Irracjonalne zakupy

96 Komentarzy
Witam Was kochani!
Dziś mam dla Was pierwszy od wielu, wielu dni post zakupowy. Dlaczego są to zakupy irracjonalne? Bo szafki i pudła pękają w szwach od kosmetyków! Wcale nie potrzeba mi nowych...
Ale informacja o 60% rabatu i Dniu Darmowej Dostawy ujawniła skrywane dotąd potrzeby zakupu odżywek do włosów, toniku i bazy pod cienie do powiek.
Opis zaczniemy od końca:


W Dniu Darmowej Dostawy skusiłam się tylko na jeden jedyny zakup (jestem z siebie dumna!). Wirtualnie odwiedziłam sklepik Igruszka i kupiłam zachwalaną przez wiele blogerek bazę pod cienie Lumene (o ile mnie pamięć nie myli, Hexx ana mi ją polecała, więc bardzo dziękuję za poradę :*).
Muszę tutaj wspomnieć o jakości obsługi w sklepie, gdyż ta kwestia bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Po pierwsze- przesyłka przygotowana i wysłana błyskawicznie. Po drugie- solidnie opakowania. Po trzecie- próbka podkładu Art Deco w gratisie! Nie spodziewałam się żadnych prezentów- w końcu kupowałam tylko bazę i w dodatku nie płaciłam za wysyłkę, a tu proszę- próbka podkładu bardzo dobrej firmy i to jeszcze w odpowiednim dla mnie, jasnym kolorze. Igruszko, to się chwali!

Baza przechodzi dziś pierwsze naoczne testy- jak na razie spisuje się super!

W tej kartonowej ulotce ukryta jest saszetka z podkładem.


Jakiś czas temu napisała do mnie Tanika z informacją o bardzo ciekawej firmie kosmetycznej - Choisee Natural Cosmetics. Jest to polska firma, która szczyci się ciekawymi składami i dobrą jakością kosmetyków. Co ciekawe- na swoim fanpage na portalu Facebook prowadzi obecnie akcję, dzięki której można otrzymać kod uprawniający do... uwaga, uwaga... 60% rabatu i darmowej wysyłki! Sami przyznacie, że na taką okazję nie mogłam się nie skusić ;)
W sumie zamówiłam aż 10 kosmetyków, za całość nie płacąc więcej niż 80zł. Ale spokojnie- dla mnie samej są tylko 3 z nich- reszta dla bliskich. Osiem kosmetyków już jest u mnie, dwa dochodzą (bez skojarzeń), bo zamawiane były w drugim sorcie.
Jestem bardzo ciekawa, jak spiszą się te kosmetyki. Jeśli jesteście nimi zainteresowani, mogę sfotografować dla Was ich składy, bo o ile dobrze pamiętam, na stronie producenta o INCI nie ma ani słowa...

To kosmetyki, które zamówiłam dla siebie.

Tak oto prezentują się moje zakupy.
Pochwalcie się, co Wy upolowałyście ostatnio?
A może znacie któryś z pokazanych tutaj kosmetyków? Chętnie poznam Wasze opinie!


P.S. Oto, jak w prosty sposób usprawiedliwić przed samą sobą kolejne zakupy kosmetyczne ;)



EDIT: Prosiłyście o składy kosmetyków Choisee, oto i one.
Zamówiłam 10 kosmetyków, a pokazuję tylko 5 składów. Why?
- 1 kosmetyk jest mini-prezentem-niespodziewajką dla chłopaka (a mój TŻ jest wiernym czytelnikiem bloga)
- 2 kosmetyki dla mojej siostry pokrywają się z moimi kosmetykami (Asia zamówiła też 2 odżywki)
- 2 kosmetyki są jeszcze w drodze, bo zamówiłam je w drugiej kolejności








Podone posty:

96 komentarzy:

  1. Skądś znam tę grafikę ;)
    Spowiadaj się z bazy Lumene, bo sama jestem ciekawa ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daj mi troszkę czasu na wypróbowanie jej i oczywiście recenzja się pojawi :)

