Poświąteczne sprawozdanie

60 Komentarzy
Witajcie kochani!
Co prawda Święta jeszcze trwają, jednak ja dziś już na szczęście nie mam gości, sama też nigdzie się nie wybieram- odpoczywam w domu po obżarstwie i gorączkowych przygotowaniach.


Jestem bardzo ciekawa, jak minęły Wam Święta? Może wydarzyło się coś ciekawego, zabawnego? Pochwalcie się też koniecznie, co znalazłyście pod choinką :)
Ja dostałam uroczą piżamkę. Poza tym mój tata już jakiś czas temu w ramach prezentu dla wszystkich domowników kupił ekspres do kawy. Po powrocie z Włoch zaopatrzyłam się w kawiarkę, bo nie mogłam odzwyczaić się od smaku parzonej kawy. Tą miłością zaraziłam mojego tatę, stąd też pomysł na kupienie ekspresu. Teraz robię sobie codziennie rano trójwarstwową latte machiato - om nom nom!


Chciałabym też pokazać Wam, jak wyglądałam w wigilijny wieczór. Pierwszy raz chyba postawiłam na typowo świąteczne kolory- złoto i czerwień. I czułam się w tym świetnie!

Niestety nie zdążyłam już przed wyjściem z domu zrobić dokładniejszych zdjęć mojego makijażu, musi Wam więc wystarczyć taka namiastka ;)
Kosmetyki, których użyłam:

  • podkład: mieszanka BRTC Blemish Recover Balm oraz Under 20 Anti! Acne Fluid Matujący nr 120 Natural Matt
  • puder bambusowy Biochemia Urody
  • baza pod makijaż Benefit The Porefessional (widzicie, jak idealnie wygładziła skórę?)
  • baza pod cienie do powiek Lumene
  • na powiekach mam złote cienie z palety Sleek Storm, w zewnętrznym kąciku błyszczący brąz z palety Sleek Oh So Special, w załamaniu Bell Glam Night Sparkle 01, niestety niewiele widać...
  • korektor pod oczy Maybelline Instant Age Rewind Eraser Dark Circles
  • płynny eyeliner Lovely w kolorze czarnym
  • maskara Sexy Pulp Yves Rocher
  • bronzer Guerlain Terracotta w odcieniu 07
  • na ustach i policzkach Benetint
  • kości policzkowe i przestrzeń pod łukiem brwiowym muśnięta Goddes Rocks MeMeMe
  • błyszczyk Illamasqa Intense Lipgloss w odcieniu Succubus (tak, on naprawdę jest tak intensywnie czerwony!)

Bluzka New Look
Złota, odcinana pod biustem i przewiązywana czarną szarfą.
Z tą bluzką to jest niezła historia- mam ją już kilka ładnych lat, dostałam ją od kogoś, kto też dostał ją od kogoś... Bardzo rzadko ją noszę, ponieważ moim zdaniem pasuje tylko na wyjątkowe okazje. Jest jednak tak piękna, że nie potrafię jej wyrzucić lub oddać komuś ;)
W wigilijny wieczór założyłam do tej bluzki czarne, gładkie rurki oraz czarne, klasyczne botki. Nie musiałam wybierać torebki, ponieważ zabrałam wielką torbę z aparatem oraz kilka toreb z jedzeniem, więc na elegancką torebkę już nie miałam ręki :P


Na włosach miałam opaskę z niedużą, czarną kokardą nabijaną złotymi mini-ćwiekami. Nie wiem, czy wspominałam Wam już, że jestem ogromną fanką opasek, zwłaszcza tych z kokardami.
Marzyły mi się pazurki jak u Kasi - Sweet & Punchy - o TAKIE, ale z braku laku powstał taki manicure.
Użyłam:

  • baza pod lakier - Eliksir z jedwabiem Wibo
  • bordowy lakier o kremowym wykończeniu (Silcare, The Garden of Colour nr 40) - 2 warstwy
  • parę milimetrów od skórek - warstwa Essence Colour&Go nr 72 Time for Romance (jeszcze stara seria)
  • od połowy paznokcia warstwa Sensique Fantasy Glitter nr 212 Pink Frosting, przy końcu paznokcia jeszcze jedna warstwa Sensique
  • Top Coat O.P.I.




Taki manicure kojarzy mi się z choinkową bombką i sprawia, że czuję się świątecznie już od samego noszenia go na paznokciach ;)

Chętnie poczytam o tym, jakie Wy stworzyłyście makijaże i manicure z okazji Świąt?

