Kąpiel w śmietance - prawie jak u Kleopatry

23 Komentarzy
Źródło zdjęcia: http://www.helladelicious.com

Na pewno wiecie, że podobno Kleopatra swoją legendarną urodę zawdzięczała kąpielom w mleku. Obecnie taki zabieg jest uznawany za bardzo ekskluzywny- na wypełnienie całej wanny pełnotłustym mlekiem mogą sobie pozwolić tylko nieliczni.
Jeśli chcemy zafundować naszej skórze odrobinę mlecznego luksusu, warto sięgnąć do oferty BingoSpa. Firma oferuje nam... śmietankę pod prysznic! Jakby radości ze śmietankowości było mało, kosmetyk zawiera również must-have wszelkich INCI- kolagen.

Czy Kolagenowa śmietanka pod prysznic od BingoSpa wniosła powiew luksusu do mojej łazienki? Czy poczułam się dzięki niej jak boska Kleopatra?


Opakowanie: tradycyjna dla tej firmy plastikowa, przezroczysta butelka z metalową zakrętką, bez jakiekolwiek aplikatora. Tym razem jednak nastąpił postęp w stosunku do innych kosmetyków BS, z którymi miałam przyjemność współpracować- etykietka jest wykonana z foliowanego papieru, więc nie namaka. Plus za przezroczystą butelkę, mały minus za zakrętkę- mając mokre dłonie dość trudno ją odkręcić. Ale za to jest szczelna- wypróbowałam podczas podróży ;)


Użytkowanie:
+ Konsystencja - dość gęsta, kremowa, nie spływa z dłoni
+ Wydajność - żel zadziwił mnie wydajnością- prawie nie ubywa mi z butelki xD
+/- Spienianie - na gąbce, myjce czy rękawicy żel pieni się bardzo obficie, jednak bez wsparcia myjki jest już nieco gorzej
+/- Zapach - dość intensywny, "mydlano - proszkowy", taki sam jak w całej kolagenowej serii; moim zdaniem zapach nie jest zły, ale też na pieśń pochwalną nie zasługuje


Efekty:
+ Oczyszczanie - pozostawia skórę świeżą
+ Nawilżanie - z góry wyjaśnię jedno: nie wymagam od żelu pod prysznic nawilżania na poziomie balsamu czy masła do ciała. Ważne jest jednak, by żel nie przesuszał skóry- i śmietanka BingoSpa właśnie tak działa. Po prysznicu skóra nie jest napięta i wysuszona.
+ Nie podrażnia


Skład: żel zawiera Sodium Laureth-2 Sulphate, jednak jego obecność wynagradzają naturalne ekstrakty z alg morskich, których w śmietance całkiem sporo- ekstrakty z dwóch rodzajów brunatnic, zielenic, alg Nori, alg czerwonych. Do tego rozpuszczalny kolagen dość wysoko w składzie. Substancje zapachowe na ostatnim miejscu w składzie- najs!

INCI: Aqua, Sodium Laureth-2 Sulphate, Sodium Dodecylbenzenesulfonate, Cocamide DEA, Sodium Chloride, Styrene/Acrylates Copolymer, Soluble Collagen, Glycerin; Aqua; Fucus Vesiculosus Extract; Enteromorpha Compressa Extract; Porphyra Umbilicalis Extract; Undaria Pinnatifida Extract; Lithothamnion Calcareum Extract, DMDM-Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Citric Acid, Parfum.


Cena: 8,00zł za 300ml
Dostępność: stacjonarnie- może być problem; online - http://www.bingosklep.com

Ocena: 5/6 (Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona właściwościami żelu! Podejrzewam, że nie zastąpiłby on Kleopatrze jej kąpieli w mleku, jednak będzie odpowiedni dla osób, które chcą oczyścić skórę bez nadmiernego jej wysuszania- czyli dla mnie :P biorąc pod uwagę jego niską cenę i ciekawy skład, przyznaję mu zasłużoną piąteczkę.)


Bardzo dziękuję firmie BingoSpa za udostępnienie kosmetyku do testów. 
Jednocześnie zaznaczam, że fakt otrzymania kosmetyku za darmo nie wpłynął na jego ocenę.