      Usuń
  2. Czekam na recenzję bazy. Ja z Lumene planuję zakup podkładu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też słyszałam, że podkład jest świetny. Czytałam też bardzo pochlebną recenzję pudru prasowanego. Więc chyba rośnie nam z Lumene nowa kolorówkowa gwiazda ;)

      Usuń
  3. Hi, hi, ja mam tak jak Ty, wszystko jest, ale... Gospodarka mnie potrzebuje :)
    Jestem bardzo ciekawa tych odżywek, czekam na Twoją opinię, do włosów kosmetyków mam dużo, więc na razie nie jestem zainteresowana, ale na przyszłość muszę wiedzieć jak spisują się :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odżywek jeszcze nie próbowałam, ale na pierwszy rzut oka podoba mi się zapach i skład. Konsystencja jest bardzo rzadka. Zobaczymy, jakie dadzą efekty na włosach :)

      Usuń
  4. Ciekawi mnie ta odżywka do włosów. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie wypróbowałam odżywek, ale na pierwszy rzut oka widzę, że mają bardzo rzadką konsystencję. Do tego piękny zapach każdej z nich :) Moja siostra też zamówiła dla siebie takie odżywki, dziś już jedną wypróbowała i mówi, że trzeba jej nałożyć sporo, ale efekt jest bardzo fajny :)

      Usuń
  5. super zakupy i ja tutaj nie widzę nic irracjonalnego :P jak szafki i pudła pękają, to wymień na większe :P hyhy

    OdpowiedzUsuń
  6. Kasia, z bazy będziesz zadowolona, jedna z najlepszych, jakie miałam. Moim zdaniem lepsza niż zachwalana powszechnie Urban Decay. A miałam obie, więc mam porównanie.

    I lecę obadać to choisee, bardzo to ciekawe :DDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja czytałam dotąd, że porównywalnie dobra lub tylko odrobinę gorsza niż UD. A Ty mówisz, że nawet lepsza- to mnie bardzo cieszy :) Cenę ma naprawdę przystępną. Dziś ją zastosowałam i po całym dniu makijaż powieki jest dokładnie taki sam jak w chwilę po nałożeniu :)

      Usuń
  7. Nie słyszałam wcześniej o firmie Choisee Natural Cosmetics. Zerknę co ciekawego mają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też dopiero pierwszy raz stykam się z kosmetykami tej marki :)

      Usuń
  8. Zamorduję :D właśnie przeglądam ich stronkę choisee :P pewnie coś capnę:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ps. Nika, też zamorduję, bo jak tu nie skorzystać?

      Usuń
    2. Ojjjj, teraz mnie zjedzą wyrzuty sumienia, że podsycam Wasz kosmetyczny zakupoholizm ;)

      Usuń
  9. Przypomniałaś mi, że kiedyś dumałam o tej bazie. Na wszelki wypadek teraz zapiszę.

    Czy mi się tylko wydaje, czy ta pani ze zdjęcia artdeco ma pomarańczę na twarzy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, za mocno podciągnęłam kontrast zdjęcia i skrzywdziłam panią z ArtDeco xD

      Usuń
  10. możemy sobie podać ręce, kosmetyki się wysypują, upycham je maniakalnie gdzie się da i maniakalnie chłonę nowości :P

    OdpowiedzUsuń
  11. No to szykuje się zamówionko z Choisee :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już zamówione :D
      Skusiłam się na 6 produktów i z priorytetową przesyłką wyniosło mnie to niecałe 50zł :D

      SZAŁ :D

      Usuń
    2. Najs! Mam ogromną nadzieję, że kosmetyki przypadną Ci do gustu :) Ja moich jeszcze nie wypróbowałam. Siostra testowała dziś swoją odżywkę i zachwala w pierwszych wrażeniach :)

      Usuń
  12. Kurczę, kuszą bardzo te kosmetyki i pewnie ślicznie pachną!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam nadzieję, że będziesz zadowolona z bazy Lumene bo dla mnie to najlepsza baza na rynku a obok niej baza z Mary Kay. Próbowałam wielu firm i zostaję wierna Lumene.
    Zaciekawiła mnie oferta Choisee !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mary Kay wypróbuję, kiedy tylko swój żywot zakończy u mnie Lumene :) Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie jej cena- spodziewałam się dwa razy tyle.

