Nano-argentum w mydle

18 Komentarzy
Specjalnie skomplikowałam tytuł posta, coby nie było takie oczywiste, czego będzie dotyczyć dzisiejsza notka (tak wiem, złośliwa jestem).
Choć "nano-argentum" brzmi groźnie, wprost jak coś zagrażającemu naszemu życiu (przynajmniej mi w pierwszej chwili z czymś takim się skojarzyło :P), jednak w rzeczywistości sprawa jest prosta i bynajmniej niegroźna ;)
Argentum to po prostu łacińska nazwa srebra! Tak więc dzisiejsza notka będzie dotyczyć mydeł z nanosrebrem. Pod lupę wzięłam mydło w kostce oraz mydło w płynie z firmy Nanomedical.
Dostałam je już jakiś czas temu od mojej kochanej cioci, która wie, że walczę z problemami trądziku i zakażenia skóry bakteriami gronkowca i paciorkowca.

Tak cały zestaw prezentował się zaraz po tym, jak go dostałam.

Mydła z nanosrebrem wykorzystują najnowsze zdobycze nanotechnologii oraz znane od wieków bakteriobójcze właściwości srebra. Polecane są dla osób borykających się z problemami skórnymi oraz do mycia skóry wokół stomii. Producent zaleca również stosowanie mydeł zapobiegawczo.

Zacznę może od opisania mydła w płynie Nanomedical.


+ Opakowanie: wygodna przezroczysta plastikowa butelka z pompką
+ Zapach: przyjemny, delikatny, mydlany, nie utrzymuje się na skórze
+/- Konsystencja: gęsta (= dość wydajny), nieco "glutowata", kolor żółty
- Pienienie się: mydło w kontakcie z wodą nie tworzy piany, a jedynie emulsję
- Oczyszczanie: porównywalne do zwykłych drogeryjnych mydeł. O wiele lepiej w tej kwestii radzi sobie wersja kostkowa.
+  Nawilżanie: mydło pozostawia skórę niewysuszoną, nie podrażnia i nie przesusza nawet przy dłuższym stosowaniu
+ Przy problemach skórnych: oczywiście nie ma się co łudzić, że jedno mydło zupełnie rozprawi się z trądzikiem czy zakażeniem bakteryjnym, na które antybiotyk nie pomaga. Jest jednak dobrym uzupełnieniem kuracji- nie podrażnia delikatnej skóry, delikatnie oczyszcza nawet podrażnioną i pokrytą ranami skórę. Czy zapobiega zakażeniom? Tego sprawdzić nie potrafię, jednak podejrzewam, że cudów nie uczyni.


Skład (mydło w płynie): Nanosrebro niestety na szarym końcu... Oj, coś mi się wydaje, że tutaj większe właściwości bakteriobójcze ma już kwas borowy (Boric Acid), gdyż znajduje się w składzie wyżej niż nanosrebro.

INCI: Sodium Tallowate, Sodium Cocoate, Aqua, Glycerin, Sodium Chloride, Sodium Hydroxide, Tetrasodium Etidronate, Aqua Mineralis Therapeutica, Boric Acid, Isopropyl Alcohol, Propyl Alcohol, Alcohol, Nano Silver




Mydło w kostce:


+ Opakowanie: kartonik, bez żadnych udziwień, estetyczny
+ Kostka jest nieduża, wygodnie trzyma się ją w dłoni, ma jasnobeżowy kolor
+ Konsystencja: nie ma tendencji do rozmakania się
+ Pienienie się: mydło w kontakcie z wodą wytwarza niezbyt obfitą, ale jak dla mnie wystarczającą pianę
+ Oczyszczanie: dość silne, porównywalne z Alepią i C-Soap
- Nawilżenie: może nieco przesuszać cerę
+ Wydajne, nie topi się zbyt szybko
+/- Zapach: początkowo pachnie jak zwykłe szare mydło, z czasem zupełnie traci zapach
+ Przy problemach skórnych: radzi sobie tak samo jak mydło w płynie



Skład (kostka): Wielka szkoda, że nanosrebro znajduje się na samym końcu- zapewne w ilościach śladowych.

INCI: Sodium Tallowate, Sodium Cocoate, Aqua, Glycerin, Sodium Chloride, Sodium Hydroxide, Tetrasodium Etidronate, Aqua Mineralis Therapeutica, Boric Acid, Isopropyl Alcohol, Propyl Alcohol, Alcohol, Nano Silver


Dostępność mydeł: "dobre sklepy medyczne" - jak pisze producent. Ja osobiście jeszcze nigdy nie widziałam mydeł Nanomedical na sklepowej półce. Można za to znaleźć je w medycznych sklepach internetowych

Cena: 16 zł za 500ml mydła w płynie; 9 zł za 100g mydła w kostce

Ocena: 3+/6 (Mydło oczyszcza, nie podrażnia- ogólnie mówiąc spełnia swoje zadanie. Nie ma jednak jakiegoś wybitnie pozytywnego wpływu na moją skórę. Być może wynika to z faktu, że najważniejszy jego składni- nanosrebro- znajduje się na samym końcu składów... Zapewne ma to związek z ceną- mniej nanosrebra= niższa, przystępna cena. Ja jednak wolałabym dopłacić, a mieć pewność, że nanosrebra jest w kosmetyku na tyle dużo, że mogę liczyć na skuteczną ochronę przed bakteriami.)



