Miniony weekend był prawdziwym kosmetycznym świętem, bo w Krakowie odbył się 32 Kongres i Targi Kosmetyczne LNE & spa. Miałam przyjemność pojawić się na nich ("uczestniczyć" to byłoby nadużycie, bo niestety udało mi się wygospodarować za mało czasu, by dokładnie zapoznać się z ofertą wystawców i posłuchać wszystkich ciekawych wykładów i prezentacji). Mam jednak małą fotorelację, byście mogli na własne oczy przekonać się, jak to wszystko wyglądało.

Już po raz kolejny Kongres odbył się w Międzynarodowym Centrum Targowo-Kongresowym EXPO w Krakowie. Ja byłam tam pierwszy raz, ale od razu poczułam, że to idealna przestrzeń na tego typu wydarzenia - nowoczesne sale, budynek doskonale oznaczony i dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych, a przede wszystkim znacznie większy niż Nowohuckie Centrum Kultury, w którym Kongres odbywał się wcześniej.

W części targowej pojawili się znani już wcześniej wystawcy, jednak nie zabrakło też nowych firm i marek.

Stoisko Semilac przyciągnęło chyba największe tłumy. Trzeba przyznać, że marka zadbała o to, by stoisko wyróżniło się na tle innych. Brawa za pomysłowość!

Podczas Kongresu miała miejsce inauguracja na polskim rynku marki Natura Bisse - hiszpańskiej marki pielęgnacyjnej, specjalizującej się w luksusowej kosmetyce profesjonalnej, którą pokochały nawet hollywoodzkie gwiazdy.

Do Bielendy jak zwykle ustawiały się kolejki.

Sale wykładowe - choć duże - wypełnione były po brzegi. Nic dziwnego, bo Organizatorzy zadbali o to, by prelegentami byli specjaliści w swoich dziedzinach, którzy przekazywali słuchaczom konkretną wiedzę.

W tym roku LNE odchodzi 20 urodziny. Podczas Kongresu można było przyłączyć się do życzeń.

Tradycyjnie już, razem z wejściówką każdy dostawał gazetkę z dokładnie rozpisanym programem Kongresu, ale w razie, gdyby ktoś ją zgubił czy nie wziął ze sobą drugiego dnia, program można było w każdej chwili sprawdzić na plakacie przy wejściu lub...

...dzięki specjalnej aplikacji kongresowej, którą każdy mógł pobrać za darmo na swojego smartfona.

Na targach spotkałam kilka znajomych twarzy (pozdrawiam!), miałam też okazję porozmawiać trochę z przesympatyczną Panią Ewą Wasiak - kosmetyczką, która od kilku lat prowadzi własny gabinet, w 2013 roku uzyskała tytuł Kosmetyczki Roku Bielenda Professional, a w 2011 założyła też własnego bloga, na którym dzieli się swoją profesjonalną wiedzą. Koniecznie zajrzyjcie: TUTAJ

Eh, Kongres dopiero się skończył, a ja już nie mogę doczekać się kolejnej edycji ;)

Kto był w Krakowie na LNE? Kto się wybiera na następną edycję?