Jeśli masz jakieś pytania, sugestie albo po prostu chcesz mi coś powiedzieć, nie krępuj się:
xkeylimex.blog@gmail.com
Obserwatorzy
Popularne Posty
-
Być może niektórzy czytelnicy pamiętają dwa moje posty, w których opisywałam moje trądzikowe problemy. Przypomnę linki dla tych, którzy post...
-
Witajcie kochani! Kiedy Siouxie zaprosiła mnie na miętowy sorbet własnej roboty, zgodziłam się od razu! Niestety pierwsza degustacja przyp...
-
Źródło zdjęcia: http://www.helladelicious.com Na pewno wiecie, że podobno Kleopatra swoją legendarną urodę zawdzięczała kąpielom w mleku...
-
Witajcie kochani! Dziś notka na szybko- pokażę Wam makijaż, który wymalowałam sobie na moją dzisiejszą rodzinną imprezę urodzinową. Chciała...
-
Dziś zaskoczył mnie pierwszy w tym roku śnieg. Gdy za oknem szalała chwilowa śnieżyca, w radiu puścili "Last Christmas" i poczuła...
Archiwum bloga
-
►
2015
(198)
- ► października (18)
-
►
2014
(123)
- ► października (13)
-
▼
2013
(200)
- ► października (12)
-
▼
maja
(24)
- Nie ma róży bez kolców, czyli o świetnej masce do ...
- Paznokciem po mapie - wyprawa do Budapesztu
- Piękny Początek Tygodnia 10
- Blogerskie rozważania
- Kokosowo-kwiatowy duet od Balei
- OPI Euro Centrale - szybkie swatche + wyniki- kto ...
- Spotkaniowe gifty i wygrane + oddam w dobre ręce
- Spotkanie blogerek w Nowym Sączu - 18.05.2013 - fo...
- Piękny Początek Tygodnia 9
- Lekki, a skuteczny...
- "Oczyszczanie drogą do zdrowia i urody" - metoda o...
- Demakijaż z Iwostinem - tłuściutko, ale przyjemnie!
- Dno i wodorosty - zużycia kwiecień 2013
- Piękny Początek Tygodnia 8
- 27 Międzynarodowy Kongres i Targi Kosmetyczne LNE ...
- Majówkowe paczki
- A już w weekend... Kongres i Targi! + ogłoszenie p...
- Wyniki rozdania
- **ZAKOŃCZONE** ROZDANIE z Firmoo
- Piękny Początek Tygodnia 7
- Majówka 2013 (dużo zdjęć) + przypomnienie o rozdaniu
- Świat przez firmoowe okulary (dużo zdjęć)
- Usta jak płatki róż - różany błyszczyk PAT&RUB
- Przyjemne z pożytecznym - masaż skalpu
Szanowna Pani Babcia wykonała kawał dobrej roboty :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz ślicznie, a fryzurka jest niezwykle twarzowa.
A co do maski, to ta wersja kusi mnie najbardziej.
Póki co jednak, muszę wykorzystać swoje włosowe zapasy.
ja używam tej z keratyną i jedwabiem i jestem średnio zadowolona.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci w nowej fryzurze :)
OdpowiedzUsuńA maskę kiedyś miałam i byłam zadowolona, ale ostatnio stawiam na w miarę możliwości lżejszą pielęgnację, bez silikonów, więc raczej do niej nie wrócę.