Pozostając jeszcze w świątecznym klimacie, chciałabym odpowiedzieć na tag, do którego zaprosiła mnie kochana Ejndzel - dziękuję! :* Tag nosi nazwę "Gotowa na święta".


Zasady:
Wstawiam obrazek oznaczający ten TAG.
Piszę kto nas otagował.
Taguję kilka osób.
Powiadamiam osoby otagowane komentarzem na ich blogu.
Odpowiadam na pytania tego TAGU.

1. Jaki jest Twój ulubiony świąteczny film?

Nie będę oryginalna, jeśli napiszę, że uwielbiam Kevina- śmieszy mnie niezmiennie od kilku lat, choć już wszystkie akcje znam na pamięć. Jako mała dziewczynka kochałam też dwie bajki- The Christmas Toy z muppetowej serii oraz Yogi's First Christmas. Miałam je nagrane na kasetach VHS, ale oczywiście taśmy już się zniszczyły, poza tym od dawna nie mam video.

2. Jaki jest Twój ulubiony świąteczny kolor?
Złoto i czerwień (ale mocna, ciemna czerwień, wpadająca w bordo).

3. Czy na święta lubisz zostać cały dzień w piżamie, czy stroisz się specjalnie na tą okazję?
Kiedy mam gości lub kiedy ja goszczę u rodzinki, oczywiście stroję się jak tylko mogę. Zwłaszcza podczas kolacji wigilijnej staram się wyglądać elegancko. Kiedy jednak jestem już w domku, zakładam luźny dres czy piżamę, by nie uciskać przepełnionego brzuszka ;)

4. Jeśli mogłabyś kupić tylko jeden prezent na święta, to co by to było i dla kogo?
Hm, trudne pytanie... Chyba kupiłabym nowy, wypaśny telewizor- byłby to prezent dla całej mojej rodzinki, a szczególnie dla taty, który już od paru miesięcy planuje taki zakup, jednak co chwilę pojawiają się jakieś nowe, pilniejsze wydatki i tata musi odkładać zakup telewizora na później.

5. Czy otwierasz prezenty w wigilijny wieczór czy poranek?
W mojej rodzinie panuje tradycja otwierania prezentów zaraz po wigilijnej kolacji.

6. Czy kiedykolwiek budowałaś domek z pierników?
Nie i chyba raczej wolałabym nie próbować. Moje zdolności manualne nie są na tyle rozwinięte, by z takiego przedsięwzięcia mogło wyjść coś innego niż jedna wielka kicha ;P

7. Co lubisz robić w przerwie świątecznej?
Zawsze, odkąd tylko pamiętam, obiecuję sobie mocno, że w przerwie świątecznej będę się pilnie uczyć. Jednak nigdy nic z tego nie wychodzi. Czas pochłania mi oglądanie filmów, zajadanie przysmaków, spanie do południa.

8. Czy masz jakieś świąteczne życzenia?
Jeśli mogłabym życzyć sobie czegoś, to chciałabym, by za rok moja rodzina spotkała się w takim samym składzie, cała i zdrowa, by wszyscy z rodziny szczęśliwie przeżyli kolejny rok.

9. Ulubiony świąteczny zapach?
Hm, chyba jest to zapach cynamonu i innych przypraw typowo 'pierniczkowych'. Uwielbiam też zapach mandarynek, które nieodłącznie kojarzą mi się z tym świątecznym czasem, oraz oczywiście zapach prawdziwej choinki.

10. Ulubiona świąteczna potrawa?
Łosoś w cieście francuskim. Nie jest to co prawda typowo wigilijna, tradycyjna potrawa, jednak u mnie na wigilijnym stole pojawia się już od kilku lat, rozpieszczając mój zmysł smaku, węchu i... wzroku- małe kawałki łososia w cieście wyglądają jak świeżutkie bułeczki! W tym roku wchłonęłam aż 3 takie kawałki ;)


Do tej świątecznej zabawy zapraszam wszystkich czytelników- jeśli chcecie, możecie odpowiadać na pytania w komentarzach lub u siebie na blogu- podeślijcie mi wtedy linka do Waszych notek, a ja chętnie poczytam :)