Wykończyłam już 500ml mydła w płynie i jedną kostkę- drugą męczę cały czas i już powoli widać światełko w nano-mydlanym tunelu.

Aktualnie coraz bardziej popularne są kosmetyki, w których wykorzystuje się nanotechnologię. Sama miałam przyjemność nie tylko stosować mydła z nanosrebrem, ale również być na wykładzie na temat nanowody, zorganizowanym przez firmę Nantes.

Czy Wy słyszeliście coś na temat nanocząstek w kosmetykach? Może same stosujecie preparaty z nanowodą, nanosrebrem lub innymi nanodziwadłami? ;)


Podone posty:

18 komentarzy:

  1. Kochana, uwierz mi, ale mydła nie są dobrym rozwiązaniem na trądzik. Wiadomo, tonący brzytwy się chwyta.. Ja wierzę, że się uda pokonać dziada!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze znajdę u Ciebie jakąś nowość

    Kochana, dostałam list od Ciebie :****

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znałam tego mydła, tzn tej firmy

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam tonik ze srebrem na testach u siebie i jestem bardzo szczęśliwa, że się poznaliśmy, bo świetnie oczyszcza skórę. Poznikały mi prawie wszystkie krostki i oczyściły pory:)

    OdpowiedzUsuń
  5. jeszcze sie nie spotkałam z nimi :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ostatnio dostałam do testów tonik ze srebrem, cieszę się niesamowicie bo mam na twarzy istne pobojowisko i nie wiem co to jest, boję się, że trądzik... Oby pomógł ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwsze widzę, ale jak doczytałam warto się baczniej rozglądać, koniecznie przydałby mi się taki kosmetyk dla syna...

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierwsze słyszę o czymś takim :O trzymam kciuki za walkę z trądzikiem!

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo ciekawy post, sporo nowych informacji :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pisałam już tutaj kiedyś, ponieważ sama walczę z takim samym zakażeniem jak Twoje. Obecnie używam i działa fantastycznie zapobiegawczo Acnaid http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=48574 . Zużywam już drugie opakowanie i produkt się sprawdza. Jeśli chodzi o wygląd skóry, to zakażenie już mam opanowane na twarzy, leczę głównie blizny. Stosowałam przede wszystkim liść oliwny i to w sumie poprawiło wygląd buzi już po tygodniu stosowania, nie maluje się w ogóle przez całe lato ponieważ to daje pożywkę bakteriom, myję buzi przynajmniej trzy razy dziennie (tak zaleciła Pani mikrobiolog). Najważniejsze to cały czas budować swoją odporność w sposób naturalny (antybiotyki pogarsza sytuację), bo to ona odpowiada za obecność gronkowca i paciorkowca w Twoim organizmie. Należy stosować odpowiednią dietę i dbać o zakwaszenie organizmu (bakterie nie lubią kwaśnego). Wyeliminować cukier i żywność przetworzoną, nie wolno łączyć warzyw i owoców. Jeść po sobie można, nigdy jednocześnie. Dużo wody, dobrze żeby była jonizowana. Stres niestety także działa niekorzystnie, ponieważ podwyższa wewnętrzną temperaturę ciała a w wysokiej temperaturze gronkowiec i paciorkowiec mają doskonałe warunki do rozwoju. Nie można także dopuszczać do wyziębienia organizmu, tworzy się wtedy stan zapalny. Zauważyła także ostatnio, że w czasie okresu pogarsza się stan mojej skóry, wtedy najwięcej mam wyprysków na twarzy (tych specyficznych, od zakażenia). Zaobserwowałam że dobrze działa na mnie tabletka przeciwbólowa przed zaśnięciem, np Nurofen. Ma on także działanie przeciwzapalne i powoduje zmniejszenie stanu zapalnego, a wypryski szybciej się goją (ja czasami biorę przez 2 do 3 dni pod rząd).

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja rownież,jak żyję nie słyszałam

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja też teraz miałam gronkowcową infekcję, nawet nie strasz mnie, że to wraca :( Najgorsze, co mnie spotkało od lat!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety wraca, choć wszystko zależy od Twojej odporności.

      Usuń
  13. Ja mam nadzieje,że już nie będę mieć problemów z trądzikiem i nie będę potrzebować takich ksometyków

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja jak walczyłam z moim tradzikiem, to mydło totalnie nie wchodziło w gre a moja twarz wode widziała 3 razy w tygodniu a tak to same toniki, zele itp. az do masci az pomogło :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde słowo :*
Uprzejmie proszę o niereklamowanie swoich blogów.
Komentarze zawierające spam, obraźliwe uwagi itp będą przeze mnie usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...