      Usuń
  14. takie irracjonalne zakupy bardzo dobrze znam :D
    ostatnio mocno sie trzymam w postanowieniu wykorzystania tego co mam :> idzie mi całkiem nieźle

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brawa! Podziwiam Twoją silną wolę, Obs :) I trzymam kciuki za więcej :)

      Usuń
  15. sama kupiłam wodę różaną i odżywkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo, to jak widać skusiłyśmy się na te same rzeczy! :)

      Usuń
  16. heh fajny ten ostatni obrazek :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Kiedyś bardzo chciałam kupić tą bazę Lumene ale nie znalazłam jej i zapomniałam o tym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A widzisz, ja Ci przypomniałam ;) Warto o niej nie zapomnieć, bo po dzisiejszych testach 'naocznych' widzę, że jest naprawdę dobra.

      Usuń
    2. To może czas wrócić do jej poszukiwań jak wykończę Urban Decay? :D
      Też zamówiłam kosmetyki z tego sklepu, za 3 produkty dałam całe 20zł :D

      Usuń
    3. Warto, zdecydowanie! Cammie, która ma i Lumene, i UD, powiada, że Lumene lepsza nawet ;)

      Usuń
  18. Powiedz mi ładnie tak kusić ;P już się zastanawiam co sobie kupić z tej strony :) Oj nie ładnie ;) Dzięki,że o tym napisałaś ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strasznie mi przykro, że podsycam zakupoholizm ;) Ale tak naprawdę ja tylko napędzam polską gospodarkę ;P

      Usuń
    2. Miałam nic nie kupować,ale jak przeczytałam u ciebie o tej promocji to od razu weszłam na stronę i skusiłam się na 6 kosmetyków,ale 3 idą na prezent :)
      Jak bym mogła się nie skusić to był by po prostu grzech :)

      Usuń
    3. Ojej, przeze mnie teraz będzie zbiorowe zamówienie na Choisee ;) Mam nadzieję, że kosmetyki przypadną Ci do gustu :)

      Usuń
    4. Mam nadzieje,że tobie też :) Zamówiłam sobie żel do twarzy i ma na drugim miejscu w składzie SLS,ale zobaczymy :)

      Usuń
    5. Ja ostatnio stosowałam żel z SLS na drugim miejscu (Green Pharmacy) i też miałam sporo obaw, ale byłam zadowolona z jego działania :)

      Usuń
  19. Ja za niedługo zrobię zbiorczy post zakupowo-prezentowy :)
    Ale zachęciłaś mnie do tego sklepu z naturalnymi kosmetykami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo, będę z niecierpliwością oczekiwać na taki post :)

      Usuń
  20. ale te kosmetyki ładnie wyglądają z chęcią bym wszystkie przygarnęła ;d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że będą nie tylko ładnie wyglądać, ale też dobrze działać :)

      Usuń
  21. Rzeczywiście fajny rabat ;D

    OdpowiedzUsuń
  22. Kasiu, a kupiłaś może jakiś żel do twarzy tej firmy Choisee? Mogłabyś podzielić się składem? Będę niezmiernie wdzięczna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Balsamowo, żelu do mycia twarzy niestety nie kupiłam, ale tata i siostra kupili sobie po szamponie. W składzie niestety Sodium Laureth Sulfate i to na pierwszym miejscu, jeszcze przed wodą. Po wodzie Cocamide DEA, Cocoamido Propyl Betaine i potem już mnóstwo naturalnych ekstraktów i olejów oraz mała domieszka chemii na koniec. Podejrzewam, że skład żelu do mycia twarzy może wyglądać podobnie.