Pierwsza recenzja w ramach współpracy z BingoSpa za nami. Oczekujcie jeszcze dwóch- jedna będzie mniej przychylna, druga przedstawi Wam mojego sierpniowo-wrześniowego ulubieńca ;)

Jak tam u Was znajomość z kosmetykami BingoSpa?
Wiecie, że już niebawem rusza druga edycja współprac? Macie zamiar spróbować swoich sił?


Podone posty:

23 komentarze:

  1. mam, używam i nie mam żadnych zastrzeżeń, bardzo udany kosmetyk :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiesz, że miałam to cudo w rękach, ale jednak nie kupiłam? Trochę żałuję, no ale może kiedyś... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta Kleopatra jest bardzo zachęcająca :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja nie przepadam za zapachem tej serii...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ich maski do włosów wspaniale uzupełnia się półproduktami ;)
    Trafiłam kiedyś na próbkę kolagenu do ciała i był BOSKI, ale nigdzie nie mogę znaleźć pełnej wersji, nawet na stronie producenta!

    OdpowiedzUsuń
  6. ojj zacheciłaś mnie do zakupu ;-)!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze nie używałam kosmetyków tej firmy. A opinie są dość zachęcające :) Szkoda tylko, że dostępność kiepska... Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja nabrałam na nią ochoty po twojej recenzji :*

    OdpowiedzUsuń
  9. czytam i czytam i zachwycam sie i napalam i tak sobie myślę ,że pewnie cena bedzie wysoka ...a tu szok - jedynie 8 zł ! To znak by poczuć się jak Kleo ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. mniam, skusiłabym się, produkt ma wiele zalet a i cena całkiem przyzwoita :)

    OdpowiedzUsuń
  11. chętnie bym wypróbowała :) nazwa 'śmietanka pod prysznic' jest strasznie zachęcająca.

    OdpowiedzUsuń
  12. 8 zł ? osiem złotych?! Intryguje mnie już od dłuższego czasu firma Bingo Spa, zarówno naczytałam się wiele o produktach do włosów jak i teraz ta śmietanka... No nie mogę!:D

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam maski do włosów z tej firmy i chętnie wypróbowałabym również inne kosmetyki. Ta seria kolagenowa od dawna mnie interesuje, tylko sama nie wiem na co się zdecydować ;)

    Fajnie, że ruszają kolejne współprace, chętnie się zainteresuję tematem :)

    OdpowiedzUsuń
  14. nie znam tej firmy, a wygląda smakowicie :)

    Zapraszam Cię do mnie :)
    http://hushaaabye.blogspot.com
    Na pewno znajdziesz coś dla siebie :*:))
    Jak Ci się spodoba, zapraszam do obserwowanych :) Każdy mile widziany :*:)

    OdpowiedzUsuń
  15. słaba dostępność? u mnie w sklepie pod blokiem ("Lewiatan") ją widziałam! :D
    chyba się skuszę :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Lewiatanie była? O wow, dziękuję za informację :* Też mam Lewiatana na osiedlu, ale prawie tam nie zaglądam. Czas to zmienić ;)

      Usuń
    2. Nie gwarantuję, że jest w każdym, ale w "moim" widziałam :D więc warto sprawdzić zwłaszcza, że masz blisko :)

      Usuń
    3. W moim Lewiatanie to nawet śmietany 30% nie mają, a co dopiero BingoSpa! -.-

      Usuń
  16. Ja nie lubię śmierdziuchów :(

    OdpowiedzUsuń
  17. Obrazem z Asterix i Obelix! Jak ja uwielbiam tą bajkę, po dziś dzień mogę oglądać i oglądać, dobrze że jest kilka części :) 12 prac Asterixa najlepsze :)
    A tej firmy nie znam w ogóle, ostatnio dopiero ją widuję na blogach.

    OdpowiedzUsuń
  18. hahaha porównanie bardzo trafne ! :)) Kleopatra i smietanka :)
    Zapraszam na nową notkę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo :*
Uprzejmie proszę o niereklamowanie swoich blogów.
Komentarze zawierające spam, obraźliwe uwagi itp będą przeze mnie usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...