Miałam chyba 4 rodzaje i wszystkie uwielbiam/uwielbiałam. Tą również mam, ale chyba jednak ta nowa z olejami jest lepsza :)
OdpowiedzUsuńZ olejami lepsza? W takim razie już wiem, którą wersję wypróbuję jako następną :)
UsuńDawno już nie używałam Biowaxu, może przetestuję jak teraz moje włosy na niego reagują :P
OdpowiedzUsuńA skrócenie włosów na plus ;)
Jeśli Twoje włosy lubią proteinowe maski, powinny polubić też tego Biovaxa ;)
Usuńmam nową z olejami i jest jak na razie super, czy to przed myciem czy po myciu ;)
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie do jej wypróbowania :)
Usuńfajna fryzurka :)
OdpowiedzUsuńmaskę mam i też bardzo lubię :) Moje włosy ją kochają. :)
Moje też ją polubiły :)
UsuńBardzo twarzowa ta grzyweczka, kusi mnie ostatnio zrobienie podobnej ;)
OdpowiedzUsuńA maskę mam, właśnie wykańczam i również przypadła mi do gustu, dużo bardziej niż wersja do włosów wypadających :)
Ja wersji do włosów wypadających nie miałam, ale skoro piszesz, że ta keratyna + jedwab lepsza, to chyba nie skuszę się na wypróbowanie tej do wypadających.
Usuńostatnio tez kupowalam maske tej firmy ipo prostu powiedzialam pani z obslugi e chcialabym zobaczyc sklad to ona sama wyjela mi ja z kartonika, nie byl niczym zalepiony. samej bylo mi glupio...
OdpowiedzUsuńMi też właśnie głupio... Niby nie jest zaklejone, ale ja zawsze jakoś zagnę niefortunnie kartonik przy otwieraniu ;P
UsuńBardzo fajna fryzurka :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba :)
UsuńMam, używam i jest spoko. Ale oczekiwalam wiecej ...
OdpowiedzUsuńCzytając jej opinie zauważyłam, że ona służy tylko wąskiej grupie osób - wiele opinii jest albo średnio pozytywnych albo wręcz bardzo negatywnych... Eh, jak dobrze, że moje włosy lubią wiele kosmetyków :D
UsuńBrawa dla babci ;)
OdpowiedzUsuńu mnie obcinanie wygląda na opak - ja obcinam babcię :D
Ja dopiero ostatnio dzięki Tobie zaczęłam stosować pierwsze kosmetyki Biovaxu i nie wiem jeszcze co myśleć do końca...
Ja obcinam jedynie tatę, ale to żadna filozofia, bo ustawiam maszynkę do golenia i sruuuuu, jadę po całej głowie ;P
UsuńMoje włosy też tą maskę polubiły :D
OdpowiedzUsuńA co do fryzurki- babulka ma talent :)
Dziękuję, przekażę jej :D Ucieszy się, bo kiedy mi ścinała włosy, aż czułam, jak się stresuje xD
UsuńI właśnie ja posiadaczka suchych i puszących się włosów przeklinam dzień w którym nałożyłam ją na czuprynę :/
OdpowiedzUsuńOj, Kamila, współczuję szczerze :/ I doceniam coraz bardziej fakt, że moje włosy tolerują prawie wszystko ;P
Usuńślicznie się Tobie włosy błyszczą Kasiu i taka nieco krósza wersja fryzury bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, Gosiu! :* Włoski błyszczą pewnie przez mocne światło w łazience ;)
UsuńA ja mam tę maskę w szafce...chyba ją otworzę :D
OdpowiedzUsuńKate, mam nadzieję, że też ją polubisz tak jak ja :)
UsuńZdolna babcia :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że dodają czepek - zawsze mi ich brakuje :/
Ja ratuję się woreczkami foliowymi po zakupach ;P
Usuńładna fryzurka ;)
OdpowiedzUsuńpasuje Ci.
Dziękuję, bardzo mi miło, że tak uważasz :)
Usuńu mnie te maski kompletnie nie działają :<
OdpowiedzUsuńWielka szkoda, Patt :( U mnie ta do włosów przetłuszczających się też nie działała - to znaczy zmiękczała włosy, wygładzała, ale bez szału. Ta na szczęście lepiej sobie poradziła :)
UsuńNie! ja wolę Twoje piękne długie włosy! :) A tą maskę uwielbiam :)))
OdpowiedzUsuńSpooooko, odrosną jeszcze ładniejsze i zdrowsze, bo ostatnio zaczęły być mega suche na końcach i zbuntowały się wypadaniem :(
UsuńCięcie LUX!
