam samsunga :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za radę :) Kolejna pozytywna opinia o tej firmie - coś w tym musi być :)
Usuńja tam uwielbiam dzielenie sie tym wszystkim co robie :D ale to wiesz :DDDD polecam! to wygodne! ułatwia zycie w wielu kwestiach :))) odpowiadasz na mase pytan zanim jeszcze padna :DDDD
OdpowiedzUsuńI ja myślę, że spora część czytelników też to lubi, bo może sobie pooglądać, a nie tylko poczytać :)
UsuńMiałam podobne odczucia co do dotykowych ekranów itp. dlatego ja nie wpadłam w ten szał i mam Blackberry z którego jestem bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńJa macałam Blackberry koleżanki, ale do tych telefonów jestem chyba jeszcze mniej przekonana niż do dotykowych :P Eh, trudno mnie w kwestii telefonów zadowolić ;P
Usuńja mam Samsunga Galaxy Ace na Androidzie i bardzo sobie go chwalę - także polecam :) Ogólnie w kwestii telefonów, wierna jestem Samsungowi :)
OdpowiedzUsuńSkoro Samsung na tą wierność zasługuje, to zwrócę na niego uwagę :) Wiele osób go poleca :)
UsuńJa nie lubie tego typu postów, rzadko je czytam (oglądam) i sama nie mam potrzeby wrzucania takich zdjęć na bloga (poza tym nie robię takich zdjęć;)) ale to jest moja subiektywna opinia;). Wiem, że masa osób lubi więc jeśli masz ochotę to czemu nie:)
OdpowiedzUsuńRaczej nie planuję wrzucać postów instagramowych na bloga, bo obawiam się, że po prostu czasem miałabym za dużo do pokazania, a czasem nic. Dlatego założę profil na instagramie, ale jedynie podlinkuję go na blogu ;)
UsuńMoim zdaniem android to podstawa.
OdpowiedzUsuńW takim razie wybiorę model na Androidzie :)
UsuńJa nie dalej jak miesiąc temu zmieniłam nokię kupioną całkiem niedawno z windowsem na IOS'a, nie miałam już siły do windowsa, niedopracowany system pod kątem funkcjonalności na smartfony, coś okropnego, męczyłam się dużo, mam iphone i jestem prze szczęśliwa, nie będę Ci go zachwalać bo nie chcesz iosa, ale odradzam windowsa mocno, bierz androida!
OdpowiedzUsuńBrain, dzięki za komentarz! Twoja negatywna opinia na temat Windowsa nie jest pierwszą, z którą się zetknęłam, dlatego jestem już na 200% pewna, że wezmę telefon na Androidzie. Nie chcę się męczyć i głowić nad rozkminieniem jakiegoś dziwnego, niedopracowanego systemu.
UsuńSamsungi rzeczywiście są swietne, niezniszczalne, a przynajmniej ja mam same takie doświadczenia (miałam chyba 3), no i bateria bardzo wytrzymała.
OdpowiedzUsuńBateria ma dla mnie duże znaczenie. Po lekturze komentarzy wiem już, że codzienne ładowanie smartphona to konieczność, jednak ważne jest dla mnie to, by po roku czy dwóch nie było tak, że bateria będzie padać po połowie dnia.
Usuń