Na koniec chciałabym jeszcze poinformować Was o bardzo ciekawej inicjatywie, którą przygotowuje Kornelia - znana w blogosferze jako rudaaa12.
Kornelia organizuje spotkanie blogerek z Małopolski, które ma odbyć się w Suchej Beskidzkiej. Wstępnie planowane jest na 26 stycznia (sobota) na 14:00.
Jeśli jesteście zainteresowane, zgłaszajcie się do Kornelii ( kornelia.wlosiak@gmail.com )
Ja jeszcze nie jestem pewna, czy będę mogła się tam pojawić- na styczeń i luty mam sporo spraw, ale nie ukrywam, że byłoby mi miło móc spotkać się z blogującymi dziewczynami, być może poznać kogoś nowego i zobaczyć znajome twarze :)


Uf, to już wszystko na dziś.
Pozdrawiam Was ciepło, wciąż jeszcze świątecznie i... czekam na Wasze komentarze :*




Podone posty:

60 komentarzy:

  1. Piękny manicure, bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! Co prawda nie wyszedł tak, jakbym sobie tego życzyła, ale rzeczywiście nie jest zły :)

      Usuń
  2. Ja też dostałam piżamkę - ciepłą, czerwona i puchatą;) Pięknie wyglądałaś, a opaska z ćwiekami super:) Pozdrawiam i życzę miłego odpoczynku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo, czerwoną i puchatą *.* Idealna na Święta :) Moja niestety nie jest taka fajna, ale będzie mi w niej wygodnie :)

      Usuń
  3. Jejciu ale pięknie wyglądałaś :* i paznokietki śliczne, ale Twoja buźka oczarowała mnie najbardziej :)
    u mnie niestety albo i stety święta nadal trwają (w tym znaczeniu, że nie mogę się jeszcze wbić w dresik bądź piżamkę :D), idę dzisiaj do rodzinki chłopaka, więc mój brzuch nadal nie zazna odpoczynku :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, Kochana! :*
      Łooo, to kolejna porcja jedzenia się szykuje ;) Rodzina mojego lubego mieszka daleko, więc przynajmniej plus z tego jest taki, że w Święta mam maraton potraw tylko w ramach mojej rodzinki ;)

      Usuń
  4. Śliczny makijaż.
    Zerkam od wczoraj na puder bambusowy z Biochemii Urody i chyba się skuszę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bardzo lubię ten puder, ale lojalnie ostrzegam, że nie zapewnia idealnego matu- jedynie takie satynowe wykończenie i utrwalenie makijażu. Ja już po paru godzinach na nowo się świecę. Ale i tak bardzo ten puder polubiłam.

      Usuń
  5. Fajna relacja :) Wyglądałaś zjawiskowo!

    OdpowiedzUsuń
  6. cudownie Ci w takim makijażu ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :) Powoli przekonuję się do mocniejszych kolorów na ustach :)

      Usuń
  7. I ja tam będę, jeśli nic mnie nie przejedzie :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo, cudownie! W takim razie do zobaczenia- mam nadzieję :)

      Usuń
  8. ślicznie wyglądałaś :)

    ekspresu ogromnie zazdroszczę, ale jak w końcu będę kiedyś na swoim, to sobie takie urządzenie sprawię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Simply :)
      Ekspres to genialna inwestycja- polecam. My mamy taki niedrogi, najbardziej podstawowy i jest super!

      Usuń
  9. Bardzo Ci ładnie w tych czerwonych ustach:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :) Długo nie mogłam się przekonać do tego koloru ;)

      Usuń
  10. Prześliczny makeup! Nigdy nie miałam kontaktu z tym podkładem, a zaciekawiłaś mnie samym zdjęciem, polecasz go? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chodzi Ci o podkład Under 20 czy o BB krem BRTC? Polecam obydwa te kosmetyki, zależnie tylko od tego, czego oczekujesz od podkładu. Under 20 jest rewelacyjny na lato- lekki, słabiej kryjący, w palecie ciemniejsze odcienie, lepsze dla opalonej skóry. Natomiast BRTC Blemish Recover Balm jest szpachlą absolutną- kryje po prostu genialnie. Jest jednak ciężki, wymaga dobrego pudru, bo mocno się po nim świeci skóra. Poza tym ma jasny kolor, który na opalonej skórze się odznacza, dlatego ja stosuję go tylko zimą i wiosną, teraz wpadłam też na pomysł mieszania go z Under 20 :) Napiszę o tych podkładach niebawem coś więcej.