OdpowiedzUsuńJa tą maskę uwielbiam, nawet czasami nie zmywam jej szamponen.
Uwielbiam ją!
Ja też nie zmywam jej szamponem, a jedynie wodą (zawsze tak robiłam i efekt był super :)
Usuńmiałam jedną maskę L'Biotica, jednak efektu wow u mnie nie wywołała. Aktualnie testuję maskę mleczną z Mila Hair Cosmetics i efekt mnie zadowala :).
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że nie słyszałam o masce tej firmy- chętnie poczytam, bo uwielbiam mlecznego Kallosa :)
UsuńChciałam pisać że wypróbuje tę, jednak w komentarzach czytam że ta z olejami lepsza, więc będę szukać tej wersji :-)
OdpowiedzUsuńJa też mam zamiar upolować tą z olejami- zobaczymy, jak się sprawdzi :)
UsuńMuszę sobie coś sprawić na włosy właśnie. wypróbuję tę maskę
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będzie się dobrze u Ciebie spisywać :)
UsuńMaski nie lubię, leży i zużyć nie mogę. Już mi się skończyły pomysły z czym ją łączyć aby zużyć :P Za to cięcie należy do odważnych, włosy są zapewne wdzięczne, a ładnemu we wszystkim ładnie, to już zapewne nie raz słyszałaś :*
OdpowiedzUsuńEwelinko, dziękuję! Aż się zarumieniłam przez Ciebie :)
UsuńA maska należy do takich, które u niektórych osób spisują się fenomenalnie, u innych kiepsko :/ Ja nielubiane maski i odżywki do włosów stosuję zamiast pianki do golenia łydek ;P
Ej, jak Ci napisałam na FB, że podoba mi się grzywka, napisałaś, że taka już była :P A teraz, że robota fryzjerki :P Ale chyba się nie zrozumiałyśmy czy coś ;-)
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię, że nie ma składu na pojemniczku. A ogólnie nie mam dużych doświadczeń z Biovaxami, bo nie po drodze mi do Superpharm, gdzie można je kupić najtaniej. Miałam wersję do włosów suchych i zniszczonych i była ok, ale używałam już jej daaawno.
Grzywka już była taka przed oddaniem się w ręce babci :P To znaczy ścinałam ją może z miesiąc temu u fryzjerki. Babcia podcięła tylko całość włosów, bez grzywki :)
UsuńJa do Superpharm też mam nie po drodze, ale trafiam zawsze na promocje tych masek :P
Fryzura naprawdę "profeska" :) Zdolna babcia!
OdpowiedzUsuńDziękuję, Marteczko! Przekażę babci :)
UsuńNigdy nie miałam masek Biowax, ale bardzo chciałam spróbować wersji, którą recenzujesz. Pomimo silikonu, chyba się na nią skuszę ;)
OdpowiedzUsuńKasiu, ja na przykład raz na tydzień oczyszczam włosy jakimś mocniejszym, slesowym szamponem. Zawsze robiłam tak, że maskę Biovax nakładałam dzień przed planowanym myciem tym szamponem z SLES, więc nie miałam problemów ze zmywaniem tego silikonu :)
UsuńIdealna grzywka! :) bardzo ładna fryzurka:) jestem w trakcie poszukiwania jakiejś dobrej maski, odżywki i w ogóle muszę się wziąć za moje pióra na głowie :)
OdpowiedzUsuńJa też planuję w wakacje bardziej zadbać o włosy, zrobić jakieś maseczkowe i wcierkowe kuracje :)
UsuńŚwietna fryzura:) Również uwielbiam tą wersję maski Biovax. Kusi mnie jeszcze nowość z olejkiem arganowym:)
OdpowiedzUsuńTeż mam ochotę na tą arganową - mam nadzieję, że będzie pięknie pachnieć :)
UsuńCzasem dobrze jest mocniej skrócić włosy. Tobie jest bardzo dobrze w takiej długości :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, jakim cudem się uchowałam, ale dopiero od niedawna używam maski tej firmy, do włosów ciemnych i jestem zadowolona. Ta z keratyną i jedwabiem raczej nie przypadłaby do gustu moim włosom, które nie tolerują prawie żadnych protein.
