Dermokosmetyki
Dla kogo są kosmetyki apteczne?
Czy naprawdę działają?

0 Komentarzy
Na początku mojej "kosmetycznej przygody" zadawałam sobie pytanie, dlaczego jedne kosmetyki są sprzedawane w drogerii, a inne w aptece? Dlaczego jeden producent (np. Laboratorium Kosmetyczne Dr Irena Eris) decyduje się stworzyć dwie marki - jedną drogeryjną (Lirene), drugą apteczną (Pharmaceris)? Dlaczego kosmetyki dostępne w aptece kosztują o wiele więcej niż te drogeryjne? I przede wszystkim czy dermokosmetyki są warte swojej ceny? Czy będą bardziej skuteczne od tych z drogerii?
Po kilku latach zdobywania wiedzy praktycznej i teoretycznej, mogę sama sobie na te pytania odpowiedzieć.

iwostin purritin


Dermokosmetyki to specjalne linie produktów sprzedawane w aptekach. Nie są to jednak leki, jak niektórzy mylnie sądzą, ale mogą realnie wspomagać leczenie, dlatego często zalecane są przez dermatologów. Kosmetyki apteczne powstają przy współpracy nie tylko kosmetologów, ale i lekarzy dermatologów. Gdyby ktoś chciał jednym słowem określić, co odróżnia dermokosmetyki od kosmetyków drogeryjnych, najtrafniej byłoby chyba powiedzieć: bezpieczeństwo. Choć oczywiście w praktyce wszystko może nas uczulić, wywołać podrażnienie i reakcję alergiczną, kosmetyki z apteki z założenia są pozbawione tych najbardziej uczulających substancji jak parabeny, barwniki, sztuczne zapachy (napisałam "z założenia", bo różnie to z tymi składami dermokosmetyków bywa, ale do tego jeszcze wrócę). I choć kosmetyki apteczne podlegają tym samym uregulowaniom prawnym, co kosmetyki drogeryjne, często producenci sami decydują się poddać je surowszym kontrolom, wykonując dodatkowe badania, zdobywając certyfikaty, dodając specjalne oznaczenia na opakowaniach.

pharmaceris krem ratunek


Producenci przyznają, że marki apteczne powstają przede wszystkim dla osób, które borykają się z problemami skórnymi (pf, a kto w dzisiejszych czasach się nie boryka?), ale nie ma żadnych przeciwwskazań, by stosowały je osoby zdrowe. Najczęściej spotykam dermokosmetyki do skóry z problemami trądziku, trądziku różowatego, łuszczycy, AZS oraz dermokosmetyki do skóry głowy: przeciw łupieżowi czy wypadaniu włosów. Coraz popularniejsze stają się też kosmetyki apteczne dla kobiet w ciąży i dla niemowląt, których skóra wymaga szczególnej ochrony.

bioderma atoderm intensive


Nie sposób nie zauważyć, że dermokosmetyki nie należą raczej do najtańszych. Płacimy jednak przede wszystkim za dwie cechy - bezpieczeństwo i skuteczność. Zakładamy, że kosmetyki kupione w aptece nie wywołają podrażnień i będą lepiej radziły sobie z problemami naszej skóry niż pierwszy-lepszy kosmetyk z drogerii. I z reguły tak właśnie jest, choć wśród dermokosmetyków też zdarzają się buble. Kupienie produktu w aptece wcale nie zwalnia nas z obowiązku czytania składu. Tak jak już pisałam, dermokosmetyki podlegają tym samym regulacjom prawnym co wszystkie inne kosmetyki, więc wyłącznie od producenta zależy, czy jego produkty apteczne będą miały rzeczywiście apteczny skład i działanie, jakiego oczekuje kupujący w aptece konsument. 

pharmaceris emoliacti


Ja mam bardzo mieszane uczucia względem dermokosmetyków. Niektóre produkty z apteki sprawdzają się u mnie rewelacyjnie, a inne... tak sobie albo wręcz słabo. Najlepszym przykładem są trzy produkty marki Iwostin. 
Dawno, dawno temu pisałam Wam o Dwufazowym płynie do demakijażu z serii Lipidia (TUTAJ znajdziecie pełną recenzję). Od razu go polubiłam, to po prostu hit! Testowałam później kilkanaście innych płynów dwufazowych i żaden nie był nawet w połowie tak dobry.
Ostatnio sięgnęłam po dwa produkty z serii Purritin dla cery trądzikowej, czyli dedykowane idealnie dla mnie. Skusiłam się na żel do mycia twarzy i żel punktowy. Spodziewałam się cudów, ale niestety wcale tak cudownie nie było. Żel punktowy nie robił z "niespodziankami" po prostu nic - pozostawiał jedynie wyraźnie wyczuwalną warstwę na skórze i to właściwie było wszystko, jeśli chodzi o działanie. Żel do mycia spełniał swoje zadanie, łagodnego oczyszczania mu odmówić nie mogę, ale efekty nie zachwyciły mnie na tyle, bym chciała kupić go ponownie.
Z dermokosmetykami jest dokładnie tak jak ze wszystkimi innymi kosmetykami - jeden drugiemu nierówny.

dermokosmetyki

iwostin purritin żel do mycia twarzy

kosmetyki z apteki

iwostin purritin żel punktowy


Pozostaje jeszcze kwestia dostępności dermokosmetyków. Teoretycznie każdy ma aptekę za rogiem albo przynajmniej w odległości na tyle niewielkiej, że da się tam dojść spacerem. W praktyce nie każda apteka jest dobrze zaopatrzona w dermokosmetyki. W mojej aptece często trzeba na dany produkt czekać i czekać w nieskończoność, by na koniec dowiedzieć się, że jednak nie mogą mi go ściągnąć. Na szczęście żyjemy w XXI wieku i nie jesteśmy skazani wyłącznie na apteki stacjonarne. Ja nieraz już korzystałam z apteki internetowej (chyba najczęściej zamawiam na I-apteka.pl) - opłaca się to zwłaszcza przy większych zamówieniach, bo wtedy wysyłka jest za darmo.


Macie zaufanie do dermokosmetyków? Uważacie, że ich wyższe ceny są uzasadnione? 

synchroline aknicare

pharmaceris szampon



Podone posty:

Brak komentarzy:

Dziękuję za każde słowo :*
Uprzejmie proszę o niereklamowanie swoich blogów.
Komentarze zawierające spam, obraźliwe uwagi itp będą przeze mnie usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...