      Usuń
  11. baaardzo ładnie wyglądałaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, bardzo mi miło czytać takie słowa :)

      Usuń
  12. Ale masz piękną ceręęęęęęęęęęęęęęę! :O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kilogram tapety z BRTC robi swoje :P Ale dziękuję :*

      Usuń
  13. Bardzo fajnie, a ekspres do akwy to podstawa.mniaaaam :)
    Fajne pazurki :) sliczny stol swiateczny

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, cieszę się, że świąteczna dekoracja się podoba- przekażę komplementy cioci, bo to cioci dzieło :)

      Usuń
  14. Też dostałam piżamkę i.... coś wspaniałego, ale pochwale się dopiero za parę dni:)
    Śliczny makijaż, klasyczno-świąteczny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haaa, teraz już wiem, co dostałaś :) I dobrze, że już wiem, co mnie ciekawość zżerała :D

      Usuń
  15. Pięknie wyglądałaś! :)
    Również w prezencie dostałam piżamę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piżamka to chyba popularny prezent w tym roku :D
      Dziękuję za komplement :*

      Usuń
  16. Ślicznie wyglądałaś, perfekcyjny makijaż:) Dobrze, że postawiłaś na takie kolory, czerwone usta bardzo Ci pasują:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo ładnie wyglądałaś :) i twoja cera, ehh... zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Kasia jak zawsze wygląda uroczo :))

    OdpowiedzUsuń
  19. Ależ śliczny świąteczny post! Bardzo mi się podoba takie kompleksowe podsumowanie kosmetyczno-świąteczne, super :) Bardzo fajny ten makijaż, z czerwienią chyba jest tak, że trzeba jakby trochę do niej dotrzeć, ale jak już przyjdzie na nią odpowiedni moment to sprawdza się super :) Śliczna jest ta bluzeczka, niesamowita i faktycznie taka świąteczna, nie dziwię się, że nie nosisz jej częściej :) Sama muszę się zaopatrzyć w tego typu bluzeczki, bo brak na stanie ;)
    Ekspresu zazdroszczę, kawa brzmi smakowicie <3 I śliczną dekoracje mieliście na stole, bardzo mi się podoba. I manicure mi się podoba! To jest normalnie komentarz wzajemnej adoracji :D
    U mnie nic ciekawego w święta się nie zdarzyło, bo spędzamy je jedynie we dwójkę w deszczowej Anglii! Nawet na święta paskudna pogoda nie zrobiła sobie wolnego :/
    A co do tagu:

    1. Bardzo lubię wszelkie warianty opowieści wigilijnych, z dzieciństwa np. Opowieść wigilijna Mickey - świetna bajka, robiła na mnie duże wrażenie i dalej robi :) Z bajek jest jeszcze taka kompilacja też z Mickey i Donaldem, nie pamiętam tytułu, ale jest wzruszająca część tam o tmy jak Mickey i Mini chcieli sobie kupić wyjątkowe prezenty, a nie mieli pieniędzy. Lubię klasyczne bajki z delikatnym edukacyjnym motywem, czy morałem. A z filmów - Christmas Vacation i w tym roku poznany, ale już 2x obejrzony - Fred Claus. Zauroczył mnie :)

    2. Nie będę oryginalna, tak jak u Ciebie - złoto i bordo :)

    3. Pół na pół, pierw się stroję (nawet gdy zostajemy w domu, tak jak teraz), a jak się najem to przebieram się w coś wygodniejszego.

    4. Myślę, że byłoby to coś dla mojej mamy, bo wiele sobie musi odmawiać, a co by to było? Coś co by bardzo chciała, ale ma znacznie pilniejsze wydatki.

    5. U mnie w rodzinie również otwiera się prezenty po wigilijnej kolacji, ale zawsze szliśmy na nią do babci, a u nas w domu czekało też coś dla mnie pod choinką i otwierałam to w pierwszy dzień świąt i tak się przyzwyczaiłam, że dalej tak robię, iż część prezentów otwieram w wigilię, a część pierwszego dnia świąt. A teraz ich dużą część będę otwierała w styczniu ;)

    6. Nie, nie kreci mnie to, wydaje mi się to zbyt amerykańskie ;)

    7. Jestem leniem i mam słomiany zapał, więc czy byłam w szkole, czy mam urlop w pracy jest to leniuchowanie, jedzenie i oglądanie filmów czy bajek.