      Usuń
  23. Hahaha!! Gospodarka potrzebuje :D
    Co do małego dodatku - takie drobne, ale niespodziewane prezenty cieszą najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda - jak się człowiek nie spodziewa, to i z jednej saszetki się ucieszy :) Zwłaszcza, że ja przecież kupiłam niewiele, za wysyłkę nie musiałam płacić, więc tym bardziej nie spodziewałam się gratisu :)

      Usuń
  24. Hahaha mnie też gospodarka potrzebuje :D ja zamówiłam tylo 3 rosyjskie kosmetyki, dziś już przyszły. Miałam oczywisćie ochotę na wiele więcej, ale sie powstrzymalam :) a i chętnie zobaczyłabym składy tych kosemtyków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, w takim razie już edytuję fotki i updatuję notkę. Niestety nie zamieszczę składu 3 kosmetyków, bo 2 jeszcze są w drodze do mnie, a 1 to ma być prezent dla lubego, a że luby czyta bloga, to musi mieć niespodziankę ;P

      Usuń
  25. Składy jak najbardziej! W ogóle mają gest z tą promocją:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogromny! Ponad połowa ceny w dół i jeszcze wysyłka za free...

      Usuń
  26. Zawsze trzeba szukać dobrych stron zakupoholizmu :D
    A ty znowu kusi naturalnymi kosmetykami !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kobieta zawsze znajdzie usprawiedliwienie dla konieczności zakupów ;)

      Usuń
  27. No i masz, nie czekam na składy tylko zamówiłam od razu złotą maseczkę, całe 7,6zł mnie to wyniosło:p Dzięki za cynk z tym rabatem, sama na pewno bym na ich profil nie trafiła!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też sama bym tam nie trafiła, na szczęście Tanika mi o tym powiedziała :)
      Cieszę się, że ta informacja na coś się przydała, mam nadzieję, że będziesz zadowolona z maski :)

      Usuń
  28. Hahaha - podoba mi się takie usprawiedliwienie :D
    Będę się nim posługiwać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Proszę o usprawiedliwienie córce mojej... Zajęczakowi... nieobecności na lekcji WF z powodu intensywnego wspierania gospodarki" :P

      Usuń
  29. Tez słyszałam achy o tej bazie, poczekam jeszcze na Twoją deklarację i moża ja kupię sobię, a co ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dziś użyłam jej pierwszy raz i jestem zachwycona. Zobaczymy, jak poradzi sobie z cięższym, imprezowym makijażem ;)

      Usuń
  30. proszę proszę proszę składy:))

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja niestety poplynelam ostatnio w sklepie Pat&Rub,czekam na paczkę teraz od nich:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Kasiu zabiję Cię :) Przed chwilę skusiłam się na małe zamówienie! Wszystko przez Ciebie :) Te kosmetyki zapowiadają się fantastycznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bello, mam nadzieję, że kosmetyki się spiszą i nie będzie powodów, by mnie zabijać :P 'Jam nie winowata' ;P

      Usuń
  33. Kurczę, a mnie Cathy polecała tę bazę, a ja nie zajrzałam do tej Igruszki, no i lipa, nie mam teraz tej bazy... ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz czekać rok na kolejny Dzień Darmowej Dostawy, albo... uzbierać większe zamówienie, żeby się opłacało koszty wysyłki pokrywać ;)

      Usuń
  34. o bazie nie słyszałam, ale z checią poczytam Twoje opinie :) O tej firmie nie słyszałam wczesniej, ale ma całkiem fajne i tanie kosmetyki :)
    Ehh, coś wiem o tej zapchanej szafie z kosmetykami. Ja już mam do tego stopnia że jako redaktor portalu o urodzie dostaje codziennie kosmetyki, a i tak mam w domu pół garderoby składziku w torbach - musze chyba je przejrzeć, zrobić jakiś spis i selekcje i przygotować porządne rozdanie na blogu co by się to komuś przydało. A najgorsze jest to, że wszystkie kosmetyki mam a i tak nie przejde obojetnie obok drogerii czy stoisk MAC :P ALe ja wierzę, że ciuchów i kosmetyków nigdy za wiele ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dowiedziałam się o Lumene dopiero niedawno- bazę poleciła mi Hexxana. W międzyczasie u Red Lipstick znalazłam recenzję podkładu tej firmy- bardzo pochlebną recenzję :) Dlatego wydaje mi się, że moja przygoda z Lumene może być dłuższa i bardziej intensywna :D
      Jeśli chodzi o kosmetyczne zapasy- ja wychodzę z założenia, że zawsze warto mieć z każdej kategorii kosmetyk na zapas- zwłaszcza z pielęgnacji. Ale jeśli wiemy, że do daty ważności nie zdążymy się z nimi uporać, wtedy rzeczywiście lepiej zrobić jakieś rozdanie czy podarować rodzinie i znajomym :)

