Jeśli masz jakieś pytania, sugestie albo po prostu chcesz mi coś powiedzieć, nie krępuj się:
xkeylimex.blog@gmail.com
Obserwatorzy
Popularne Posty
-
Być może niektórzy czytelnicy pamiętają dwa moje posty, w których opisywałam moje trądzikowe problemy. Przypomnę linki dla tych, którzy post...
-
Witajcie kochani! Kiedy Siouxie zaprosiła mnie na miętowy sorbet własnej roboty, zgodziłam się od razu! Niestety pierwsza degustacja przyp...
-
Źródło zdjęcia: http://www.helladelicious.com Na pewno wiecie, że podobno Kleopatra swoją legendarną urodę zawdzięczała kąpielom w mleku...
-
Witajcie kochani! Dziś notka na szybko- pokażę Wam makijaż, który wymalowałam sobie na moją dzisiejszą rodzinną imprezę urodzinową. Chciała...
-
Dziś zaskoczył mnie pierwszy w tym roku śnieg. Gdy za oknem szalała chwilowa śnieżyca, w radiu puścili "Last Christmas" i poczuła...
Archiwum bloga
-
►
2015
(198)
- ► października (18)
-
►
2014
(123)
- ► października (13)
-
►
2013
(200)
- ► października (12)
-
▼
2012
(242)
- ► października (27)
-
▼
sierpnia
(23)
- TAG: 11 pytań po raz kolejny
- Shining like a star
- Masło maślane od Ziaji
- Wyniki rozdania "501 powodów do radości"
- Nie tylko szewc może chodzić bez butów
- Maseczka dla młodych mężatek
- Nareszcie wakacje!
- Na trądzik najlepsze jest...
- Cera(jak)Nova
- Ryż i sake = japoński posiłek lub... balsam do ciała!
- Post o różnościach
- Czy Alepia ma niegrzecznego tatusia?
- GlossyNowości
- Długość jednak ma znaczenie...
- Żel Afrodyta - paznokcie godne bogini?
- TAG - 11 zdjęć
- Ujędrnianie w formacie 4D
- Amla: o gustach się nie dyskutuje...
- Współpraca + małe zakupy + wygrane conieco
- Glossybox sierpień 2012
- Nowy superbohater - Babuszka Agafia
- **ZAKOŃCZONE** ROZDANIE "501 powodów do radości"
- Dno i wodorosty - zużycia lipiec 2012
Masz urocze poczucie humoru :)))!
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Natalią :) A co do pytania to ja zazwyczaj się gam po żele do mycia :)
UsuńRównież sie z tym zgodze ! :)
UsuńCiekawe mydło, ale faktycznie dosyć drogie.
OdpowiedzUsuńWolę jednak z Biolandera :-)
Buziaki ;*
Intrygujący tytuł notki, nie powiem :) Też lubię Twoje poczucie humoru, notki czyta się lekko i przyjemnie, a zarazem nie są pozbawione rzetelności.
OdpowiedzUsuńPierwsze mydełka do twarzy pamiętam Clinique, potem zrobiła się całkiem moda na te naturalne, ale ja jakoś nie mogę się nastawić na myśl moja twarz i mydełko ;)
Ja najbardziej lubię używać żele do mycia twarzy, ale takie bez peelingujących drobinek, ponieważ nie chcę ich mieć w czymś czego używam na co dzień ;) Aktualnie nie mam ulubieńca, bo moja cera chyba do końca nie może się zdecydować i jestem w fazie przechodzenia z cery nastolatki w cerę młodej kobiety ;)
Nie mówię jednak mydełkom nie, bo takie recenzje jak ta robią im niezłą reklamę! Tylko, że jednak żele, czy pianki wydają mi się higieniczniejsze i wygodniejsze w użyciu.
Fajniutki wstęp :P
OdpowiedzUsuńnie jestem przekonana do mydeł. Ja akurat mam wrażliwą , mieszaną w kierunku suchej skóre i najlepiej sprawdzaja sie plyny micelarne oraz zele-kremy do twarzy. Bardzo lubie z AA dla atopowej skory. Tani ok 11zł, wydajny i moja skora bardzo dobrze go toleruje. Gdybym tylko jeszcze uzywala wody mineralnej lub przegotowanej zamiast z kranu,sadze, ze byloby idealnie:) ale pewnie dla skor tlustych, takie mydelko jest super.
OdpowiedzUsuńfajny żarcik, już sam tytuł posta mnie zaintrygował :)
OdpowiedzUsuńZachęcająca recenzja, szukam czegoś co by mi oczyszczało porządnie twarz, przemyślę, poszukam i być może kupię.
OdpowiedzUsuń"tendencja do okropnego rozmakania się" szczerze tego nie znoszę :D
OdpowiedzUsuńJa też preferują aleppowe mydełka. Rózne sa marki ja wybrałam Alep Nature.
OdpowiedzUsuńJak do tej pory skusiłam się na mydło Aleppo z czerwoną glinką Beloun i był to dla mnie strzał w 10-tkę. Zostanę przy nim na długo:)
OdpowiedzUsuńAlepii nie znam ale może ? Uwielbiam mydła w kostce od dawna, zawojował mnie Lush i Aleppo ale nie wykluczam dalszej przygody. Za to bardzo zawiodłam się na TULI, nie polecę nikomu tych kostek.
Czekam na kilka nowości także będę kusić bo... jest czym:)
Z racji posiadania problematycznej skóry u mnie do mycia twarzy są różne produkty, nie ograniczam się :)
Gratuluję za pomysł na przewrotny wstęp:D Od razu na twarzy uśmiech się pojawia.
OdpowiedzUsuńJa od jakiegoś czasu jestem fanka zmywania twarzy olejami, a potem oczyszczam oleje hydrolatem. Jednak od kilku dni myślę nad kupnem Aleppo. Wiem juz, że na pewno kupię ale dopiero we wrześniu.
Hmm, ja tam mam swoje ulubione, truskawkowe mydełka : 33
OdpowiedzUsuńhttp://vanilias.blogspot.com/
Czekałam tylko na informacje odnośnie wszelkich konfliktów na wschodzie ;)
OdpowiedzUsuńA tak na poważnie, to dziękuję za polecenie kolejnego naturalnego produktu, którym chętnie się zainteresuję. Muszę sobie w końcu sprawić mydelniczkę. Była mi do tej pory niepotrzebna, bo używałam żeli pod prysznic.
Dziękuję Ci z całego serca za polecenie produktów do pielęgnacji, na pewno je wypróbuję, ponieważ mam dość już moich problemów z cerą. To mój ogromny kompleks. Marzę o gładkiej i jedwabistej skórze.