Bumtarabum, najważniejsze to wiedzieć, co nasze włosy lubią, a czego nie- można się dzięki temu uchronić przed nietrafionymi zakupami.
UsuńA ja planuję wypróbować Biovax do włosów ciemnych :) Może ściemnieją choć trochę, bo się teraz rozjaśniły przez rumianek w olejku i szamponie xD
Mnie Pani z L'biotica obiecała, że nie ściemnieją :)
Usuńmnie moj ziadek zawsze podcinał:)
OdpowiedzUsuńTwoje włosy bardzo mi sie podobaja ze wzgl na to jakie sa zadbane to przedewszystkim!
O proszę, to masz uzdolnionego dziadka :)
UsuńObawiam się, że ta maska nie zdałaby u mnie egzaminu, ponieważ moje włosy wykazują tendencję do puszenia. Muszę przyjrzeć się pozostałym wariantom i zapoznać się z opiniami osób, które posiadają wysokoporowate kosmyki.;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie nie. Ja mam właśnie włosy, które są suche, porowate i się puszą. U mnie maska pięknie je wygładza, nabłyszcza, zapobiega puszeniu!
UsuńTo właśnie potwierdza regułę, że każde włosy są inne i niezależnie od tego, jaki mamy rodzaj włosów, mogą się u nas sprawdzać różne kosmetyki. Najlepiej samemu wypróbować na własnej skórze/włosach - wtedy dopiero będzie się miało pewność, czy dany kosmetyk nam służy, czy też nie ;)
Usuńwłoski super, a za maseczką raczej nie przepadam :(
OdpowiedzUsuńNie służy Ci czy też może odstrasza Cię jej zapach (w recenzji Anwen pisała, że jej się ten zapach nie podoba)?
UsuńJa rowniez lubievta maske :)
OdpowiedzUsuńEloski masz piękne :)
Włoski *
UsuńSuper, że Tobie ta maska też dobrze służy :)
UsuńBardzo twarzowo :)
OdpowiedzUsuńMożesz pogratulować babci :))
Dziękuję, Agusiu :) Przekażę babci gratulacje :)
UsuńTej nie znam, ale szybko się z nią nie zapoznam bo mam mase masek proteinowych :/
OdpowiedzUsuńMaski proteinowe z reguły są też mega wydajne, a poza tym nie można stosować ich za często, więc ich zużywanie zawsze idzie powoli ;P
Usuńlubię ja
OdpowiedzUsuńSuper, że Ci dobrze służy :)
Usuńlubię maski Biovaxa, tej jeszcze nie miałam, napewno wypróbuję, ale na razie szukam tej z olejkiem arganowym ;)
OdpowiedzUsuńTeż mam w planach wypróbowanie arganowej, bo słyszałam, że jest niezła :) Ciekawa jestem tylko, czy też ma w składzie ten silikon nieszczęsny...
UsuńPróbuję ją zdobyć :) teraz mam nowość z 3 olejkami :)
OdpowiedzUsuńO, Kamyczku, i jak się sprawdza ta z 3 olejkami? Ja mam w planach jej zakup :)
Usuńtez niedawno skracalam i zrobilam grzywke:)) zaluje,ze moja babcia tez nie jest po kursie fryzjerskim:D
OdpowiedzUsuńTakie babcine umiejętności często się przydają ;)
UsuńJeszcze nie miałam żadnej maski z tej firmy, a tak o nich głośno :D
OdpowiedzUsuńCzas wypróbować na własnej skórze... tfu! włosach ;)
Usuńmam ta maseczk,staram sie 1-2 razy w tygodniu nalozyc ja na wlosy,owijam folia I recznikiem I trzymam do godziny czasu,wlosy ja miekkie,lsniace,mocne moj KWC
OdpowiedzUsuńAniu, ja robię dokładnie tak samo i moje włosy identycznie na nią reagują :)
UsuńMam mieszane uczucia jeśli chodzi o ich maski
OdpowiedzUsuńŻanetko, a których wariantów próbowałaś? :)
UsuńMaska jest apteczna, a nie drogeryjna. Nie znajdziemy jej w żadnej drogerii.