      Usuń
  35. też skorzystałam z okazji i zamówiłam kilka kosmetyków z Choisee Natural Cosmetics i jestem ich bardzo ciekawa;) o bazie czytałam dużo dobrego, ale wstrzymam się i poczekam na Twoją opinię;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie pewnie też poczytasz o tej bazie same superlatywy, bo na razie jestem nią totalnie zachwycona :)

      Usuń
  36. Dlatego nawet nie wchodziłam na strony, które miały darmową dostawę w DDD :P Ale widzę, że Choisee ma wodę różaną! Moja już mi się kończy, czas pomyśleć o innej:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zamówiłam sobie właśnie ten tonik różany i... właściwości ma fajne, jak zwykły tonik czy hydrolat, ale zapach... różany, zmieniający się potem w zapach... żula. No po prostu niedomytego żula :/

      Usuń
  37. Muszę usunąć bloga i przestać czytać jakiekolwiek posty kosmetyczne! Kasia, możesz czuć się winna :P Ja nie mogę, ilekroć czytam o takich ofertach, promocjach i innych zachwalaniach, mam ochotę wydać całą zawartość portfela na te cacuszka :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eh, nie zdziwię się, jak mi kiedyś przyjdzie pozew od Twojego adwokata, oskarżający mnie o przyczynienie się do trwałego zakupoholizmu, w efekcie czego nastąpiło bankructwo :P

      Usuń
    2. :D Pomyślę o tym.

      Usuń
  38. już kupiłam pare:) dwa olejki, szampon i maseczke.... no zobaczymy. Promocja świetna! tylko ta parafina na 2 miejscu w składzie kremu nie bardzo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też parafina mocno zniechęciła. Ale jeśli komuś nie szkodzi, to powiem, że zapach kremu jest piękny ;)

      Usuń
  39. Jak w końcu wykończę moje Artdeco, to mam w planach właśnie tę bazę, bardzo dużo się o niej pozytywnie pisze na blogach. A co do kosmetyków, to ja się nie do końca znam, ale chyba faktycznie wyglądają ok? Szkoda, że szampon ma SLS, zaczynam zauważać, że mi jednak one nie służą, choć bardziej w odżywce (pewnie przez to, że ma dłużsyz kontakt z włosami).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. SLS w odżywce? OMG, dobrze, że ja się z taką odżywką jeszcze nie spotkałam. Nie mam pojęcia, po jakiego grzyba wsadzać detergent do odżywki :/
      A co do baz pod cienie- też miałam wcześniej ArtDeco, ale przyschło troszkę i straciło swoje właściwości :/

      Usuń
  40. Hehehe ja też rzuciłam się na choisee, interesowało mnie kilkanaście rzeczy, ale ostatecznie zostałam przy 6, w tym 2 dla mamy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To się nazywa racjonalizowanie potrzeb zakupowych... czy jakoś tak ;P

      Usuń
  41. Paraffinum Liquidum (olej parafinowy)- tworzy tłusty film, powodując zatykanie porów, przez co skóra pozostaje bez dostępu tlenu.
    W kosmetyce naturalnej w miejsce parafiny stosowane są oleje: migdałowy, avokado, i inne.
    troche dziwne ze dali cos takiego do naturalnego kremu ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jestem tego zdania- moja skóra bardzo źle reaguje na parafinę, więc gdybym to dla siebie zamówiła ten krem, byłabym bardzo zła :/ Tata zamówił też dla siebie krem pod oczy i również jest tam parafina. No cóż- widać te kosmetyki są w dużej mierze oparte na naturalnych składnikach, ale nie w pełni organiczne czy naturalne :/

      Usuń

Dziękuję za każde słowo :*
Uprzejmie proszę o niereklamowanie swoich blogów.
Komentarze zawierające spam, obraźliwe uwagi itp będą przeze mnie usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...