    8. Tak, żeby to były ostatnie święta Bożego Narodzenia jakie spędzamy w Anglii.

    9. Miks smażonej ryby, z kapustą i mandarynkami. Smrodek smażonej ryby smażonej na głębokim oleju okazał się w tym roku tym, który najbardziej przypomniał mi święta w rodzinnym domu, bo zawsze pomagałam babci w kuchnii ;) W tym roku towarzyszy mi też Yanke - Christmas Eve i Happy Christmas i podobają mi się.

    10. Mmm... Fajna ta Twoja potrawa :) Muszę pomyśleć na przyszły rok, tutaj łosoś jest chyba najłatwiej dostępną rybą, a ja nie miałam na nią pomysłu. Bardzo lubię kapustę z grochem mojej babci, którą jadam jedynie na święta i stąd chyba też taki sentyment. Prócz tego nie wiem, ogólnie lubię świąteczne żarełko.

    OdpowiedzUsuń
  20. O tak! Podczas mojej wigilii wydarzyło sie coś niesamowitego : choinka sie przewrociła... Prawie się poplakałam, ubieralam ją tyle czasu :)
    Wyglądałaś ślicznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas się przewróciła przed Wigilią, niestety podstawka pękla i w święta zamiast tradycyjnej dużej choinki była mała i druga z lampek na firanie. Bu. :P

      Usuń
  21. Masz śliczny kolor włosów ;) Naturalny?

    OdpowiedzUsuń
  22. AA CO ZA CZERWONE USTECZKA! PIĘKNIE ZASTAWIONY STÓŁ HE ZŁOTO I CZERWIEŃ TO MOJE ULUBIONE ŚWIĄTECZNE KOLORY CHYBA NAJBARDZIEJ ODZWIERCIEDLAJĄ ŚWIĘTA:)

    OdpowiedzUsuń
  23. uwodzisz z tą szminką!

    moje święta były cudowne i baaardzo ciepłe ;)
    ja o nic nie prosiłam na te święta, mam wszystko czego pragnę :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękny manicure, pasuje do krótszych paznokci! Pozdrawiam, Blogging Novi.

    OdpowiedzUsuń
  25. Makijaż chociaż mało widoczny to i tak jest bardzo ładny, elegancki i klasyczny. strasznie podoba mi sie twoja opaska. piękny wystrój panował u ciebie w domu :-)pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mało widoczny? Moim zdaniem jest mocno wyraźny - kreseczka na oku, czerwone usta, ładnie podkreślone policzki, mocniej widoczny chyba już byłby zbyt widoczny ;)

      Usuń
  26. Ja też postawiłam na prostotę w święta ;] Podkreślone usta i stonowany makijaż oczu. ;] Ładnie wyglądałaś ;]

    OdpowiedzUsuń
  27. Wyglądałaś pięknie! :* Jestem w szoku, jak fluid Under Twenty ładnie kryje! Mój nie kryje nawet w połowie tak dobrze. Jak to robisz?!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Under 20 rzeczywiście ma średnie krycie. To, że moja cera wygląda ładnie, to zasługa kremu BB z BRTC - to jest po prostu gładź szpachlowa, która kryje wszystko. Jest aż za mocno kryjący, dlatego mieszam go z Under 20, żeby nie wyglądał sztucznie. A miejscowo nakładam BRTC jako korektor :)

      Usuń
    2. Chyba, że tak :) Wobec tego zazdraszczam tego super krycia, bo u mnie niestety wszystko "wyłazi" :/

      Usuń
  28. masz 100% racje ;/ jak podwyzki to niech wsyztskiego cney podwyzaja a nie tlyko wychodzimy na to ze i placic musimy wiecej.. zal dupe sciska i nic wiecej.. a ostatnio co? 40 mln nagrody dla rzadu.. no ku*wa mac

    OdpowiedzUsuń
  29. mani wyszedł Ci cudownie- naprawdę, uwielbiam takie połączenia.
    wyglądałaś pięknie: bardzo kobieco i elegancko, ale z umiarem i smakiem!
    jestem pod wrażeniem... Twojego spojrzenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ślicznie wyglądałaś ja muszę się przekonać do takiej pomadki :)Święta bardzo szybko minęły

    OdpowiedzUsuń
  31. Kasiu, wyglądałaś niesamowicie pięknie :)!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo :*
Uprzejmie proszę o niereklamowanie swoich blogów.
Komentarze zawierające spam, obraźliwe uwagi itp będą przeze mnie usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...