OdpowiedzUsuńNie zgodzę się też z tym, że włosy suche i porowate się z nią nie polubią bo takie właśnie mam i efekty jakie uzyskuję po tej masce bardzo mnie zadowalają. Nie da się tak uogólniać. Każdy włos jest inny, suchy suchemu też nie równy ;)
Kasiu, dziękuję za zwrócenie uwagi na to, że te maski są apteczne - w sumie nie skojarzyłam faktu, że Superpharm jest taką apteko-drogerią ;)
UsuńDobrze, że na Twoich włosach ta maska się sprawdza. Też jestem zdania, że każdy włos jest inny i nie da się ostatecznie stwierdzić, co będzie na 100% dobre dla włosów suchych czy tłuszczących się, nisko- czy wysokoporowych :)
bardzo ładna fryzurka, zwłaszcza grzywka, nie ujmując robocie babci:]
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Grzywka to już zasługa fryzjerki - babcia aż takich umiejętności nie ma, żebym oddała w jej ręce grzywkę ;P
UsuńJa z masek Biovaxa miałam tylko latte byłam bardzo zadowolona:)
OdpowiedzUsuńMnie kusi wypróbowanie latte, kiedy wykończę mlecznego Kallosa ;) Ciekawa jestem, jak wygląda skład biovaxowej latte.
Usuńmam inną maskę z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńKtórą wersję i jak się spisuje u Ciebie? :)
UsuńTo juz teraz wiem, która kupię następną jak zużyję tą do włosów wypadających ( włosy są po niej błyszczące ale troszkę sztywne )
OdpowiedzUsuńTej do wypadających jeszcze nigdy nie miałam. Sprawdza się przynajmniej w kwestii powstrzymywania wypadania? :)
UsuńCzeka u mnie w kolejce i chyba niebawem ją otworzę jeśli mówisz, że jest dobra :D
OdpowiedzUsuńNo dla mnie dobra, ale nie bij, jeśli okaże się, że Ty jej nie polubisz ;P
Usuńa ja nie miałam tej maski jeszcze :)
OdpowiedzUsuńpewnie Ci teraz lekko z krótszą fryzurką?
O wiele lżej :D Włoski aż podskakują przy każdym moim kroku :)
UsuńŚwietna ta maska, podoba mi się:) A włosy masz piękne i fryzurka bardzo fajna:))
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo mi miło :)
UsuńUwielbiam te maski :)
OdpowiedzUsuńBiovaxy cieszą się dużą popularnością - i dobrze, bo to fajne, a niedrogie kosmetyki :)
UsuńJa jestem posiadaczką suchych włosów i nie lubię tej maski :) U mnie bardzo puszyła włosy.
OdpowiedzUsuńOj, szkoda - często się zdarza, że włosy suche tak reagują na maski proteinowe.
UsuńWidziałam ostatnio jakąś w złotym opakowaniu, ale nie zdążyłam przyjrzeć się bliżej więc nie wiem nawet z czym była:) Tej nie miałam, ale próbowałam latte. Nie zachwyciła mnie jakoś specjalnie, ale fakt, że była wydajna.
OdpowiedzUsuńMnie właśnie latte ciekawi - muszę porównać jej skład z mlecznym Kallosem i jeśli porównanie wyjdzie na plus, wypróbuję Biovaxa :)
Usuńz tego co piszesz to niestety należę do tej grupy osób z tymi włosami co raczej się nie sprawdzi :(
OdpowiedzUsuńjuż chyba z 2 lata nie miałam tych masek, może za jakiś czas się na jakąś skuszę :) oferta bardzo bogata, no i działanie tej również mi się podoba.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Biovax ostatnio chyba poszerzyło swoją ofertę o serię z olejkami, która podobno też jest rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuń